Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

takie życzenia zlożyla mi żona szwagra na urodziny. Po co mówić takie rzeczy?!!

Polecane posty

Gość gość

Dlaczego nie umiem sie odgryzc od razu? Jej życzenia wyglądały tak: "zycze wam hehe zebyscie sobie wyszli gdzies w twoje urodziny a dziecko zostawili babci X." A dobrze wie ze babcia nie chce z nim zostawac nawet na 5 minut i nie raz jej to mowilam. Ona ma politykę żebrania u babki o pomoc, mimo wielokrotnych odmów, ja się do tego nie poniżę. Drugie zyczenie "i zycze ci zadowolenia z twojego maluszka. Ach, ale teraz to masz pewnie ciezko. Nie to co moj, ktory ma 2 latka, ale nie martw sie, jeszcze tylko rok i bedzie ci lzej" (tylko???) Nie wiem co miały na celu te zyczenia ale ona nieustannie mi obrzydza macierzyński, sama ledwie na swoim wytrzymała i mysśli ze wszyscy tak mają, ostatnio z nadzieją w głosie sie pytala czy mi też tak ciężko bo ona to rady nie dawala. A ja na to ze NIE. Powiedzcie mi czy zyczenia nie wpowinny raczej podnosic na duchu?? Wkur..ila mnie tylko nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tego najbardziej mnie w niej wkurza też sciemnianie. dzwonila do mnie w nocy prawie ze. Caly dzien wolny miala i dzwoni z tekstem 'caly dzien pamietalam tylko nie mialam jak zadzwonic, mam twoje urodziny zapisane w notesie' a przeciez to nieprawda, przeciez ona zaawsze w nocy dzwonila bo na facebook wieczorem wchodzi i tam widzi. No to po co klamac, co w tym wstydliwego skoro kazdy moze zapomniec? do tego te jej zyczenia :// żenada... :/ Niby taka pobożna bardziej od samego papieża, bez przerwy do kosciola lata, a jest falszywa i składa zyczenia nie ładne, a wkurzajcae

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz cos z deklem, wez sie ogarnij bo problemy z d**y, nie chciałabym miec takiej plotkary zakompleksionej w rodzinie. Mogła powiedzieć sto lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szwagierka z rodzjau tych malo uzywajaceych mozgu, autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroszcze ci problemow zyciowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz obsesje na jej punkcie idz lepiej zajmij sie czyms pozytecznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:46 te, pożyteczna! Możesz sobie dawać takie rady gdybyś sama robila cos pozytecznego a nie tylko robila gnoj pod tematami na kafe. ty ofermo od wlazenia na wszystkie tematy i mowienia zeby sie czyms zajac. A ty czym sie pozytczenym zajmujesz idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co ty się takimi rzeczami przejmujesz??? olej ją. ewidentnie chce cię wkurzyć. a najlepiej działa w takiej syt, brak reakcji, pokazanie że nie udało się jej wbić ci szpili. bądź szczęsliwa, żyj po swojemu, ignoruj babe .... nic jej bardziej nie wkurzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwiązanie jest proste nie opowiadaj jej o swoich niepowodzeniach choćby to był np.zlamany paznokieć w swoim życiu jeśli jej coś opowiadasz to tylko o plusach gdy ci coś do wali typu że masz się cieszyć macierzyństwem. ... to powiedz ze dla ciebie jest to najpiękniejszy okres i masz nadzieje ze będzie trwał jak najdłużej .Widać bawią ja twoje niepowodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówi ci szwagierka właściwie zwykłe, normalne rzeczy, a ty sobie dopisujesz jakieś zmyślone negatywne myśli i potem masz problem, idź babo do psychiatry bo to się leczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:41 jakoś nie tylko ja widzę że szwagierka jest złośliwa :/ poczytaj sobie komentarze nad twoim :/ Wszystkie wyslesz do psychiatry? najpierw sama sie wylecz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej następna mateczka poleczka podkreślająca jak to jej cudownie z dzieciąteczkiem i jak to inne - złe matki ledwie wytrzymują i uciekają doracy ojojojojojooojjjjjj, bo się wzruszę autoreczko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz problemy... Już czas wrócić do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko czego tak zazdrościsz tej szwagierce, bo ewidentnie widać że czegoś bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez bym chciala miec takie problemy ,serio splynelo by po mnie jak po kaczce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem ze hej. Poczytaj jakie ludzie maja problemy w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź się w musk walnij wariatko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiedziała, że babcia niechętna, więc życzyła, żeby jednak została z dzieckiem - co w tym złego??? to, że się uśmiechnęła porozumiewawczo przy tym?? i teraz szok dla wszystkich - ja - co prawda nie w życzeniach, ale w luźnych rozmowach - często mówię, że do dwóch lat jest średnio, a jak dziecko ma 2 latka zaczyna być fajnie. Mam dzieci w wieku przedszkolnym i dla mnie powiedzenie do kogoś, że jeszcze rok i będzie fajniej nie jest dobijaniem. Co to jest rok? Skoro Ciebie to dobiło, to Tobie wcale tak fajnie z dzieckiem nie jest. Proste. a jak pytała czy Ci też tak ciężko - nie rozumiem Ciebie. Sama przyznała, że jej było ciężko. I zapytała czy Tobie też tak jest. Chciała pokazać, że wie, że lekko nie jest i że Cię rozumie. Że to minie itd. A Ty to odebrałaś jak atak. Po prostu jej nie lubisz i wszystko co powie jest złe według Ciebie. A to z Tobą jest coś nie tak. Interpretujesz dziwacznie to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×