Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama z Bieszczad

Moj synek jest mentalnie dziewczynka

Polecane posty

Gość Mama z Bieszczad

Moj syn ma 11 lat i od zawsze ma cechy dziewczynki. Bawil sie lalkami, interesuje typowo kobiecymi tematami jak makijaz, moda. W zasadzie to spedza czas glownie z dziewczynkami stroni od chlopcow. Mieszkamy w malej bieszczadzkiej wsi i sasiedzi, rodzina maja go za dziwaka. Wiem ze niewiele moge zrobic bo on taki jest. Zachecamy go z mezem do sportu, kupilismy mu pieska zeby z nim wychodzil ale on woli portale o modzie. Akceptujemy go z mezem takiego jaki jest ale widze ze w domu konczy sie akceptacja bo wszedzie jest wysmiewany albo otwarcie albo za plecami. Tak mi go szkoda ale nie zmienie swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może to Wy z niego robicie cipcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama z Bieszczad
Nie, nie robimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 7 roku życia takie zachowanie byłoby tylko "nietypowe", ale nie byłoby jakąś anomalią, czasem zdarza się chłopiec, który woli lalki i kolor różowy, tak samo jak zdarzają się dziewczynki, które wolą od lalek resoraki i jazdę na rowerze. Zazwyczaj w momencie pierwszej większej socjalizacji, jak pójście do przedszkola, dziecko zdaje sobie sprawę, że jego zainteresowania są "dziewczyńskie" i zaczyna wchodzić w swoją rolę płciową. Jeśli tak się nie dzieje, zachęcam do wizyty u psychologa dziecięcego. Możliwe, że jest po prostu wrażliwy i delikatny, ma dużo cech "kobiecych" i właśnie dlatego preferuje spędzanie czasu z dziewczynkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprowadzcie sie z tej dziury i poslij syna do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama z Bieszczad
Rozmawialam z psychologiem jak byl w szkole. Powiedzial mi ze dziecko po prostu takie jest. Ze to jeszcze moze sie zmienic ale watpi ze sie zmieni. Syn mowi ze czuje sie chlopcem ale ma takie zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko to ze chlopiec interesuje sie kobiecymi tematami nie znaczy je jest jakis trans i bedzie sobie w przyszlosci cycki doprawial w branzy mody , fryzjerstwa makijazu wielu jest i to bardzo dobrych facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może zostanie projektantem mody? jak ten co wygrał ten pierwszy program na kreatora mody z tvn, gejem raczej nie był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama z Bieszczad
Ale ja wiem ze taki jest i martwie sie tylko reakcja swiata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pójście do psychologa szkolnego było dobrym krokiem, ale mimo wszystko warto wybrać się z synem do jeszcze jednego specjalisty. Psychologowie bywają różni i warto byłoby zasięgnąć opinii jeszcze jednej osoby, chociaż jest bardzo prawdopodobne, że potwierdzi tylko słowa pierwszego psychologa. Może warto spojrzeć na to z drugiej strony - pewnie gdyby to dziewczynka "trzymała się" z chłopcami i miała "męskie" zainteresowania, nie wzbudziłoby to zarówno w Pani jak i w środowisku takich wątpliwości. Ot, mała chłopczyca. Niestety w naszej kulturze jest silnie zakorzeniony stereotyp "mężczyzny" jako osoby niewrażliwej, mało emocjonalnej, niedelikatnej i to, co może Pani zrobić, to wspierać syna i zapewniać, że wszystko z nim w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie swiata tylko tej malej dziury w ktorej mieszkasz , w Trojmiescie, Warszawie czy Lodzi na przyklad raczej strasznych emocji by nie wzbudzal bedzie mial ciezko bo z czasem bedzie sie chcial oryginalnie ubrac czy uczesac i bedzie mial pod gorke wiec najlepiej jakbyscie sie przeprowadzili i wspierali go mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama z Bieszczad
