Dla tępego imigranta z Polski nawet praca w hotelu na recepcji to praca umysłowa

do szkoły sie wróćcie debile hahaha

No coż , tępe bidne matoły

zazdrosne polaczki hihi

W uk zarobisz 1500f wydasz 1000. W PL zarobisz 6000zł wydasz 2000zł. Wiec lepiej w PL bo w uk podwyzek pensji juz nie bedzie.

No prosze, jak dobrze ze nie pracuje na recepcji, bo trudno byloby sie pogodzic z twoja cenna opinia! :-DD

A w Polsce sami laureaci Nobla. Nikt nie pracuje w sklepach za 1500zl- za ladami pusto. Nikt nie pracuje w restauracjach i hotelach za minimalna krajowa (po co? Nikt do takich miejsc nie chdzi, wszyscy zajrc***isaniem doktoratow). Nikt nie pracuje bo wszyscy maja 20milionow na reke dziennie bo prowadza wlasna firme- sami bo nie ma komu pracowac- wszyscy maja wlasne firmu i milion tysiecy. Dlatego Polska jest najbogatszym panstwem na swiecie i wszyscy sa szczesliwi. Raj. No, a coz to za magiczna prace umyslowa wy macie w Polsce zazdrosne polaczki?

no raczej praca recepcjonisty nie jest praca fizyczną, trochę to sie różni od pracy przy taśmie, czy w kopalni

Rok pracy na zachodzie to piec lat pracy w PL. Czy sa jeszcze jakies pytania?

Za rok pracy w UK mogę sobie kupić nowy apartament w Trójmieście, w centrum. A ci co pracują w PL na takie cos muszą zapieprzać 40 lat lub zbierać po rodzicach i bankach.

Policzmy . Nowy apt w PL to koszt min 300k, czyli bys musial zarabiac 30k na miesiac, Juz to widze debilu ze tyle zarabiasz BUAHAHAHHAHAHAHAH:D Tak , na pewno mozesz kupic w rok, chyba w simsach obes/rańcu z uk ha ha!

^^ Powiedzial koles mtory razem z zona zarabia 5 tys zl (marny £1k) Wcale nie. Są apartamenty już od 170-200k. Nie pisalam o niczym wypasionym. Na coś lepszego muszę pracować może z 2 lub 3 lata. I tak o wiele lepiej niż w zapyzialym PL. Poza tym... "Policzmy"? Ile was tam siedzi i wylicza czy czasem ktoś źle nie napisał? Haha

2 lata to mzoesz sobie kupic kurnik w uk cwelu. Nie stac cie. Zryj risotto i popijaj tatrą na dachu przygłupie.

Wyjechali tylko nieudacznicy co w PL sie nie uczyli. Typowe dla polaczka to uciec jak szczur gdzie indziej na gotowe. Nie widzialem tylu anglikow w PL co polaczkow w uk. W PL pensja przecietna teraz to 4000zł jak ktos sie uczył a nie zbijał baki na wyzszej szkole lansu i baunsu. Zaden z moich znajomych nie zarabia mniej a zycie trzykrotnie tansze niz w uk. I mieszkania palce lizac, nie to jukejowskie domopodobne rudery za kosmiczne pieniadze.

wkolo idioto piszesz to samo raczej fizyczna to praca nie jest poza tym trzeba znac kilka jezykow

Dobrze pisze. Polczyny musza znac tylko jeden jezyk, oralny aby obrabiac pałki ciapatym:D

Sam sobre przytakuje, bo to kretyn.