snieg se pada a ja se popijam kaszanke jogurtem

w moim nowym bmw

i robie sobie loda....

nie zgadles, bo wlasnie opjehdalam sople z dachu ciulu bwehe

Dobra, raz jedyny zaangażuję się w taki temat jak ten. Mam pytanie. Nie szkoda wam czasu? W internecie jest pełno ciekawych rzeczy do przeczytania i obejrzenia (o pożytecznych nie wspominając). Zresztą co tam internet. Jest pełno gier do ogrania (przy okazji można wbić platynę), filmów do obejrzenia, książek do przeczytania. A wy tracicie czas na teksty o kaszanie, etc, itp.. Na co wam to? Macie 15-25 lat. Życie trwa max 110-120 lat. Zazwyczaj 60-90 lat. Krótko jak cholera. A może być jeszcze krótsze.

I też śnieg lubię. A kaszankę (z cebulą) bardziej jak byłem mały, ale nie po północy, z kefirem i ziemniakami plus ogórek konserwowy/kiszony. No i nigdy nie traciłem czasu by o tym pisać, tak jak teraz. Bo jednak rozmowa to mniejsza strata czasu niż pisanie.