Moje auto ma 313,000KM, i jeździ dalej, po co mi nowsze??

gdy moje jeździ niezawodnie? Bajery i elektronika w nowszych tylko się psują i ciągle trzeba za naprawy bulić, dlatego wole auta poniżej rocznika 2000

i słusznie. Ja tam też nie lubię elektroniki w autach. Poza tym silniki starszej generacji są może i słabsze, więcej palą, ale za to trwalsze

Ja to zawsze chciałem mieć taki samochód jak w filmie ma Dom Toretto (Dodge Charger R/T).

A co do spalania, to już było udowodnione że producenci potrafią oszukiwać z wartościami spalania poprzez zaszywanie odpowiednio napisanego oprogramowania w elektronice samochodów.

Elektronika to jest dobra w telewizorze a nie w samochodzie

to ze jezdzi nie znaczy ze jest w dobrym stanie technicznym.. Skrzynia biegów moze być niezle zużyta , rdza na nadkolach .. , moc snilnika moze spaśc , Wiele rzeczy jezdzi .. Nawet stare wojskowe pojazdy pamietajace czasy komuny jeżdzą .. Wojsko polskie ciagle je trzyma 310 ty km przebieg swiadczy ze twój samochod jest trupem

w takim samochodzie z dużym przebiegiem wiekszosc rzeczy była wymieniona po 5 razy .. Wszystko sie zużywa..

niewiele w nim wymieniałem, głównie hamulce, opony, olej i filtr, przednią szybe raz bo pękła od kamienia z drogi, czujnik O2, i rure wydechową zardzewiałą, i w sumie tyle, śmiga mi do dziś

stare dobre, nowe to gòwno

Jak coś to pasowało by zmienić opony na nowe - ja polecam tą firmę od opon http://speedgum.com.pl/.

Ja tez kupuje tam opony na sezon i jestem bardzo zadowolony z ich usług.