Związek bez zobowiązań z byłym chłopakiem??

Witam. Dwa tygodnie temu rozstalam się z chłopakiem a w zasadzie to on mnie zostawil, winą była moja zazdrość i to że chciałam go mieć tylko dla siebie no i wiadomo do tego różne inne kłótnie. Na początku chciał urwac kontakt całkowicie, później zgodził się na jakąś rozmowę od czasu do czasu natomiast ostatnio kiedy się spotkaliśmy zaproponował mi układ '' związek bez zobowiązań''. Ja kocham go ponad życie i może to też jest błąd ale nie wyobrażam sobie życia bez niego, on powiedział mi ostatnio ze nie potrafi mnie kochać, po czym zaczął mnie całować i nawet chciał coś więcej. Zgodziłam się na ten układ ze względu na to jak bardzo go kocham i juz sama jego obecność daje mi szczęście po za tym powiedział że on nas nie skreśla, że może za pół roku, za rok wrócimy do siebie. Chociaż byłam z nim 3 lata teraz nie rozumiem jego zachowania, nie wiem czy będę potrafiła kochać się z nim ze świadomością że on robi to tylko dla zaspokojenia siebie, z drugiej strony zrobię wszystko żeby być blisko niego. Mieliście podobna sytuacje!? Czy jest szansa że po jakimś czasie on faktycznie znowu mnie pokocha? Czy może kocha cały czas tylko udaje twardego? Wejść w ten układ? Czy dać z tym spokój!?

Nigdy nie wchodź w taki układ. Nigdy! Bo Tobie serce pęknie. Pamiętaj to tylko sex. Będzie mógł się spotykać z kim będzie chciał. Nie będziesz mogła robić wyrzutów, bo będziesz tylko koleżanka do ru. .....nia.

Tylko ze on powiedział że nie potrafi kochać innej dziewczyny tak jak kochał mnie, owszem teraz mówi że mnie też nie potrafi kochać ale daje nam jeszcze jakaś szansę, boję się że jeżeli się na to nie zgodzę on znowu stwierdzi że chce urwać ze mną kontakt a ja tego strasznie nie chce bo mi na nim zależy

Lepiej urwać kontakt, niż tylko być koleżanka do s*xu.

Jak pozna Inna to moze sie zakocha I wtedy nagle bedzie potrafil kochac Inna :D. Urwij kontakt, dla Twojego zdrowia psychicznego. Chyba ze wolisz byc dziewczyna tylko do Ru...nia a za jakis czas on Ci oznajmi ,,poznalem kogos, koniec z naszyni spotkaniami...". Jak wolisz.

Taa, do związku byłaś za słabą, ale do seksu...możesz być. Z braku laku. Czy znasz takie pojęcia jak honor i godność? Zajrzyj do Wikipedii. O matko...

O masakra!Jak można byc w takim związku??i jeszcze do tego uprawiać sex?