Szpital Narutowicza Kraków poród

Witam serdecznie. Wiosną 2017r czeka mnie poród w Krakowie. Chciałabym zapytać Was o wasze doświadczenia z czasu pobytu w szpitalu Narutowicza związanego właśnie z porodem i okresem okoloporodowym. U mnie będzie cc. Ciekawi mnie wszystkie opinie na temat tego miejsca. Z góry serdecznie dziękuję Mama Stasia

Rodzilam tam w czerwcu. Bylo super, personel swietny, sprzet, sale ekstra porodowe jak na zachodzie. Ale jak masz cc to niewie z tego skorzystasz...

Wiem niestety ze jeśli chodzi o techniczne zaplecze to niestety nie skozystam . Ale jak fajny dobry personel to tez dużo daje. Dziękuję.

Rodziłam w 2009 roku,więc pewnie sporo się pozmieniało; porodówka była wtedy przed remontem i w fatalnym stanie,ale ja miałam salę rodzinną,wannę do dyspozycji,drabinki,piłkę...Trafiłam nawet na fajną położną,więc było ok.

Mimo to bardzo dziękuję za odpowiedź.

ja rodziłam tam 2014 warunki ok jak trafisz na mily personel to wiadomo jak w kazdym szpitalu ale lekarze sa jacys tacy nie dostepni, nie mili bylam tam tez po poronieniu miałam zabieg i bardzo sie zraziłam szczegolnie jeden pan doktor ktory uktwil mi w pamieci poniewaz przy moim porodzie uzyl chwytu kristellera czego nie pwowinien i byl bardzo nie mily rowniez teraz na niego trafilam.... teraz jestem na pocztaku ciazy i zastanawiam sie czy nie zmienie szpiatala minus to tez pomoc przy laktacji ja nie mialam mleka przez 3 doby praktycznie i malo kto sie interesowal zeby mi pomoc nawet nie pokazano mi jak przystawic dziecko po raz pierwszy musialam sie prosic a dziecko nie chcialo ssac piersi

Dziękuję za informacje. Ja pierwsza miałam na Kopernika ale myślę o zmianie.

Mnie też ciekawi temat

Odświeżam bo mnie tez ciekawi temat ;) trzeba mieć ze sobą ubranka dla niemowląt czy są dostępne szpitalne?

Najlepszy poród naturalny z mężem liczą się z wami i dzidziusiem. Gdy jest sama to każdy łazi po porodówce i maja darmowe kino to mąż czy wasz chłopak najlepiej do pilnuje wszystkiego również podczas zabiegów czy badań powinien być chłopak lub mąż.

Rodziłam z mężem było ok. ale jak sama rodzisz to zależy która zmiana bywa różnie. Ale to w każdym szpitalu zależy na jaką zmianę trafisz i polecam dlatego poród z mężem bo obojętnie kto by nie był liczą się z twoim facetem. A jak trafi na zwyrodnialcow co wypraszaja to nagrywasz i składasz skargę bo ty decydujesz o obecności a nie jaki zbok jak ten....'Na cztery lata więzienia został skazany ginekolog, który zgwałcił swoją pacjentkę. Kobieta była wtedy pod wpływem środków znieczulających. Mężczyzna ma też 10-letni zakaz wykonywania zawodu, musi też zapłacić 40 tys. nawiązki dla swojej ofiary. Prokuratura domagała się kary ośmiu lat pozbawienia wolności, a pełnomocniczka ofiary – dożywotniego zakazu wykonywania zawodu lekarza.'

Tez rodziłam z chłopakiem i polecam :>

Rodzilam tam trójkę dzieci i nie narzekam. Fakt miałam tam lekarza który prowadził moje ciążę. Sama porodówke super, położne też. Dla dziecka i dla siebie trzeba mieć wszystko. Gorzej blok poporodowy. Ja akurat nie miałam problemów z karmieniem, nic mnie nie bolało ale widziałam że jak pojawiał się problem pielęgniarki były niechętnie do pomocy.

Nie polecam. Pracownicy niemili, poniżający innych. Brak chęci jakiejkolwiek pomocy. Niemiłe wspomnienia z całego pobytu. Jedynie sala porodowa na plus.

UCIEKAJCIE 

zacznę od porodówki i te sprawy : 

same położne to polecam, ale co dalej ? Panie od dzieci chamskie babska ( jedynie panie na intensywnej to anioły ) a te na dyżurce co zajmują się dziećmi to horror czarna gruba wysoka miota dziećmi jak leci w tych wózeczkach a to którymś wjedzie w kosz a to w szafę Są bardzo nie miłe i narzucają swoje racje wiedza lepiej niż lekarz, chcesz zostawić dziecko na 5 min jeżeli nic ci nie dolega bo np chcesz iść na dół kupić coś ? Zapomnij jeszcze cię zwyzywają i każą wracać na sale, jedzenie ? Psu bym tego nie dała, byłam tam niestety 10 dni także dobrze wiem co tam się dzieje, ( było dużo nie ciekawych sytuacji ale chyba cały dzień by mi zajęło opisywanie tego ) a co do czystości to strach iść do toalety, babeczka wyciera wszystko jedną szmatą każdą toaletę .. 

zresztą kiedyś byłam tu po złamaniu baba ( naćpana amfetaminą najprawdopodobniej ) chciała mi ja żywca około 5h po złamaniu nastawiać nos .. co się okazało gdy poszłam prywatnie do najlepszego lekarza ? Takie złamanie nastawia się minimum po tygodniu ! 

ostatnio byłam z dzieckiem , chciała go zostawić w szpitalu zle postawiła diagnozę a ze migdałki a ze zapalenia a to była 3 dniówka która nie wymaga leczenia w szpitalu 

w ciąży poszłam do lekarza w tym szpitalu bo mojej ginekolog nie było ( moje dziecko bardzo wcześnie się odwróciło w pierwszych msc o czym nie wiedziałam i nie czułam ruchów drugi dzień ) co usłyszałam ? Ze mam wypierdalać do domu i dupy nie zawracać jak każda , oczywiście badań nie było jedynie usg 5 sekund i rzucenie okiem 

odradzam każdy oddział w tym szpitalu