Miłości jest fajniejsza niż sex

Ale taka prawdziwa, namietna, romantyczna. Zgadzacie się?

Nie wiem, co może być fajnego, w seksie bez miłości.

A jakbys miała wybierać sex albo miłość? Ja wybieram miłość, bo aktualnie sie w kimś podkochuuje z kim nie mogę być i wiem jak to boli, a sex to tylko sex

A jakbys miała wybierać sex albo miłość? x Seks z miłości :) miłość bez seksu czy seks bez miłości to jak ziemia bez księżyca lub księżyc bez ziemi ;) Sek bez miłości jest pusty ale i miłość bez seksu jest niekompletna. Nic bym nie wybrała.

Zgadzam się. Miłość, bliskość, widzimy ideał w kimś nieidealnym, pragniemy by druga osoba była szczęśliwa.

Miłość to najlepszy narkotyk. Przyjemnie uzależnia :) A jeszcze w połączeniu z seksem... po prostu odlot :)

ja uwielbiam taką miłość jak za dawnych czasów- z szacunkiem, spojrzeniami w oczy, gdzie wielkim szczęściem dla mężczyzny jest już choćby dotknięcie ręki ukochanej, lubię takie drobne gesty miłości, uśmiechy itd. W tym jest cały czar i tajemnica :)

Po co te dwie sprawy stawiać na szali i porównywać? Ludzie mają parcie na dziwne rzeczy.

milosc jest najlepsza

13:53 Dlaczego z dawnych czasów? Ja taka samą przeżyłem w tych czasach. Kto wam głupot naopowiadal że tak było tylko kiedyś?

Myślą że tak było w dawnych czasach bo się naoglądały filmów :D Miłość jest udowodniona naukowo i istnieje cały czas. Tylko że teraz dużo ludzi za szybko idzie ze sobą do łóżka. Nie postarają się, nie poznają zbyt dobrze i już seks. Wtedy seks ich często połączy a milosci nie ma bo do siebie nie pasuja lub w ogole nic ich nie połączy i po seksie sie rozejdą w swoją stronę.

No właśnie w moim przypadku zaczęło się od spojrzeń, rozmów, dotyku a sex było tylko zwieńczeniem tego.