Brzydcy ludzie najbardziej dyskryminowana grupa społeczna w kraju

Jestem brzydki, i zawsze taki byłem, Jak to się przekłada na życie ano przekłada się, żadna dziewczyna się do mnie nie uśmiechnie, nie jestem jakoś zamknięty więc zagaduje staram się, ale uciekają (nie no nie uciekają, ale zbywają mnie czasem z kulutrą ale zbywają) nie mam szans. Na studiach nauczycielki, do jednych robią maślane oczy do drugich hmm są opryskliwe, Nigdy żadna kobieta się nie uśmiechneła, w pracy odrazu dystanas, No i niech mi ktoś powie że wygląd nie ma znaczenia

Oczywiście, że brzydcy mają gorzej od atrakcyjnych i nic się na to nie poradzi. Najlepsze co możesz zrobić to odpuścić sobie teraz babki i zająć się zarabianiem i budowaniem swojej pozycji, no i oczywiście dbaniem o swój wygląd na ile to możliwe. Kobity przyjdą pózniej:D Opcja alternatywna to frustracja i ewentualny związek z brzydką.

ale co konkretnie jest z tobą nie tak? a z kobietami to sobie spokoju nie dawaj bo po prostu musisz trafić na kogoś kto dostrzeże w tobie piękno. Ja mam brzydkiego faceta, taki 4 /10 i w ogole mi to nie przeszkadza, ty też kogoś znajdziesz

Co zemną nie tak? wszystko! mam 25 lat łysieję, a właściwie jestem już łysy. Nie jestem najszczuplejszy, mam twarz jaką mam. Mam bliznę pod okiem. Nie jestem piękny i zdaje sobie z tego sprawę, ba nawet żartuje z tego. Ale kuźwa w dzisiejszym świecie to... Nie mieszkam na wsi, tylko w wielkim mieście, obracam się wśród młodych atrakcyjnych ludzi ponieważ kończę studia ekonomiczne, Laski przychodzą odstawione, wypacykowane, faceci siłka, solarium wloski na żel. Każdy wygląda dobrze Inni wyglądaja średnio a inni źle I ci ostatni mają p********e. Jak już pisałem jestem otwarty ale co ja moge? Każda dziewczyna mnie zbywa, A już najbardziej mnie w*******a sytuacja kiedy ewidentnie na egzaminie , Babka puszczała chłopaków którzy sie jej podobali

Mam stawiać na pracę? rozumiem, pojąć zaturdnienie 12 godzin w ciągu dnia i nie myśleć, a obudzić się koło 40 i szukać panny z dzieckiem ktora poleci na kase? Nie dziękuje, ja chce żyć tak jak żyją moi koledzy,

Niestety tacy ludzie mają trudno sam coś o tym wiem bo jak się w dzisiejszych czasach nie ma ładnej twarzy to można zapomnieć o byciu szczęśliwym , kiedyś to ludzie zwracali uwagę na charakter na to co osoba ma do powiedzenia a dziś, a dziś każdy chce się lansować. niektóre kobiety w wieku 40 lat ciągle myślą , że są młode pragną dobrze wyglądać i pokazywać się z facetami o niebanalnej urodzie, więc dla brzydali to nie czas i nie miejsce.

łysina według mnie to żaden problem, a skoro nie jesteś najszczuplejszy to chyba nie jest aż tak wielki problem żeby coś z tym zrobić, trzeba odrobinę samozaparcia. Mam znajomego który schudł 40 kg, da się?? da, trzeba chcieć. A jakąś babą na egzaminie się nie przejmuj, przynajmniej jak wszystko zdasz to wiesz że zawdzięczasz to wiedzy a nie ładnej buzi. Więc już jesteś od nich lepszy

Tak, myśląc logicznie powinieneś stawiać na kasę oraz właśnie dbanie o siebie w tym pracę nad sylwetką i owszem liczyć na taką co poleci na status materialny. Polecenie na status mało różni się od polecenia na wygląd. Więc nie myśl, że w jednym przypadku jest "miłość" a w drugim nie ma. Jak się ogarniesz to nie będziesz musiał czekać do 40. I nikt nie mówi, że masz się wtedy spotykać z rówieśniczkami;) I mówię ci to całkiem szczerze bo jeśli jesteś naprawdę brzydki to nie masz szans żyć teraz tak jak ci atrakcyjni koledzy. Albo praca na przyszłość albo frustracja i ewentualny związek z brzydką dziewczyną o którą w dodatku będziesz się musiał starać jak o księżniczkę.

Nie przejmuje się aż tak tą babka na egzaminie, od dawna było wiadomo , że ona centralnie leci na młodych. Ale wiesz co przykre to jest, przykre to jest kuźwa, że idę ulicą uśmiecham się do kogoś a ten ktoś nawet na pluć na mnie by niechciał. Z kim ja mam zbudować relację ? wiesz też nie szukam modelki, ale każda dziewczyna choć trochę ładniejsza jest mną nie zainteresowana a jestem w takim wieku, że chciałbym się zakochać a nie być z kimś z musu. No takie są ludzkie odruchy. Z tym chudnięciem nie jest tak łatwo, wiem że jest w tym trochę mojej winy, ale ja mam 130 kg przy 186 cm , to jest dużo. bardzo dużo. Nie schudnę latwo bo w mojej rodzinie wszyscy tyle ważą, mam grube kości, mase tkanki tłuszczowej, nie jest łatwo

pod jednym wzgledem masz lepiej bo wkoncu jak juz jakiejs soe spodobasz, to nie z plytkich pobudek tylko z calego serduszka : ) ) glowa do gory

