Gość gość Napisano Styczeń 16, 2017 zacznę od tego, że zajmuje się rekonstrukcją historyczną i mam tam swojego najlepszego przyjaciela, na pewnym wyjeździe poznał mnie ze swoim znajomym, i tak wyszło, że zaczęłam być z tym jego znajomym po jakimś okresie czasu, jednak nie wyszło nam, a wiedziałam że wcześniej podobałam się swojemu dobremu przyjacielowi, oczywiście między mną a nim nic się nie zmieniło, Jednak ostatnio była pewna sytuacja, a mianowicie miał urodziny i pojechałam do niego, zostałam na noc jak zazwyczaj, i wybuchło między nami tak jakby uczucie, zaczęliśmy się dotykać, tak po prostu, szeptać do siebie różne miłe rzeczy, jednak gdy prawie się pocałowaliśmy, wstrzymał sie i zaczął mówić, że to nie wypada, bo jestem byłą dziewczyną jego kumpla, że jak to sobie teraz wyobrażam, że przecież jesteśmy tylko najlepszymi kumplami itp itd, i wtedy przerwaliśmy, jednak po czasie znów nas wzięło na uczucia i znów staraliśmy się je wzbraniać obydwoje, jednak na marne. Na drugi dzień gdy nastał poranek, a ja musiałam już lecieć na swój pociąg, był trochę bardziej zimniejszy wobec mnie, tak jakby udawał, że się nic nie stało, przytulił mnie w ramach pożegnania i się pożegnaliśmy. Jak tłumaczyć to zachowanie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach