Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

3 letnie dziecko pije mleko w nocy

Polecane posty

Gość gość

Pije ok 600 ml, a czasem prawie litr. Nie potrafie oduczyc. Jak daje wode to krzyczy za mlekiem, wiec daje mleko dla swietego spokoju.. Zastanawiam sie kiedy samo sie oduczy. Ile to moze potrwac. Od razu mowie ze nie mam sily sluchac wrzasku wiec to mleko bede dawac. Ja licze na to ze nie bedzie pilo do osiemnastki. No ,ile jeszcze ?rok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę potrzebujesz poczytać najeżdżania na ciebie? Moi rodzice też tacy byli. Małe dzieci w domu, nie mieli siły mnie odzwyczajać i słuchać wrzasków, na dodatek miałam niedowagę i się cieszyli że cokolwiek piję. Odstawili mi nocną butelkę z kaszką na mleku jak miałam... 7 lat. Nie, nie żartuję. I to tylko przypadkiem, bo miałam ostrą anginę, nic nie mogłam jeść, butelka gdzieś się zapodziała (młodsze rodzeństwo już nie używało) i po tygodniu czy iluś tam przerwy nie wróciłam do tego. Zęby miałam po tym paskudnie pokrzywione, a ortodonta pierwsze o co pytał, to o smoczek. Więc powodzenia z tym czekaniem, dziecko będzie dostawało jak długo będzie chciało. Podejrzewam że w podstawówce jak koledzy wyśmieją to może się zreflektuje, ale i to niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn 1.5 r i prochnica na gornych jedynkach. Butelka do smieci. Pije wieczorem 250 ml kakao z kubka. Mycie zebow i spac. Dzieci nie potrzebuja takiej ilosci mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z zebami nie mamy zadnych problemow mimo ze tyle pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko - bo nie napisałaś- dziecko pije przez smoczek? Dla mnie mleko to sobie pić może w nocy jak w ciągu dnia nie pije ale jeśli robi to z butelki ze smoczkiem to będzie problem. Zgryz otwarty naprawdę szpetnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pije z butelki niestety, zgryz na razie ok, ale sadzac po genach, zeby beda luzniej ustawione, takie ma tatus i mama tatusia. Naprawde myslicie ze bedzie tak pilo do 7 rz? Bo to mnie juz przerazilo.. Myslalam ze maks do 4 rz i samo przejdzie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko nie ma prochnicy, ale moze dzieki temu ze to mleko jest HA, a takie jest mniej slodkie, nawet lekko gorzkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synek znajomych pił mleko w nocy prawie do piątego roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej siostry córka w tym roku skonczy pięć lat i pije jeszcze 2 albo 3 razy w nocy z butli ze smokiem, oczywiście smoczek też doi, głównie w nocy aha i w nocy leje w pieluche. A jak mój syn miał 1,5 roku raz w nocy budził się na pierś to słyszałam "do 18 będziesz bo tym cudem karmić?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1l mleka??? Kobieto przemecz sie jedna noc z krzykami i oduczy sie . jak musi on miec rozepchany zoladek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to chore,tak jak karmienie piersia 4/5 latka.Jedna znajoma gdzies do piatego roku(kto wie noze jeszcze daje)dawala mleko,badz kakao w butelce,ciezko bylo oduczyc,druga dawala do 6 r.z. w butelce!!!!!!!!!Pierwszy czarne zeby,okropnosc u drugiego nie zauwazylam jakie ma zeby.Wydaje mi,a wlasciwie jestem przekonana,ze robisz dziecku wieeeeeelka krzywde!!!I samo sie nie oduczy!!!Ty musisz to zrobic,ale widzac po tobie,masz miekka d**e i dla swietego spokoju tego nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prdl. Wcisnij w siebie litr mleka. Szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wciskam tego mleka, samo chce. Ciezko mi sie zebrac za to bo to by ozn ze 2 tyg meki a ja juz mam wystarczajaco problemow i fizycznie nie mam sily meczyc sie nawet kilka dni sluchajac wrzasku po mleko. Mam trudne dziecko. Tdudna sytuacje. I liczylam na to ze samo odrzuci. Ale z tego co piszecie to sie ludze. No jesli to ma potrwac nawet kilka lat to faktycznie musze przecierpiec i odstawic. Ale teraz nie dam rady :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bedzie wrzeszczal. Tak ci sie wydaje. Lezysz cicho i udajesz ze spisz. Mow ze jest noc i nie ma mleka . w dzien mu wytlumacz ze butle wyrzucacie bo inne dzieci sie beda z niego smialy. Zrozumie. Ew lyka wody mu daj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też