Stawiać na pracę ? no ok, taki też mam zamiar, ja nie chcę być lowelasem, który będzie co tydzien wyrywał ładne panienki, ale kurde czasami chciałbym żyć tak jak moi koledzy, a własciwie znajomi, Co sobota balangi co piątek randka z inną kobietą heh oni mają gdzieś przyszłość i pracę liczy się tylko dziś, żyją tak i są szcześliwi,

gość dziś oczywiście że ma szanse żyć tak jak inni ludzi, nie dla wszystkich wygląd jest najważniejszy i na pewno ktoś go doceni

Gościu jak ty k***a ważysz 130 kg to ogarnij się. Czego ty oczekujesz, znajdź sobie laskę w swojej kategorii wagowej i nie truj ludziom, Liczysz, że spodobasz się lasce 10/10 ? Człowieku, jebnij się w głowę. Sam nie jestem jakiś piękny i wiem jak działa dzisiejszy świat, jak nie jesteś fit opalonym wyrzeźbionym s*********m to zapomnij o dziewczynach, zostaje ci gorszy sort, a w twoim wypadku to zostaje najgroszy sort. Ale nie przejmuj się takie dziewczyny zazwyczaj są bardziej wartościowe.

możesz objąć nadgarstek tak by kciuk z palcem np środkowym się stykały ???

gośćśćć dziś może żyć jak jacyś "inni ludzie" ale nie jak atrakcyjni koledzy którzy mają duże powodzenie. Nie będzie tak teraz żyć. Niestety nie jest to możliwe że pewnego dnia przyjdzie na swoją uczelnie i nagle zacznie być postrzegany inaczej niż dnia poprzedniego. Może żyć znacznie lepiej niż obecnie ale musi włożyć w to znacznie więcej trudu niż ci atrakcyjni, niestety wymaga to też czasu.

gośćśćć dziś Nie, mam krótkie palce, a grubą kość.

Rodzimy sie i jeśli jesteśmy ładni to kuźwa mamy od początku dobrze, miziają nas babcie, ciotki, potem uśmiechają się do nas koleżanki w przedszkolu, a potem w szkole na studiach. potem w pracy jesteśmy lepiej postrzegani, na ulicy, ludzie się nami interesują bo ładny zawsze ma fejm, ładny zawsze jest tym lepszym Uroda to coś czego nie kupisz, uroda to dar od Boga za który trzeba mu dziękować. Uroda szybko nie przemija, bo w dzisiejszych czasach jak patrzę na niektóre panie nawet koło 50 tki , to naprawdę idzie się zakochać.

no ok, masz grube kości, ale schudnąc i tak powinieneś, wiadomo że to nie jest łatwe ale na pewno twoja osoba byłaby postrzegana inaczej. To nie jest żadne tłumaczenie że masz w rodzinie otyłość, i co z tego? z tym można walczyć

Jestes spasiony najpierw schudnij a potem narzekaj

Schudnie do 100 kg i co? utrzyma to max 2 lata a potem powrót, Panowie on taki będzie, ja sam nie jestem chudy ale dzięki Bogu mam taką sytuację że potrafię zrzucić trochę kg w szybkim tempie. Nic mu to nie da albo da krótkotrwałe efekty

Podoba mi się bycie pięknym, naprawdę inni ludzie mają wywalone na urodę a ja bym chciał to mieć. Podoba mi się swoboda z jaką żyją ludzie ładni

Trudno wyrokować czy ktoś utrzyma wagę po schudnięciu. Najczęściej i u kobiet i u mężczyzn niestety nie. Jednak zawsze lepiej próbować coś zrobić niż nie robić nic.

Jak sie dużo żre to sie nie da schudnac, a jak nie umiesz trzymać diety to operacja bariatryczna

Gainer dziś swoboda??? co ty gadasz? myślisz że jak ktoś jest ładny to co? wszystko łatwo przychodzi, masa znajomych, żadnych problemów? Wszystko zależy od charakteru możesz być piękny ale jak jesteś np nieśmiały i zamknięty w sobie to g****o masz a nie swobodę.

gość dziś Da się utrzymać wagę ale to nie dla takich ludzi jak on, to wymaga pewnego rodzaju zaangażowania, też i wiedzy , i samozaparcia, i sportu Po prostu załóżmy, że schodzi do 100 kg, wtedy potrzebuje zmiany diety, ponieważ jego zapotrzebowanie kaloryczne się zmniejsza, Musi trzymać dietę, + większy wysiłek fizyczny bo jego ciało się już do ćwiczeń przyzwyczai i nie spala tyle kalorii co 30 kg temu. To jest bardzo trudny i żmudny proces, zazwyczaj trzeba się temu poświecić a i tak nie wszystkim się to udaje te takie gadanie schudniesz jeśli tylko uwierzysz w siebie jest puste i raczej nie niesie ze sobą wiele treści

Ludzie urodziwi też nie mają lekko. Jak przystojny facet długo nie ma dziewczyny to zaczynają się plotki że jest gejem, a jego zawistni koledzy gnoją go w szkole/na studiach/w pracy. Najlepiej jednak być przeciętnym z wyglądu.

Da się poderwać atrakcyjną kobietę ? nie będąc atrakcyjnym ?

http://farm2.staticflickr.com/1076/624529084_6ac4de0683_b.jpg ten facet to swiatowej slawy guru uwodzenia - johnny soporno.

https://i.ytimg.com/vi/xzn7l-mo5bM/hqdefault.jpg ten tez - DavidX.

gość dziś a gościu nie interesują mnie jakieś wydumane historie pseudo podrywaczy , ten gość opowiada pewnie o tym jak to pewnościa siebie i podejściem można podrywać piękne kobiety. Latwy sposób na robienie kasy kto to kiedy sprawdzi