Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Siostra, teściowa namawia na trzecie dziecko a mi się już nie chce...

Polecane posty

Gość gość

Mam 28 lat, moja siostra ma trójkę, teściowa urodziła w sumie piątkę i namawiają mnie na trzecie..Że niby sobie fajnie radzimy, że mi pomogą, bo teraz czasami w tygodniu teściowa zostaje 2-3 godziny z dziećmi, żebym mogła w spokoju wyskoczyć na zakupy... Tylko, że mi już już nie chce mieć przerwanych nocy, pieluch, zupek, gugania, koleżanki teraz będą miały drugie, więc też pytają czy nie chcę trzeciego to razem będziemy chodzić na spacerki. Dzieci mają już 6 i 4 lata, w końcu są samodzielne i tak zwyczajnie nie chce mi się już bawić w to wszystko, pracuję, zarabiam, mąż też ma fajną pracę, a z drugiej gdy widzę u siostry trójeczkę, jak starsze opiekują się maluszkiem, to bym też tak chciała...Duża rodzina to chyba skarb w dzisiejszych czasach, potem wesoło na starość... A wy jak myślicie? Miałyście takie dylematy przed trzecim dzieckiem a potem wyszło fajnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale rozpłodowa rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siostry rodzeństwo opiekujące sie młodszym, no nie, kuźwa, starzy się pieprzą i rozmnażają a dzieci są obarczone opieką rodzeństwa, takich, w życiu takich rodziców, mieć spieprzone dzieciństwo opieką rodzeństwa, no nie, co za patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to teściowa i siostra bedą wstawać w nocy, zmieniać pieluchy itp ze cie namawiają? Swojego rozumu nie masz ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest tak, że siostra obarcza starsze dziecko opieką, po prostu dzieciaki same wołają: ciociu chodź zobacz co nasz maluszek potrafi i pokazują mi, a potem potrafią tak dobre dziesięć minut machać mu grzechotką... Cieszą się, bo mały jest grzeczny, spokojny i szaleje gdy widzi starszaki. Teściowa namawia, bo jak twierdzi duża rodzina to skarb, ciągle któreś z dzieci do niej dzwoni, wpada na kawę i nie straszna jej jesień, chandra, ona się zwyczajnie cieszy życiem, rodzina jej to daje. I tak sobie myślę czasami czy nie warto mieć tej trójki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To twój wybór. Ja mam dwoje dzieci, prawie 4 lata i niemowlak 10 miesięcy. Bardzo chciałam mieć córkę, wyszło, że mam dwóch synów. Mąż namawia mnie na 3 dziecko, na córeczkę, a ja w życiu się na to nie zgodzę. Ile można nie spać po nocach (ona szczęścia są tragiczne do spania), zmieniać pieluchy, gotować zupki, czekać na ząbki. Już się nie mogę doczekać, gdy będą mieć po 5, 8 lat. Js będę trochę przed 40 i wreszcie dychnę, odsapnę i będę mieć czas na spokojne pomalowanie paznokci. Nawet gdyby ktoś obiecał mi, że trzecia byłaby dziewczynka, to nie. Nigdy w życiu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ma 2 dzieci, 8lat i 12 lat i czekam kiedy wyfruna z gniazda....ile mozna prac ,prasowac i zapie..... do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lenicie sie kobiety, rozkładac nózki raz , dwa i do dzieła! kobieta jest do tego stworzona... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 1 dziecko. 3.5 roku. Absolutnie podziwiam matki mające 2 dzieci. 3? Nigdy w życiu!! Duża liczba dzieci nie jest żadnym gwarantem szczęśliwej starości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja właśnie marze o trójce ale nas nie stać :( gdybym tylko miala warunki to jak najbardziej bym się zdecydowala ale ja zawsze chciałam mieć duza rodzinę :) Jezeli nie chcesz to nikt za Ciebie nie powinien decydować, to musi byc Twoja przemyślana decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a to twoje zycie czy tesciowej? bo tesciowa chce, bo siostra chce... a ty jestes bezwolną sługą spełniającą zyczenia innych. nigdy nie zrozumiem osób ktore robią cos dla kogos w sensie ( nie chodzi o pomaganie bo to wiadomo ) ze osoba podejmuje wazne decyzje zyciowe w jej zyciu np chodzi o dziecko ( tak czesto bywa) ale to nie jest jej do konca tak na 100 procent pragnienie tylko jakiejs innej osoby. autorko ja wiem ze tobie podoba się ze dzieci się sobą zajmuja opiekują i to jest piekne ( moje 2 córeczki roznica wieku 4 lata pieknie się sobą wzajemnie opiekują,nigdy ich do tego nie zmuszalam, nie sa zazdrosne,sa jak papużki nierozłączki,jak blizniaczki tak poprostu jest dlatego wiem ze to jest piekne) ale z całym szacunkiem decyzja o dziecko powinna byc twoja i tylko twoja i to ty powinnas tego pragnąć najbardziej na swiecie,wtedy jestes spełnioną swiadomą mamą a nie ze poczelas dziecko bo gdzies tam chcesz ale nie jestes do konca pewna i mozesz to dziecko w jakis sposób (niewidoczny) skrzywdzic. bo potem moze cię rozczarowac ze mialas juz spokoj,ze dzieci odchowane a tu znowu zaczeły się zupki i kupki. decyzja o dziecku powinna byc tylko twoja-waszaz a nie ze ktos chce i cię namawia. jakbys miala tesciowa co ma 10 dzieci to tez bys się zdecydowala na 10 bo ona chce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodzilam 3 dziecko rok temu i ledwo żyję, prawdopodobnie nie wrócę do pracy bo po prostu fizycznie nie dam rady :( od siedzenia w domu fiksuję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyżej to w jakim wieku masz re dzieci ze fizycznie rady nie dajesz? Moje dwie koleżanki z pracy maja po trójkę dzieci i dają radę! Z czego jedna w tygodniu co dziennie wozi gdzies synów na zajęcia poza lekcyjne i ma tylko jedno popołudnie wolne po pracy w tygodniu. Paznokcie zawsze pomalowane bez odprysnietego lakieru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmnażajcie się bo mi się nie chce ,żeby się wyrównało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, tak, robcie dzieci i to szybciutko, bo mi tez sie nie chce rodzic, a przeciez ktos musi pozniej zapracowac na moja emeryturke. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj jakbym byla facetem to bym namawiala i na piata, bo to w sumie nie bylby moj problem.nie moja ciaza a po nocach zatyczki do uszu i do drugiego pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bywa ze sie ma i kilkoro i dorosle dzieci zaobaczy sie nastepny raz przy wypisie testamentu.lub corcia mieszka blisko i zada zeby opiekowac sie jej dziecmi, gotowac, sprzatac bo co taka stara krowa darmozjad ktory tylko lata do kosciola i jezdzi na pielgrzymki ma do roboty na emeryturze, a synek tylko wyciaga lape po kase bo na co starym, a on buduje dom i planuje duuuuza rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×