Mężczyźni są w stanie ożenić się tylko dla korzyści społecznych i materialnych

Nawet wtedy gdy seks z żoną będzie pozbawiony erotyzmu, czyli będzię zwykłą, zwierzęcą kopulacją odartą z uczuć. Są po prostu zwykłymi niewolnikami opini społecznej bez własnego ja.

Święte słowa, zależy im na statusie bardziej niż kobietom. Ale oczywiście projektują to na kobiety.

Niewiele sie róznią od zwierząt takie typy

Hipokryzję mają we krwi, przekazywaną z ojca na syna.

Widocznie nie byłaś taka dobra jak ci się wydawało.

Zdarza się, dzieje się tak wtedy gdy kobieta jest brzydka ale ma majątek:D

Erotyzm jest nieodłącznie związany z miłością, seks bez erotyzmu występuje tylko u zwierzat i niektórych ludzi bez wyższych uczuć

Moja żona jest idealna i sexowna. Trochę przesadzasz.

Po prostu iesteś tępym fagasem

Uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Nie ładnie! .

Spoko, wiem że tutaj trafiają się niepoczytalne osoby.

Nieprawda :( Jestem bogatą z domu studentką medycyny, dbam o siebie i nie żałuję na to pieniędzy a pewien mężczyzna który mi się podoba mnie nie chce i nie leci ani na mnie ani na moje bogactwo czy wykształcenie :(

Dokładnie mężczyźni zacznynają zachowywać się tak jak niektóre kobiety,,,buuu!!!!!!!!!! Niedojdy patałachy obrzydliwe!!! Są w stanie tak oszukać partnerkę tak oszołomić że ta jest w stanie wszystko dla takiego zrobić. Boże świat i mężczyźni zeszli na psy :(

A Wokulski dał im przykład na to.

Miałaś pecha. A wcale nie jest tak źle.

Up

Nie zgadzam się z autorem. Z moich obserwacji wynika, że facet się żeni, bo chce miec potomstwo. A kobiecie bardziej zależy na tej całej otoczce - pieścionek, przysięga, obrączka na palcu. NIe, ze kobiety nie chcą mieć dzieci. Ale kilku kolegów z rozmarzonym wzrokiem opowiadało mi, jak to chcieliby np. syna uczyć w piłkę grać. Ślub to dla nich środek do tego celu, a nie cel sam w sobie.

Zgadzam się z poprzednikiem. Moje osobiste doświadczenie. Facet się ożenił z rozsądku, bo już ponad 30 na liczniku dookoła wszyscy zonaci i jemu też by pasowało? Potomstwo jest i koniec. Spełnia się jako ojciec. Jako mąż... hmm... seks doslownie 3 razy w roku! Mam ochotę go zgwałcić.

A ja nie chce rodzic dzieci i nikt mnie do tego nie zmusi. Na cale szczescie jestem zabezpieczona materialnie i mam na siebie pomysl. Kreca sie kolo mnie faceci, ale jak tylko zapytam o dzieci i slysze, ze musi byc chociaz jedno, od razu uciekam. Nie boje sie samotnosci. Najwazniejsze to zyc w zgodzie ze soba.

Up