Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie ma dnia, żebym o Nim nie myślała! Nie ma!

Polecane posty

Gość gość
9:18 tak właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwanie kontaktu to ucieczka i walkower. Zadna samoobrona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwanie kontaktu to chyba najlepszy sposób żeby ktoś odrzucony mógł od razu zapomnieć o tym kimś. To kompletny brak szacunku do tej osoby tak jak by nie istniała. Więc za czym tu tęsknić. Nie powinno być żadnej tęsknoty, żałoby czy innych pierdół. Normalni ludzie załatwiają to w bardziej inteligentny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:14 Nie jestem autorką, ale każdy przypadek jest inny, czasem tłumaczenie że zerwanie kontaktu oznacza brak dojrzałości czy normalności jest nie na miejscu, nie jestem masochistką żeby trwać w piekle i trzymać tam jeszcze kogoś innego skoro inne rozwiązania były bezskuteczne (było wiele rozmów przed samym zerwaniem relacji). Nie osądzaj jeśli nie znasz szczegółowej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:28 dokładnie, zerwałam kontakt, by nie cierpieć dłużej i nie być czyjąś zabawką, tamta osoba i tak miała mnie gdzieś i nie zrobiła nic konkretnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:14 Ja się z Tobą zgodze, sam zostałem tak potraktowany, nie zasłużyłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:33 może wolałbyś żeby utrzymywała znajomość a najlepiej to zakochała się w Tobie i porzuciła dotychczasowe życie, tak? (zgaduję, bo to prawdopodobny scenariusz na kafe) najwidoczniej chciała się od Ciebie uwolnić, najwidoczniej poskutkowało, czasami bycie miłym nie pomaga wcale wtedy trzeba być stanowczym by nie wejść sobie na głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćp
Wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:14 Czy zasłużyłeś, czy nie, to wie tylko ta dziewczyna. Może wyparłeś sam przed sobą swoje własne winy, a zachowywałeś się względem niej nie w porządku. Nikt nie musi utrzymywać z nikim kontaktu tylko dlatego, że ta druga osoba to wymusza, szczególnie jak nie jest fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:56- A - czy to Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oho,chyba mamy ekshibicjoniste...zeby jeszcze byl przystojny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy sie nie zastanawialem nad tym czy jestem przystojny :-D ale wlasnie sie dowiedzialem ze nie jestem.jak teraz zyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiec myslisz o mnie? Codziennie? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co powiecie na to: taka sytuacja. Facet (42l) poznaje dziewczyna (25 l). Na poczatku jest ok. Potem zaczyna nią pomiatać, każe jej na siebie czekać pod domem, nie odp na wiadomosci, jest nieprzyjemny, arogancki(dziewczyna nadal przyn nim trwa), ale czasami jest mily. Potrafi zmienic swoj nastroj w ciagu godziny. Cos mu sie nie podoba to nie powie tylko stęka/chrząka/ ciężko dyszy (sapie). Dziewczyna po jakimś czasie ma dosc (kazdy by mial) i mowi mu co mysli na ten temat. On przestaje sie odzywac, zaczyna ja oczerniac do kazdej mozliwej osoby i ja sie mijaja na ulicy to patrzy z pogardą/obrzydzeniem nie mowiąc nawet o jakims czesc czy hej. O co chodzi? A dziewczyna cierpi, bo nie wie co zrobila zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały czas myślę, nawet we śnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moze bys sie odezwala do mnie a nie tylko we snie masz kontakt ze mna?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:34 Rys psychopatyczny niestety. Każdy dzień takiego cierpienia jest dniem bezpowrotnie straconym. Jak ta dziewczyna nie ma kim się przejmować, to niech adoptuje sobie pieska ze schroniska. Nią się jakoś nie przejmowano. Wiem, że kobiety chciałyby zbawić świat, ale to tak nie działa. Od zbawiania innych jest Bóg, a takie dziewczyny niech się cieszą życiem z dala od pola bitewnego, na którym przebywają tacy mężczyźni. Swoje bitwy każdy człowiek musi staczać sam. Kobiety są zbyt delikatne, by uczestniczyć w męskich bitwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy?Jakie bitwy?Najgorsze jest to, że on mial momenty kiedy był mily, dobry i przez to chyba jest tej dziewczynie tak ciężko zapomnieć. Ona mysli, że on jest dobry, ale byl taki przez nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do: gość wczoraj Już się Tobą znudził i ma Cię dość. Lepiej miej swoją godność i sama odejdź bo z nim już raczej nic dobrego Cię nie czeka. Z jego strony raczej nie było, nie ma i nie będzie już miłości. Karmił Cię słodkimi słówkami i wykorzystywał Twoją naiwność dopóki mu się chciało. Teraz już mu się odechciało. Ten typ tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytales/las?Zerwal kontak po powiedzeniu co o tym mysle. Teraz oczernia i udaje ze nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu mi się śnił! Oszaleję! E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×