lubił pić mleko, a długo jeszcze potrzebował pić w nocy. Ale po drugim roku picie było tylko z kubeczka/bidona, już wcześniej, po roku zaczęliśmy go tego uczyć. A w nocy- ok, rozumiem, zgrzeje się, albo z innych powodów potrzebuje, ale wyłącznie woda- koło łóżeczka bidon z miękką słomką i mógł się napić jak potrzebował. Trzylatek zrozumie już komunikat że mleko się skończyło albo butelka się zepsuła, smoczek myszki zjadły czy inne takie. Raczej nie chodzi o głód jako taki, chociaż pewnie i żołądek ma trochę rozepchany takimi ilościami picia (swoją drogą, pewnie w pieluchach ciągle śpi?). Raczej chce się czuć bezpiecznie i coś pociumkać. To już bym stawiała prędzej na smoczek uspokajający, ale to z jednego w drugie przechodzisz, trochę za duży na to jest. Picie w nocy czegokolwiek oprócz wody ma zły wpływ na zęby i nie ma co z tym dyskutować. Zobacz sobie jak się leczy próchnicę butelkową u małych dzieci- na drobne ubytki w przednih zębach nie da się założyć plomby, albo maluch będzie chodził ze spróchniałymi pieńkami i bolącymi ząbkami, albo lapisowanie od którego zęby czarnieją i wygląda to koszmarnie. I nawet drobne, szeroko rozstawione ząbki mogą się wykrzywić od długiego używania smoczka. Nawet jak masz chwilowo ciężki okres, to przeczekaj, ale tylko tyle ile to konieczne. Nie masz co liczyć na to że "odstawi się samo"- może i się odstawi, jak usłyszy jakieś komentarze, zawstydzi się, samo się zorientuje że jest za duże. Jak nie usłyszy albo się nie przejmie- będzie tej butelki używać ile zechce. Tak było przynajmniej u wszystkich znajomych którzy na to liczyli- że się "samo odstawi". Nie miałam też ani ja, ani nikt kogo znam 2 tyg wycia- jeżeli rodzic jest konsekwentny i bez względu na wszystko nie poda tej butelki czy smoczka, to max. kilka nocy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziekuje za porady, mimo ze oczekiwalam tu glownie wiadra pomyj, jednak madre kobiety tez odpisuja, dziekuje Wam. Myslalam ze problem sam sie rozwiaze, ale dalyscie mi do myslenia za co dziekuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, dwoje moich dzieci długo piło mleko w nocy. Tyle że z pierwszym też byłam taka nieporadna, próbowałam odstawić, ale pękałam po dwóch nocach. Ostatecznie syn sam przestał jak miał dwa lata. Córkę odzwyczaiłam po prostu zdecydowanym cięciem kiedy miała 18 m-cy. Zapowiedziałam wieczorem, że w nocy nie będziemy już pić mleka. Nie wiem czy zrozumiała, ale chciałam ją uprzedzić;-) Twoje dziecko na pewno już rozumie. I tego się razem z mężem trzymaliśmy. Zorganizowaliśmy odstawianie przez święta, bo mieliśmy trochę urlopu. Najgorsza była pierwsza noc - wycie i noszenie na rękach. Łącznie rewolucja trwała z dwa tygodnie, ale wreszcie córka przesypia noce a i my nie chodzimy jak zombie do pracy. Najważniejsze podjąć decyzję i już nie ustępować. Dziecku nic nie będzie, choć może protestować. To tylko wyuczony nawyk, a nie potrzeba. Życzę wytrwałości, zrób to dla waszego wspólnego komfortu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, autorko, pomyśl o tym i w ten sposób- jeśli nie będzie jeść w nocy, nauczy się jeść porządniejsze śniadania, kolacje, i przede wszystkim porządnie spać. Nie bardzo widzę jakąś wygodę w tym że wstajesz noc w noc od trzech lat do dziecka i dajesz mleko jak niemowlakowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie jest ci szkoda nocy ? ja z lenistwa odstawiłabym juz dawno . Nie wyobrażam sobie zeby tak duze dziecko pilo w nocy . Jeszcze woda ok ale mleko ? po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn pił prawie do ukończenia 4lat. Z butli, ze smoczkiem. Budził się co 2,5-3h całą noc. Jak dawałam wodę, to rzucał tą butlą ściekły. Tyle, ze pił z kartonu, ja półprzytomna to mleko nalewałam. Bo mm wystarczało na 4 dni.Nawet przestałam się łudzić, że zrezygnuje, czekałam raczej, kiedy sam zacznie nalewać :) Trafiliśmy na dobrą pediatrę i stwierdziła reflux. pytała, czy się kręci, przełyka, zanim się budzi. Tak było. Zaczął dostawać gastrolit przed spaniem i naprawdę przestał się budzić. po tygodniu nie było tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam bezbolesny sposób na odzwyczajenie. W dzień wytłumaczyć dziecku, że jest już duże, że z butelki piją małe