Zmienił sie

Czesc. Otoz tak jak w temacie. A o co dokladnie chodzi: * Zaczal byc dla mnie bardzo nie mily, wszystko inne jest wazniejsze niz ja. Slucha każdego tylko nie mnie. Ja cos powiem jest to nie wazne. Ktos cos mu karze zrobic to powie poprosil/poprosiła wiec robie. * Zaczal o siebie dbac. Kiedys to kapal sie raz co tydzien i jeszcze marudzil ze musi isc. Golic tez mu sie nie chcialo. Teraz ciagle. * Zmienil sie w tych sprawach. Kiedys kilka razy w tygodniu. Dzis co 2 tyg. I wiem ze on taki nie jest bo dla niego to bardzo wazne. I nie tylko zmieniła sie częstotliwość a rowniez jego zachowanie podczas tego. * Zaprzestał ze swoimi nalogami. Ja go prosiłam o to milion razy nic. Nie pije nie pali nic. Wszystko by sie ukladalo gdyby nie to ze nie widac zeby z kims pisal. Chyba ze ma 2 karte i telefon. Tak jak przestal chcieć spedzac czas ze mna. Myslicie ze jest sie o co martwic?

Brzmi to tak, jakby poznał już kogoś innego.

"Zaczal o siebie dbac. Kiedys to kapal sie raz co tydzien i jeszcze marudzil ze musi isc. Golic tez mu sie nie chcialo. Teraz ciagle. * Zmienil sie w tych sprawach. Kiedys kilka razy w tygodniu" X kąpiel była raz na tydzień, a seks kilka razy w tygodniu?! o rety, jak wy możecie żyć z takimi brudasami? :o

Ale chyba gdyby poznal to by pisal prawda? Czy tez myslicie ze ma inny tel?

Czyżby oprocz zamiany zachowania umial sie tak ukrywać? A moze chodzi o to ze chce wymusić na mnie zebym ja zerwala i wtedy ze tak powiem przystapi do dzialania. Ale wtedy by nie byl inny w tych sprawach i nie chodzi o częstotliwość.