Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość drugi raz urodzęe

Czy drugi poród jest lżejszy od pierwszego?

Polecane posty

Gość drugi raz urodzęe

Za miesiąc rodzę drugie dziecko. Pierwszego porodu nie wspominam jakoś bardzo strasznie, do szpitala trafiłam o 19, a o 2.30 synek już był na świecie, więc za długo też się nie męczyłam. Nie mam złych wspomnień, choć pamiętam, że bolało strasznie. I tak się zastanawiam, czy jest może jakaś reguła, że drugi poród jest lżejszy od pierwszego? Czy raczej nie? Łudzę się nadzieją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój pierwszy był koszmarny, a drugi błyskawiczny i wręcz lajtowy;-) Godzina niezbyt uciążliwych skurczy i jedno parcie. Zazwyczaj tak jest, choć nie zawsze, ale możesz żyć nadzieją:-) Drugiego bardziej się bałam, bo wiedziałam co mnie czeka, ale spotkało mnie miłe zaskoczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też drugi lżejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugi raz urodzęe
Jupi jupi już mnie pocieszyłyście :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze ja z 22:57- do drugiego szłam bardziej świadoma i bojowo nastawiona:-) Nauczyłam się oddychać, obiecałam sobie, że nie dam się położyć i wszystko zrobię, aby przyspieszyć akcję. Ale sama natura też zadziałała, bo ból był nieduży i poród szybko postępował. Nie byłam też nacięta i szybko doszłam do siebie. Z drugim dzieckiem też wszystko jest prostsze, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugi raz urodzęe
Właśnie też nacięcia się boję. Choć samego momentu nie poczułam w ogóle, to już szycie czułam aż za dobrze, i samo gojenie źle wspominam, pamiętam, że płakałam z bólu, jaki czasami odczuwałam przy siadaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugi raz urodzęe
Aaa i dziękuję! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugi raz urodzęe
A z pierwszego porodu chciałabym "powtórzyć" położną, bo była bardzo fajna. Że tak powiem, była cały czas na sali, ale siedziała w kącie przy biurku i czekała.. Mój mąż mówi, że rozwiązywała krzyżówkę :) Pozwalała mi robić co chciałam, chodziłam, kucałam, przyjmowałam takie pozycje jakie chciałam. Ona tylko podchodziła co jakiś czas i sprawdzała co i jak. To było świetne. Tak jakby jej nie było, ale jednak czułam, że nie jestem sama. A drugie - pustki na sali :) To było boskie! Rodziłam w nocy. Prócz mnie nie było ani jednej rodzącej, był spokój, cisza, zero skrępowania, tylko ja, mąż i położna... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma reguly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez rodzę za miesiąc drugi raz ! jestem w 36 tc teraz. I boję się, bo choć poród był szybki ( 4 godz rozwarcie i 40 min parcia ) to parcie okrutnie bolało ! czy za drugim porodem parcie jest krótsze ? do szpitala przyjechałam juz z rozwarciem na 10 cm, wiec można powiedzieć, że większa część porodu minęła mi w domu, podobno przy drugim porodzie nie można już tak długo zwlekać i trzeba jechać do szpitala kiedy skurcze są co 5-6 minut :) nie byłam nacinana, pękłam minimalnie w środku i szczerze mówiąc bardzo źle wspominam szycie. W sumie teraz boję się, że będę nacinana, bardzo chciałabym tego uniknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam przerażona drugim porodem, bo pierwszy był paskudny. Drugi też był bardzo ciężki, tak mi powiedziała lekarka (w moim szpitalu odbiera poród lekarz na spółę z położną) i położna, ale w porównaniu do pierwszego było duuużo lepiej. Nacięta byłam przy pierwszym porodzie, ale nie miałam komplikacji jak gość 22:57. Nie wiem jak u niej, ale ja dostałam znieczulenie do szycia. Przy drugim porodzie mnie nie nacięto, ale popękałam. Niedużo, ale jednak. Też znieczulenie w tyłek do szycia. Tak naprawdę lżejszy poród chyba jest wtedy, kiedy mała różnica pomiędzy aktualnym, a poprzednim porodem. 10-12 lat to już kobiety mówią, że czuły się jakby rodziły pierwszy raz. gość wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tfu autorko, to nie gość 22:57 tylko ty miałaś paskudne gojenie i szycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drógi pisze się przez "ó"!!! Takie wykształcone niby kobiety, a jedna z drógą nawet ortografii nie znają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.43 sama ośle weź słownik ortograficzny do ręki... o ile potrafisz się nim posługiwać... a potem pouczaj innych :P wstyd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie pierwszy byl lżejszy bo dziecko 2.500 a drugie 3.700 zmasakrowako mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×