Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ciagłe krzyki, bijatyki w pokoju synow,załozyc kamere?

Polecane posty

Gość gość

Moich dwoch synow nie potrafi zyc ze soba w zgodzie, jeszcze jak jedno bylo mniejsze to bylo ok, ale teraz sa w wieku szkolnym i jest coraz gorzej, bicie,wyzwiska typu ty swinio,glupi,debil, najgorsze jest ze wpadajac do pokoju nie ma winnego, a ja nie wiem kogo ukarac,jak ukaram dwojke to placz i lament ze jestem niesprawiedliwa,ze to on zaczal itd...moze to sie wyda glupie ale mysle o kamerze...nie mowie ze kamera bedzie caly czas,ale chociaz na chwile,zeby ustawic ich do porzadku,ukarac sprawiedliwie winnego, zobaczyc o co sa te klotnie,bo za kazdym razem slysze rozne wersje. To dobry czy zly pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 3 córki i jest to samo co u Ciebie dostają okrzan i jeśli się nie uspokoja będą miały karę to jest wszystko normalne i nie powiem bo też mam dość ich klutni itp.w końcu kiedyś im się to znudzi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też są często kłótnie, ale zazwyczaj nie ważne kto zaczął, bo jedna drugiej dłużna nie jest i kara zazwyczaj i tak musi być po równo nałożona :D Ja bym kamery nie montowała, bo dla mnie to zbyt duża ingerencja w intymność dzieci. A dzieci jak to dzieci walczą o pozycję i ćwiczą na sobie wszelkie zachowania społeczne, te negatywne też ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i miałabym się tak męczyć z dziećmi, no nie, wolę to jedno i żadnego więcej. A tak mówicie, że fajnie mieć kilkoro dzieci. Oto dobrobyt, no nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pani z jednym dzieckiem. To normalne, że jak jest więcej dzieci to i trzeba wypracowywać zasady współpracy w rodzeństwie, a te kłótnie są wręcz potrzebne do tego. Nie znaczy to, że dzieci od rana nic innego nie robią :P Poza tym jedne rzeczy przy rodzeństwie są trudniejsze niż przy jednym a inne dużo łatwiejsze. Moim zdaniem i tak wychodzi na korzyść posiadania większej ilości dzieci i wbrew pozorom jest dużo łatwiej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może po prostu postarać się zorganizować im trochę intymności? By każdy miał SWÓJ kąt, odseparowany od rodzeństwa. Bo ćwiczenie zachowań ćwiczeniem, ale jak ktoś wiecznie musi kisić się w 1 pokoju z bratem to samo to będzie powodowało napięcia i to nie jest wcale nic rozwijającego dla nastolatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie miałaś rodzeństwa?ja pamiętam klotnie z siostra i bratem bijatyki:-) fajnie bylo. Teraz się to wspomina:-) jak ktos wyżej napisal to tylko docinki rodzeństwo ćwiczy reakcje społeczne i miedzyludzkie.i dlatego dzieci mające rodzeństwo sa lepsze w kontaktach międzyludzkich od jedynaków.lepiej odnajduja sie również w społeczeństwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tematuu
Dziekuje za odzew. Rzeczywiscie ta kamera to troche naruszenie intymnosci. Tez mam rodzenstwo,az trojke,ale jakos sobie nie przypominam zebysmy sie tak klocili w dziecinstwie,ale moze byly wtedy inne czasy,bylo wszystkiego mniej i jakos kazdy potrafil sie ze soba dzielic, dojsc do porozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z mężem też się kiszę w ciasnym mieszkaniu i przez to często wybuchają kłotnie a jesteśmy dorośli. Oni ten wspólny pokój to tak do dorosłości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tematuu