dzidziusie. Wyrzucić butelkę. Jak w nocy będzie chciał mleka, to wlej mu, ale do zwykłego kubka/szklanki. Gwarantuje, że nie będzie chciał. Będzie płacz za butelką, ale z uporem powiedz: jest mleko, ale w szklance, chcesz to się napij. Butelki juz nie ma. Jedna, maksymalnie dwie noce i będzie po sprawie, bo nie o mleko tutaj chodzi, tylko o to przyjemne ciągnięcie przez smoczek. Nie ma smoka, to picie mleka ze szklanki dla malucha jest bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje, jestescie kochane babki, jakos mi razniej i w glowie powstaje mysl, ze dam rade, a jeszcze wczoraj twierdzialam inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co napiszę to opinia stomatologa i moja. Picie z butelki nie powoduje krzywych zębów. Ma na to bardzo mały wpływ. Dziecko piję średnio całą butelkę 2-3 minuty. Jeżeli nawet duże dziecko pije napoje, wodę z butelki to jest to krótki okres czasu. Krzywe zęby to brak witamin i długie ssanie smoka. Niestety nocne jedzenie ma duży wpływ na stan zdrowia zębów czyli na próchnicę. Chociaż zdarzają się przypadki, że rodzice wcale nie przykładali się do mycia zębów a dziecko ma je zdrowe. Ale z góry najlepiej założyć, że nasze dziecko ma słabe zęby i każde mycie jest ważne to motywuje. Twoje dziecko ma niestety pomieszany tryb dnia i nocy. Taka ilość mleka to nie tylko zaspokojenie potrzeby ssania ale ewidentnie zaspokojenie głodu. Ten nocny posiłek wygląda na główny posiłek w ciągu doby. Ja jednak zaczęłabym od porządne nakarmienia dziecka w dzień. Czy jak podasz w dzień mleko to dziecko też tyle wypije? Bo to bardzo duża ilość. Podajesz mm? Ile miarek dajesz? Po takim posiłku dziecko w ogóle zjada śniadanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daje 5 miarek, ale troche wiecej wody, tzn nie 150 a 170 ml. I takich butelek wypija czasem 3, czasem 4, czasem 5. Zdarza sie ze pije 220 ml na raz, wiec wtedy wychodzi wiecej. Pije co 2 godziny. Jak sie obudzi to 2 godz nie chce jesc. W ciagu dnia kroluja suche bulki, batony owocowe bez cukru, ciasteczka orkiszowe, owoce (rozne),pomidory, czasem wedline zje.Ostatnio nie chce nic gotowanego. To mleko to jedyny cieply posilek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, to jest mm HA. W dzien mleka nie tknie. Jakis jogurt zje czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ilosc wypitego mleka zalezy od tego czy w dzien wystarczajaco sie dziecko najadlo. Jesli zje sporo na kolacje, a tak bylo dzis, to przypuszczam, ze pierwsze mleko bedzie kolo 3 nocy, i nie przekroczy 3 butelek czyli 15 miarek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzcie, czy taki pomysl sie sprawdzi a mianowicie rozcienczanie mleka az zostanie prawie sama woda? Tak po pol miarki mniej co 3 dni? Nawet co tydzien w sumie, to i tak po miesiacu , no,po 6 tygodniach zostalyby 2 miarki na 170 ml. wody, a to juz jak sama woda by smakowalo. Jak myslicie kobitki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam o 17:18. Moje dzieci też były takimi niejadkami i nie miałam początkowo sumienia odbierać im tego mleka w nocy, byle jadły. Ale sama pomyśl - jak dziecko tak opite mlekiem ma mieć ochotę na śniadanie? Ciężko jest wprowadzić to co ktoś napisał - dawaj więcej jeść w dzień, wiem po sobie. Ale jak wykluczysz mleko nocne, dziecko zacznie jeść lepiej. Ja też nie wierzyłam, że to da się zrobić. Ale da się. Błędy wychowawcze przy starszym dziecku uświadomiły mi, że nie można liczyć, że jakoś to będzie. Trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i pewne rzeczy uporządkować i narzucić. Przemęcz się i zobaczysz za chwilę korzyści. Nie chcę oceniać na wyrost, ale pisałaś, że twoje dziecko jest trudne- czy przypadkiem nie ulegasz mu, tak globalnie? Pamiętaj, że to ty jako mama ustalasz reguły, a bunt jest naturalnym odruchem małego człowieka i każdy rodzic tego doświadcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja powyżej - moja córka wyczuła rozcieńczone mleko i się darła o normalne. Tu chodzi o samo ssanie i nawyk, jak już dziewczyny pisały. Trzeba to uciąć konkretnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, czyli ostre ciecie jednak. Racje napisalas, dziecko juz teraz mna rzadzi (bez przesady , ale jednak..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×