Spokojna w szkole agresywna w domu..

Mam 15 lat. W szkole jestem nieśmiałą osobą, spokojna na lekcjach, dobry kontakt mam tylko z dwoma kolezankami z resztą klasy nie mam kontaktu. A w domu potrafie sie wyzdrzeć na mamę i młodszą siostrę. Potrafie tam pojechać mamie typu "jakbyś poszła na studia to teraz byś pracy nie szukała" inne bardzo przykre rzeczy. Ogólnie nie mam dobrego kontaktu z rodzicami całe dnie siedze w moim pokoju. Jest mi bardzo wstyd z tego powodu i chciałabym się zmienić i mam dość tego że za każdą "kłótnią" moja mama albo siostra płaczą przeze mnie. Nie panuje już nad sobą. Nie wiem co robić..

Nie przejmuj się. Spróbuj się zmienić.

Hej, ja mam też 15 lat. Na co dzień jest spokojną osobą i jestem nieśmiała (chyba, że się przełamię). Jednak bardzo łatwo mnie zirytować, czasami irytujące jest dla mnie nawet to, że ktoś do mnie mówi. I zawsze jak chce się już wydrzeć i pokazać każdemu jak to mnie irytuje to powtarzam sobie coś w stylu "Nie rób tego bądź spokojna, jesteś oazą spokoju" i tego typu brednie, ale jak to nie działa to liczę sobie co uważam za trochę głupie, ale to mnie po prostu rozśmiesza i uspokaja trochę tę irytację. Jednak jak nic nie działa to po prostu idę do siebie do pokoju. A i jeszcze drugie, przyda się sport do wyładowania, możesz tłuc poduszkę / worek bokserski jeśli posiadasz, skakać itd, itd. Pamiętaj zawsze można przeprosić ;)

jakbym siebie sprzed 20 lat widziala.i nadal mam pozostalosci i klotliwosc bez powodu w domu a wycofanie w pracy.to niesmialosc, brak pewnosci siebie, poczucie braku akceptacji i odrzucenia przez wszystkich.Nie jestes zlym czlowiekiem, mimo ze mama przez ciebie placze, bo masz sumienie i nie lubisz tego u siebie.nic Ci nie poradze bo sama mam podobny problem, ale mozesz wiedziec ze nie jestes jedynym takim unikatem, moze to jakos ulzy