Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój facet od wczoraj nie daje znaku zycia, boje się że coś się stało

Polecane posty

Gość gość

Masakra, ostatni sms był wczoraj jak wrócił z pracy, potem skończyła się mu karta i do teraz zero kontaktu. Na pewno nie zabalował, nie pił, nie poszedł w tango. Zazwyczaj o tej godzinie już by sie odezwał a tu cisza. On mieszka sam jakby mu się coś stało to nikt nie bedzie wiedział. Na 18sta ma dziś jechać do pracy na nockę, jak się nie odezwie to chyba pojadę do niego do domu, chociaż nie chce na idiotke wyjść. Nie odbiera telefonu w ogóle, nigdy nie zachowywał się w ten sposób. Tłumaczę sobie jeszcze że może poszedł do rodziny a tel zostawił w domu, ja sie zaraz wykończe z tych nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ma inną. Nie przeszkadzaj mu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ma to ma, ale niech sie odezwie chociaż że żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj wieczorem skończyła mu się karta. Dziś jest niedziela, kioski zamknięte, itp. Nie martw się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martwie sie bo mu kupiłam karte i wysłałam kod doładujący, poza tym odebrałby jak dzwonię, a nie odbiera to zupełnie do niego niepodobne. O tej godzinie zwykle wysypia się na nocke i pisze więc coś musiało sie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślisz, że pisanie o tym tutaj coś da? Może idź i zobacz? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może znasz kogoś z sąsiedztwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie znasz tej jego rodziny albo sąsiadów? Może do nich zadzwoń i zapytaj czy coś. Bo pojedziesz do niego i nie będzie otwierał, to jeszcze bardziej się zdenerwujesz. Współczuję. Ale może po prostu śpi jeszcze? Mowisz że nie odbiera, ale w ogóle dostępny ma telefon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam telefonów do jego rodziny, sąsiada jednego znam ale tez nie mam telefonu do niego. RÓżnie sobie tłumacze że może jest u rodziny i nie wziął tel albo że śpi. Jak do 16stej nie da znaku życia to jade do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, ma dostepny telefon jest sygnał, tylko że on jak śpi wycisza głos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le,bo tej godz to spi albo pisze,a moze dzisiaj akurat cos innego robie. Moze zabalowal i odsypia a ty goowno o tym wiesz. Najglupsze dziewuchy to sa te co tak strasznie wierza i ufaja chlopakom,takie najgorzej wychodza w zyciu,naiwnaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
G****o to ty wiesz o czyjejkolwiek relacji więc się nie wypowiadaj, bo jak Ci nie pasuje to co pisze to nie czytaj. Ja wiem jak on sie zachowuje i wiem że teraz to zachowanie odbiega od normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie zapil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekam do 16stej na jakikolwiek sygnał a jak nie to jade. On po 17stej wychodzi do roboty więc go na pewno zastane zobaczymy, najwyżej się zbłąźnię, ale przynajmniej bede coś wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje tego stresu, oby sie wyjaśniło wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra nie spodziewałam się tego stresu dzisiaj, to miał być normalny dzień a tu takie coś, chuj mnie strzeliz tych nerwów, już mam dość tej nerwówki, takbym chciała żeby wreszcie napisał i było ok. Jestem pewna, że cos sie stało, jeszcze jakieś głupie sny miałam w nocy, spać nie mogłam ja p*****le....dostaje świra powoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu jedź do niego i wybadaj sprawę zamiast się zamartwiać, jak cię kocha to zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laska, jedź jak najszybciej. Przecież nie obrazi się, że się martwiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha. Chlopak pare godz sie nie odzywa a ta sra żarem. Daj mu troche swobody,swojego zycua a nie wisisz na nim jak taki bluszcz. Moze ma cie dosyc i tej kontroli twojej. Jaka glupia,jakby kilka dni sie nie odzywal,ale kilka godz. Moze cie wlasnie kopnal w tylek bo czul sie osaczony. Jestes bluszczem w takim razie,nie masz swojego zycia tylko zyjesz jego zyciem,w kazdej sekundzie chcesz go kontrolowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedz juz teraz nie ma co zwlekac,moj facet tez czasami tak robil co mnie w*****alo strasznie, ale pociesze cie ze mial wyciszony tel i kompletnie nic nie slyszal, a mnie chuj strzelal. Moze twoj ma wyciszony i tyle. Ale ja bym sprawdzila jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To o Grzesia chodzi trz tak jakos znaku zycua nie daje no n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze faktyczie wyciszyl i po obudzeniu sie nie wlaczyl dziweku bo zapomnialniaj, ja tez mam tak czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie mu żona nogi przyległa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wypowiadaj się na temat czyjejś relacji jeśli w niej nie jestes. Wiem jak on się normalnie zachowuje więc mam uzasadnione powody do stresu, zaraz pojade do niego, jeszcze mam nadzieje, że po prostu śpi przed nocka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedz i daj nam znac jak tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie juz go rybki obgryzają w rzece :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mysle zachlal ryja i z******** sorry a ty naiwna myslisz ze spi hahahaha. Jedz jedz to sie przekonasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisze co i jak, jak sie okaze ze śpi to nie wiem czy się cieszyć czy go zabić na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×