Do mamy jednego dziecka, mimo ze te klotnie sa ich codziennosc i czesto mam dosc,to jakos sobie nie wyobrazam zeby mialo ich nie byc badz ze wolalabym tylko jedno dziecko. Twoje dziecko tez przez to przechodzic bedzie,jak nie bedzie klocic sie z rodzenstwem to z kolegami badz z kolezankami. Nie wiem czy sama jestes jedynaczka czy masz rodzenstwo,ale ja teraz jako dorosla osoba wiem jak wazna jest dla mnie rodzina,jak fajnie ze w swieta spotykamy sie wszyscy, z bracmi i siostra. Moje rodzenstwo,oprocz meza to jedyne osoby, ktore w zyciu mi pomogly i na ktore moge liczyc i miedzy nami jest naprawde silna wiez. No i nie powuem,ze jakos lepiej przechodzi sie przez zycie majac ich wsparcie,ja juz rodzicow nie mam,ale mam ich i za to jestem rodzicom wdzueczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzecza normalna sa te klotnie, karac ich obydwu, wtedy jak zobacza ze kare ma i ten i ten to sie uspokoja,nie mowie ze beda aniolami,ale klotnie beda rzadsze a i oni beda dochodzic bardziej do porozumienia,bo zaden juz nie bedzie zgrywac ofiary,bo bea wiedziec ze kare dostanie dwoch,a nie jeden. Co to wogole za moda ze maja miec osobno pokoje? A ty z mezem tez masz osobny pokoj? Bez przesady, niech ucza sie zycia we dwoje,a nie w izolatkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się kończy mieszkanie dwójki dużych dzieci w jednym pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kamera i wszystkie zajścia od razu kierować na policję. Nie potrafią żyć zgodnie z zasadami współżycia społecznego? To niech zgniją w poprawczaku a potem w kryminale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Co to wogole za moda ze maja miec osobno pokoje?" Wiesz, taka sama jak posiadanie łazienki, toalety, codziennego mycia sięi i wiele innych. No, ale nie każdy musi za tymi modami podnoszącymi standard życia podążać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i takie cholerne wielodzietne są kuźwa nauczone później kłócić się, okradać, bić , zabijać, no bo jak sie tuką miedzy sobą już od urodzenia to czego to cholerstwo jest nauczone, deptać innych. I to jeszcze pieprzone katole tak robią. Mam u siebie w pracy wielodzietną, by ją szlag trafił, p*********a wszystkich dla paru groszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka tematuu dziś Nie, nie było inaczej, tylko nie miałaś jednej osoby z którą się tłukłaś, tylko 3. Jak któreś z rodzeństwa było bardziej zaczepne to wyżywało się na 3 rodzeństwa, a nie na tylko na tobie. W jednym tygodniu dałaś se po szlagu z jedną siostrą, za tydzień z bratem i nie pamiętasz, że jednak zawsze była z kimś spina. Kamerę załóż, ale tak, żeby chłopcy o tym nie wiedzieli i jej nie znaleźli. Bo jak będą wiedzieć, to się stłuką poza domem, a tam kontroli już żadnej nie masz. Co do samych bójek rodzeństwa, to jest to etap rozwoju. Muszą się pobic, tylko jest ryzyko, że jeden drugiemu zrobi krzywdę. Jesteśmy takimi samymi zwierzętami jak inne gatunki. Zauważ jak się biją np. szczenięta. Uczą się walczyć. Bawisz się z kociakiem, czy właśnie małym psem, to co on robi? Gryzie. Roczny człowiek też gryzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wtrącaj się w ich spory. To oni maja zatarg ze sobą i swoimi sposobami niech roziwązują własne konflikty. Co ci do tego?? jeszcze nikt nie umarl za to ze z bratem się powyzywali czy potarmosili, jak swiat swiatem stoi tak miedzy rodzeństwem takie konflikty były raczej na porządku dziennym. Ja repertuar kar stosuje za zupełnie inne przewinienia , nie za to ze dzieciaki miedzy sobą się pożarly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kamerę załóż, ale tak, żeby chłopcy o tym nie wiedzieli i jej nie znaleźli" Nie no ekstra po prostu. To jest ten super komfort dzieci upakowanych razem w pokojach? śledzenie kamerami, nauka bicia się, porównywanie do zwierząt walczących o hierarchię w stadzie. Wy siebie czytacie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×