Gość zmartwiona90 Napisano Styczeń 13, 2017 Dobry wieczór! We wtorek szyłam firankę w dość dziwnej i mało wygodnej pozycji,przy otwartym oknie i nagle poczułam dyskomfort w okolicy prawej nerki.Pod wieczór owe uczucie dyskomfortu przerodziło się w stały kłująco pulsujący ból nasilający się przy głębszym wdechu,który trwa juz 3 dzień.Zastanawiam się czy to nerka czy naciągnięcie jakiegoś nerwu/mięśnia.Z siusianiem wszystko ok.Nie mam gorączki.Boli gdy uderzam w tą bolesną okolicę pleców co rzeczywiście może świadczyc o chorych nerkach.Rankiem nie czuję bólu,do czasu gdy nie rozpocznę jakiejkolwiek aktywności fizycznej i wtedy znów zaczyna dawać się we znaki ten pulsująco-klująco-wkur...."bolok" :) .Ból czasami na chwilę ustępuje,gdy przyłożę ciepły termofor. Zdaję sobie sprawę,że nikt nie zdiagnozuje mnie przez internet ale może ktoś miał podobne objawy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach