Dlaczego kompletnie nie mam powodzenia?

Hej :) Borykam się z takim problemem od zawsze jednak nie wiem co jest jego przyczyną. Mam 17 lat. Chłopaka także mam, ale poznałam go przez internet. W realnym życiu kompletnie nie mam powodzenia u facetów, a od zawsze bardzo mi na tym zależy. Nie rozumiem jedynie dlaczego. Jestem bardzo ładna, wysoka, zgrabna, mam długie włosy, ładne oczy i usta, serio spory biust, długie nogi. Uwielbiam nosić głębsze dekolty i krótkie spódniczki, zawsze staram się ładnie malować. Włosy zawsze mam rozpuszcze. Ogólnie dbanie o wygląd zajmuje mi bardzo dużo czasu. Nie jestem głupia, chodzę do jednego z najlepszych liceów w Polsce, mam zainteresowania (trenuję taniec na rurze), od zawsze startuję w olimpiadach i konkursach naukowych. Lubię też imprezy, nie jestem ,,sztywna". I to nic nie daje. Nie podobam się chłopakom, często mam wrażenie, że jestem dla nich niewidzialna, zdarza się, że po prostu mnie olewają np w towarzystwie zwracają się do innych a do mnie nie. Warto wspomnieć też o tym, że nigdy nie byłam popularna, obecnie nie mam chyba żadnych przyjaciół, w mojej klasie nie jestem lubiana. Może jestem za mało otwarta? Albo mam niski iloraz inteligencji emocjonalnej? Mimo tego, że mam chłopaka, który bardzo mnie kocha to bardzo boli mnie brak zainteresowania ze strony innych ludzi. Taka już jestem, uwielbiam być w centrum zainteresowania, a stojąc z boku czuję się nieswojo. Bardzo proszę o pomoc bo nie wiem już co robię źle. Gdy byłam młodsza to miałam nadwagę i sporo kompleksów, samookaleczałam się i drastycznie odchudzałam. Ale miałam również przyjaciół. Teraz coraz ciężej dogaduje mi się z ludźmi. Najbardziej doskwiera mi jednak brak zainteresowania ze strony płci brzydkiej. Jesteście w stanie mi coś doradzić?

Masz chłopaka i doskwiera Ci brak zainteresowania ze strony płci brzydkiej? Ty chyba nie jesteś normalna :D

a so zdziwiona?

Naprawdę mnie to martwi, taka już jestem, nie zmienie tego

czego nie zmienisz i dlaczego?

nie zmienię tego, że bardzo mi zależy żeby inni mnie podziwiali bo to we mnie tkwi od dziecka

up

"mam zainteresowania (trenuję taniec na rurze)" Moze dlatego?

taniec na rurze, pole dance, to sport- forma fitnessu, nic zboczonego. więc nie wiem co to ma do rzeczy

Może nie jesteś jednak "bardzo ładna".

Cos chyba sciemniasz, taka laska niemozliwe, zeby nie miala powodzenia

już był ten temat pisz do mnie artur.jakubowski.34@o2.pl pokaz fotki do ocenki

*nagie fotki ofc :D

Trochę dziwne faktycznie, bo z opisu wynika że powinnaś być rozchwytywana. Dla kontrastu dodam, że sama jestem grubawa (ale jędrna, he he), mam gruszkowatą budowę ciała, osobowość unikającą a po alkoholu wręcz przeciwnie - narzucającą się (:D) i jakieś tam powodzenie mam. We wrześniu nawet poderwał mnie w pociągu facet i to nie jakiś menel czy desperat, a gość całkiem na poziomie i to jak byłam w zwykłych ciuchach, prawie bez makijażu. Ostatnio byłam na sylwestrze, fakt że odpicowana jak ta lala, brzydka nie jestem, ale gabaryty było widać i faceci ode mnie nie uciekali.

up

Up

Myśle ze jestes nachalna. Sama nie widzisz siebie, ale zapytaj pare osob ktore cie znają co może byc przyczyna.

Moze brzydko pachniesz

Patrzysz tylko na wygląd zewnętrzny. Uważam że żaden chłopak nie będzie chciał mieć do czynienia z dziewczyną która pragnie mieć 'fanów' nie pomyslalas o tym, że być może uważasz się za za bardzo idealna i dlatego faceci cię nie lubią? Powinnaś poćwiczyć nad osobowością, wycwicz w sobie skromność i taki naturalny uśmiech zamiast chodzić z podniesioną głową. Zauważ ze ludzie nie lubią zbyt pewnych siebie bo nie chcą się do nikogo dostosowywać ani bać się że będą w towarzystwie gorsi.

Up

Widac ze napisal to jakis troll cala ta historia az bije nienaturalnoscia jestem piekna madra i bogata czemu mnie nikt nie chce powienien byc tytul :D Kto takie idiotyzmy wymysla...

Tu autorka, bogata nie jestem, biedna też, nie brakuje mi niczego. Cała reszta to prawda, wiadomo że mam wady i jakieśtam kompleksy jak każdy człowiek np. Jestem totalnie niezorganizowana ;)

Help

mam ten sam problem ludzie wogole ode mnie uciekają, tylko ja sie aż tak tym nie przejmuje, sisotra mi mówi ze dlatego ze źle sie ubieram ale nie wiem czy tylko dlatego, ale wiesz jeśli jesteś wierząca to powiem Ci że to może być rodzaj "krzyża" ludzie otrzymują różne żeby je nieść przez życie , kalectwo, choroby, odrzucenie przez ludzi i wiele innych , może to być własnie to, podobnie ja zawsze niemal znajomości sie szybko rozpadają nikt prawie niechce się ze mną spotkać poznany w necie np zawsze wyrasta problem z niczego i pogodziłem sie z tym i dałem sobie spokój, trudno też taki lubiałem być w centrum zainteresowania, choc nie zawsze mi to na dobre wychodziło, będzie co ma być :) nie przejmuj się, mi dopiero jest w zyciu ciężko nie wyobrażasz sobie nawet ile ja mam problemów a sie nie poddaje :) to jest jeszcze w miarę drobny uwierz, życze Ci wszystkiego dobrego z całego serca i pozdrawiam Cie :) i modlitwa pomaga naprawde

Up

up

Bo jesteś brzydka

Masz nie wyjściową morde