Podobam mu się ? jakbyście odczytali takie synały

Więc moi rodzice mają pewnych znajomych, o kilka lat młodszych od nich. Ja jestem już dorosła bo mam 23 lata. Niedawno oni przyjechali do naszego miasta w odwiedziny na dwa dni no i sie u nas zatrzymali. I ten facet zaczął czesto na mnie zerkac, czesto się na mnie patrzeć. Na poczatku nic sobie z tego nie robiłam, ale zauwazyłam ,ze czesto się patrzy. nawet raz zrobiła taki zart, że coś tam zażartował szczepcząc mi do ucha, a jego żona stała obok się pytała "a co, o co chodzi?" a on smiejąc się powiedział " nie, nic kochanie nie"., to ona zrobiła dziwną minę i poszła. Później poszliśmy na obiad przed ich wyjazdem to też cały czas się na mnie patrzą. Ja powiedziałam, ze nie zamawiam deseru bo jestem na diecie, a on " no co ty przecież jestes szczupkutka chyba samymi sałatkami sie zywisz", a ta jego zona na to cos takiego " no przestan , przeciez tak mowisz jakby zle wygladala, a ona wyglada bardzo dobrze", na to on " no pewnie, bardzo ladnie wyglada"- na co ona znow zrobila dziwna mine. I potem mialam wrazenie ,ze mi chciala dogryzc np. powiedziała coś takiego "przez te lata wydoroslałas. Ale nie wygladasz staro"- ciekawe dlaczego niby 23 latka mialaby staro wygladac i jej to przeszlo przez mysl w ogole, niech popatrzy na siebie...Później jak odjeższali i sie z nami żegnali to caly czas ptarzyl tylko na mnie... Co o tym myslicie, podobam sie mu?

Chce Cię puknąć!

up

Nie. Nie podobasz mu się. Jest tylko miły. Nie wyobrażaj sobie za dużo.

Podobasz mu sie jesli sie czesto patrzy, alejesli ten facet jest zonaty to lepiej sobie daruj

23 lat a tekst tudzież rozterki jak u trzynastolatki skąd się biorą takie niedojdy życiowe?

Ewa333- wiem, ze jesteś pewnie zbyt poważna żeby interesować się facetami, ale niestety nie każdy jest taki jak Ty ;) I musisz sobie uswiadomić, ze niektórzy mają swoje zycie osobiste poza kafeterią

częściowo masz rację, jestem zbyt poważna, żeby zajmować się ŻONATYMI facetami ale rozkminianie, czy mu sie podobam, czy nie, bo patrzył w taki a nie inny sposób albo coś tam szepnął - masz na poziomie nastolatki a nie dorosłej kobiety

Ewa 33- Ty chyba w ogóle nie interesujesz się tak przyziemnymi sprawami jak faceci skoro nie wiesz jeszcze w tym wieku ,ze od ukradkowych spojrzeń czesto sie wszystko zaczyna ;)

Że niezła gnida z niego jak zarywa do ledwo poznanej dziewczyny, i to na dodatek w jej domu rodzinnym i na dodatek! przy swojej żonie. Jesli ci to pochlebia, to pozwalaj mu dalej, ale jesli masz jakies zasady to przy następnych umizgach ukróć go do parteru.

Bzyknąć Ciebie chciał.

Ja już chwilę żyję,jestem od Ciebie starsza 4 lata i wiem jak te s*syny żonate patrzą na takie poniżej 30-stki.