O przeprowadzce niestety nie ma ogole mowy. Mozemy go wyslac do liceum do wiekszego miasta ale poki co musimy tu byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkim ludziom nie dogodzisz,wiadomo, jest wyśmiewany i to nie jest ok.Ludzie potrafią być podli..niestety.Syn ma swoją"paczkę" znajomych czy jest typem samotnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej wesprzyj syna. A to chyba ty się bardziej boisz gadania ludzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyne co moge poradzić to to by go akceptować. Wspierać. W sensie ty z mężem. By mogl wam powiedziec o swoich zmartwieniach. Trzeba zbudować mu poczucie wartości by nie doszlo do nieszczęścia. Różni sa ludzie ale jak wiadomo inność jest ciezka do akceptacji dla Januszów i Grażyn. Pamiętam historie z lat wcześniejszych jak chłopak mlody byl prześladowany w szkole i popelnil samobójstwo.duuzo zalezy od Was. Rodziców. Rozmowa rozmowa i rozmowa. Podstawa relacji. Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli mowi ze czuje sie chlopcem, to ma po prostu takie zainteresowania i nic sie nie zmieni i to otoczenie jest skostniale.kobietom sie wmawia ze powinny miec instynkt macierzynski i jak ktos krewny znajomy przyjdzie z dzieckiem, od razu powinny sie do niego kleic.ja tak nie robie i uwazaja mnie za dziwaczke, za to kazdego pieska czy kociaka od razu zaczne glaskac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory, ale co wg Was psycholog ma powiedzieć? Terapię na powrót do "prawdziwych chłopięcych zainteresowań"? :O A psychiatra to już w ogole. Siebie poślijcie do specjalisty bo pewnie macie większe problemy niż ten chłopak, który po prostu ośmiela się być sobą i mieć swoje zainteresowania - tak swoje, nie dziewczęce, nie chłopięce, nie zwierzęce a zwyczajnie swoje własne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"pojdzcie do psychiatry" ale ktos napisal... no niezle... to nie choroba wiecie?? radze na dluzsza mete przeprowadzic sie do duzego miasta, w takim miejscu chlopak bedzie mial mozliwosci rozwoju, kontynuacji wlasnych zainteresowan i bedzie mogl sie czuc dobrze w pelni akceptujac siebie. to bardzo wazne i potrzebne... pamietajcie, z nim nie jest nic nie tak.. on jest normalny, poprostu inny niz moznaby oczekiwac, przeciez tak naprawde to nie ma zadnego znaczenia, wazne by byl szczesliwym czlowiekiem:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina Ewen
Boże Kochany. A czy ten malec robi komuś krzywdę tymi zainteresowaniami? Miałam takiego kolegę jak byłam mała dziewczynka. Chłopcy się z niego śmieli bo bawił się z dziewczynami, interesował się spokojnymi dziewczynskimi zabawami, oglądał bajki dla dziewczyn zamiast np. Dragon Ball. I dziś jest dorosłym mężnym facetem, założył rodzinę i ma się dobrze. Nie jest gejem, ale od zawsze miał i będzie mieć dużo damskiej wrażliwości... Ale czy to źle? Komu on robi krzywdę, Wam? ja sama uwielbialam samochodziki, klocki i typowa dla chłopców demolke jak byłam mała. Miałam nawet roboty z lego a lalki obcinalam na łyso i nie jestem nienormalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale my rodzice to rozumiemy tylko otoczenie sprawia mu przykrosc. Ma juz ksywke pedalek. Nasmiewaja sie z niego. On jest bardzo spokojnym chlopcem ma dwie mlodsze kolezanki sasiadki z ktorymi sie bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego pisalam ze w tej waszej pipiduwie bedzie mial przechlapane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm albo te czasy sa jakies przykre albo raczej ja trafilam na fajna klase... W podstawowce i gimnazjum mielismy takiego chlopaka baaardzo zniewiescialego, dziwny byl taki, mial ruchy i gesty jak dziewczyna. Chlopaki go nie lubili zbytnio, my dziewczyny tez bo byl bardzo nachalny w zalotach, co tydzien inna dziewczyne sobie upatrywal. Ale nikt sie z niego otwarcie nie smial, nikt nie przesladowal, a mielismy roznych chlopakow, nawet takich dresikow i wszyscy mu dali spokoj. Smiali sie po cichu ale nigdy w twarz. Oni mieli takie jazdy ze sie z kogos smiali i zbijali ale to miedzy soba, zdarzalo sie ze komus bylo przykro i plakal to reszcie bylo glupio i przepraszali! Nam dziwczynom bylo glupio powiedziec jednej ze smierdzi! A smierdziala okrutnie... No szkoda autorko ze nie mozecie zmienic otoczenia. Musicie z synem duzo rozmawiac i go wspierac, moze