mój facet udaje, że chce naprawiać zwiazek

Jak w temacie. On wyrządził mi naprawdę dużo krzywd, nasz związek to klęska. On jest alkoholikiem, ale twierdzi, że już nie będzie pił. Twierdził tak już kilka razy i na nowo zaczynał pić. Upijał się do urwania filmu (od miesiąca niby nie pije). Twierdzi, że chce odbudowywać związek i że musimy dużo rozmawiać o poważnych sprawach. Tylko, że jeszcze nie zaczął żadnej rozmowy. Mało tego, nawet jeśli ja zacznę, to on tej rozmowy nie pociągnie dalej. Ja zaczynam, ja kontynuuje i nawet nie wiem, czy on mnie słucha. Nie dał mi nawet prezentu pod choinkę. Mamy dziecko, jesteśmy ze sobą prawie 8 lat, w tym ostatni rok to ogromny kryzys, bo w końcu "tupnęłam nóżką". Co o tym myślicie?

po co z nim jesteś?

A chodzi na spotkania AA, leczy się? Zdradzę Ci sekret, patrz na czyny człowieka, nie słowa, bo to czyny go definiują.

Poszedł kilka razy do psychologa. Teraz już nie chodzi

Między tymi spotkaniami z psychologiem oczywiście pił

oj biedne dziecko musi cierpieć w takiej sytuacji gdzie ty masz głowę zostaw go i już

Nie ma facetow sa mezczyzni ! Przestan dyskryminowac mezczyzn ty damska szowinistko a skoro wybralas takiego pijaczyne i z nim mimo to jestes to do kogo masz pretensje? Zwal wine na nas mezczyzn za to kogo sama WYBRALAS.

Może być i mężczyzna. Nie o tym temat

alkoholizm co ciezka sprawa ale mozna wyjsc z tego.Zgodze sie z osoba ktora twierdzi ze wazne sa czyny ale rozmawiac tez trzeba.Nie da sie odbudowac zwiazku w tydz na to trzeba czasu a on pokazuje nam czy faktycznie dana osoba stara sie.Zazwyczaj ludzie pija z jakiegos powodu problem itd.Moze warto go troche postraszyc ze odejdziesz od niego Jezeli bedzie chcial miec was przy sobie to napewno bedzie robil wszystko w tym kierunk.Tym bardziej ze macie dziecko.Moze faktycznie chce cos zmienic tylko nie wie jak.Mowi Ci ze Cie kocha

jestem po 5 letnim takim związku, minęło rok od rozstania i jestem najszczęśliwszą osobą na świecie, a gdybym mogła cofnąć czas to ten związek nie trwałby na pewno 5 lat jeśli masz ochotę porozmawiać zapraszam jak-karo@wp.pl

Tylko, że ja już mu powiedziałam, że odejdę. Jakoś zawsze mnie zmanipulował i się nie rozstawaliśmy. Mówi, że kocha, ale mu nie wierzę. Gdyby kochał, to by mnie tak nie traktował. On nie ma do mnie szacunku. Ostatnio powiedział do mnie; "czego kwiczysz". A trzeba zauważyć, że to było łagodne. Umiał wyzwać mnie gorzeć. Upokorzyć i poniżyć

zostaw go

alkoholikowi, ktory nie chce sie leczyć, nie daje się kolejnej szansy. oni nigdy nie przestają pić sami z siebie. nigdy!!!

czego się spodziewałaś po alkoholiku?

Kobiety chca dupkow

Mój też udaje że coś jeszcze może wyjść, a prawda jest taka że od takich ludzi trzeba uciekać. Oni nie chcą dać sobie pomóc a sami też sobie nie pomogą , ponieważ nie są w stanie. Wniosek jeden będziesz się z takimi przegrywami zadawała to zostaniesz z niczym. Ktoś kto obrzucił cie błotem raz i drugi nigdy cię już szanować nie będzie.

8 lat , kobieto daj normalne życie temu dziecku!!!

Chodzi o to, że dziecko to on bardzo dobrze traktuje. Co nie zmienia faktu, że niejednokrotnie widziało go pijanego. Mam jeszcze syna z poprzedniego związku, jego już tak dobrze nie traktuje...

Teraz ci sie przypomnialo ze masz jeszcze jedno dziecko? Dopiero po kilku wpisach? Nastepnym razem lepiej sie przygotujxdo prowokacji o alkoholiku! Daje 1/10!

autorka szybko reaguje haha i takie wlasnie sa baby, nic dodac nic ujac :P

Patik pato I do tego dzieciak kazdy od innego nawet mi cie nie szkoda!

00.27 ze trafilas na faceta na ktorego zasluzylas to juz Twoja sprawa.Ale twierdzac ze taki facet to przegrana osoba to tylko i wylacznie Twoje zdanie.Wiec nie obwiniaj wszystkich co popelnili te bledy a staraja sie naprawic wszystko bo uwierz sa tacy a Twoje tepe myslenie bo Tobie cos tam nie wyszlopozostaw dla siebie

Każdy mówi na podstawie swoich doświadczeń

jak ci nie pasuje, to go pogoń

Nie dawaj mu szansy, absolutnie. Powinien się leczyć, a nie tylko obiecywać

sadzisz ze Ci ludzie na forum Tobie pomoga daj spokoj chyba masz swoj rozum Jezeli Kochasz go to dasz mu szanse i pomozesz jezeli nie to go zostawisz i w druga strone jezeli kocha to sie ogarnie i bedzie walczyl jezeli nie to siegnie dna.Co tu wiecej gadac Ludzie ktorzy sie tutaj wypowiadaja w wiekszosci oceniaja sytuacje po opisie czyli pijak to zostawic itd.Nic bardziej mylnego Nikt z nas tu obecnych nie zna Twojego faceta wiec opinie sa niepelne nie moga okreslic Twojej decyzji Ty sama zyjesz z nim widzisz czy sa jakies przeblyski i myslisz o tym wszystkim Sluchajac ludzi z tego ala forum popelniasz blad Ty sama musisz podjac decyzje a nie obcy ludzie za Ciebie

Znam tylko jednego alkoholika, ktróry przestał pić, ale on się leczył. Teraz już kilkanaście lat nie pije i jak sam twierdzi, nigdy nie powinien był zaczynać

Tylko, że szans było już z 5 jak nie więcej i ciągle to samo. Teraz niby miesiąc nie pije, ale nie wierzę, że nie zacznie na nowo

Siedz z alkoholikiem dalej jak cie tak swedzi w kroku i niszcz zycie swojemu synowi - w koncu co tam dziecko! Fiut wazniejszy!

pewnie, ze z nim zostanie, bo to taki fajny i seksowny i meski bedboj hehe