przesladowcom sie znudzi jak nie będzie reagowal. Syn ma jakiegos kolege, kolezanke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest gejem i coz, najlepiej zeby, jak podrosnie przeniosl sie do wiekszego miasta. Zapraszam do Krakowa, tutaj jest ich mnostwo i nikogo to w oczy nie kole. Wspolczuje mu bardzo a tobie po stokroc bo pewnie serce Ci peka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba dać chłopakowi być sobą i rozwijać się tak jak on tego potrzebuje. Fatalne położenie dla ciebie i chłopaka . Przeprowadziłabym się do miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedenastolatek ma prawo rozwijać się tak jak chce, jeżeli bardziej korci go moda to ma święte prawo do tego by przedkładać to zajęcie nad spacerki z pieskiem czy piłkę nożną. Wiesz autorko że w kraju gdzie mieszkam są szkoły w których prowadzone są zajęcia z projektowania ubrań, dekorowania, szycia itp? Wiesz ilu młodziutkich chłopców bierze udział z tych zajęciach a przy tym są typowymi chłopcami? To że twój syn woli modę to tylko jego zainteresowanie tak samo jak zainteresowaniami mojej córki jest hokej na lodzie i Karate a przecież moja córka nie jest chłopakiem. Zainteresowania dziecka pozostają jego Hobby a to jaką będzie miało orientację seksualną okaże się za dwa, trzy lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mojej rodzinie dwudziestoparoletni chłopak przestał się ukrywać i oznajmił że jest homoseksualny a przez całe swoje życie interesowały go typowo chłopięce zajęcia. Skąd pomysł że chłopiec jest mentalnie dziewczynką? I to tylko dlatego że woli towarzystwo dziewczyn? Że interesuje się modą? Matko, ja też miałam kolegę który wolał siedzieć z koleżankami i pozostało mu to aż do teraz :D ;). Dodam że ten znajomy to prawdziwy facet a do tego dzieciaty :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem twoje obawy autorko. Super że wy jako rodzice akceptujecie go takim jaki jest bo to teraz chyba najważniejsze. Jeżeli i wy zawiedziecie i poddacie się presji otoczenia to popełnicie największy błąd bo skrzywdzicie swoje dziecko. Ja na waszym miejscu poczekałabym jeszcze z trzy lata , obserwowała syna ale nic nie narzucała. To o czym ty piszesz to cechy dziecka które niekoniecznie muszą być cechami konkretnej płci. W dzisiejszych czasach wszystko się wyrównuje, miesza, chłopakom wolno więcej, jak chcą mogą nawet nosić różową odzież.....tylko nie wiem czy taka rewolucja zaszła już na wsiach. Życzę powodzenia, siły i tego byście patrzyli tylko na siebie jako na rodzinę a nie na ludzi wokół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama małej Kasi
Co z tego że Twój syn woli towarzystwo dziewczynek i interesuje się modą.To o niczym nie świadczy,że jest inny.Ludzie którzy się z niego śmieją są nienormalni.Moja dwulatka też woli bawić się autami zamiast lalkami i co też jest inna?! Twój syn pewnie będzie kimś ważnym, albo projektantem mody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego ona ma się z dzieckiem wybierać do specjalisty? Czy to dziecko jest chore? Z opisu nie wynika by był powód na psychiatrę czy psychologa. Do psychologa idzie się z dzieckiem które samo mówi że nie godzi się ze sobą i nie daje rady , potrzebuje rozmowy. Jeżeli zdrowy, pogodny chłopak interesuje modą, kontaktami z dziewczynami to nie ma w tym nic dziwnego ani czegoś co wymagałoby leczenia! Kolor różowy to kolor umownie przypisany płci (dokonali tego brytyjscy kreatorzy mody w latach 90 tych) a kiedyś jeszcze w latach 80 tych i wcześniej był to typowy kolor męski i chłopcy nie mieli problemu by go nosić prawda? Proponuję więcej tolerancji, lektury i wyjścia z wiejskiego krzywdzącego toku myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko lalki są też dla chłopców tak samo jak samochody dla dziewczynek. To nie te czasy gdzie zabawki miały płeć. Ostatnio weszła moda na kolor różowy dla chłopców i wchodzi nieśmiało bo trudno zmienić mentalnośc ludzką ale kiedyś będzie na nią boom tak jak za dawnych czasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×