Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wy też uważacie , że Księża powinni pracować?

Polecane posty

Gość gość

Żeby była jasność moim celem nie jest walka z kościołem,ale walka o zmianę w kościele. Mam 23 lata przez od 8 do 18 roku życia byłem ministrantem, teraz jestem dorosłym człowiekiem, do dzisiaj utrzymuję kontakt z wieloma księżmi , z kilkoma regularnie rozmawiam, chodzimy na piwo nawet. Przez te wszystkie lata się naoglądałem, nie interesuje mnie to czy ksiądz chleje wódke, uprawia seks, każdy z nas jest człowiekiem ksiądz też i każdy ma grzechy. Chodzi o pieniądze, jak to jest że księża którzy ślubują w seminarium ubóstwo, tego ubóstwa nie przestrzegają. I to wszyscy... Kuźwa każdy ksiądz jakiego znam,zawsze modne ciuchy, skórzana kurtka, perfumy od Armaniego , i auto nie byle jakie. Ostatnio ksiądz kupił sobie Mazdę RX-8 i była chryja na cała diecezję bo trochę przesadził. I razi mnie to w oczy. bo spoko niech ten Ksiądz jeśli jest wykładowcą na uczelni (zarabia sporo kasy) pełni funkcję w kurii (jest urzędnikiem) do tego kapłanem gdzieś na parafii i jego dochody wynoszą dużo, ale na to pracuje no to ok. Ale ja znam księży, którzy odprawiają 1 msze dziennie, raz albo dwa w tyg. dwie msze w jednym dniu. No i w niedzielę to trochę wiecej. 1 msza dziennie 20 minut konfesjonału, do tego 2 razy w tyg. Kancelaria. Nie uczą w szkołach, a mają kasę. I ja nawet wiem jak, bo skoro ktoś dostaje na ręke 2500 nie ma rodziny na utrzymaniu, zapewnione mieszkanie które go nie kosztuje No to nie mając opłat i za te 2500 można się pobawić. A większość dziedziczy po rodzicach oszczędności, nieruchomości itp Czemu tak jest? Czy nie uczciwiej by było gdyby księża pracowali? Gdziekolwiek bo ja żeby zarobić 2500 zł to muszę mieć wyższe studia, i pracować w stresie 160 godzin w miesiącu albo i więcej. A oni? i potem najgorsze jak ja widze, że temu księdzu się nic nie chce. Raz do mnie zadzwonił żebym wniósł mu pralkę bo oni nie mają sił I wnosiłem z bratem. Inna sprawa nie za darmo odpalił nam 50 zł no ale wnieśc pralkę,.? na plebani jest ich 4. a on dzwonił po mnie i brata Im się nic nie chce, nie są przywyczajeni i zdolni do żadnej pracy, bo cały dzień siedzą tylko w domu albo odprawiają msze i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Herezje piszesz i za to pójdziesz prosto do piekła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexsandra89
Piszesz, że znasz wielu księży, a tak mało o nich wiesz. Może widzisz ich tak jak widzisz, bo spotykasz ich wyłącznie "przy piwie". Patrząc na otaczającą nas rzeczywistość, widzimy tylko wierzchołek góry lodowej. Być może nie znasz dokładnie historii Kościoła, bo nie wiem czy wiesz, ale przed laty istniała idea księży robotników. Wydawało się, że kiedy księża pójdą do fabryk, kopalń, łatwiej zrozumieją ludzi i będą bliżej nich. To się nie sprawdziło i wycofano się z tego. Okazało się, że nie da się połączyć pracy zawodowej z pełnym zaangażowaniem duszpasterskim. Zawsze coś będzie się odbywało kosztem drugiego, a ponieważ pracy zawodowej nie można zaniedbać, bo cię z niej wyrzucą, to częściej cierpiało duszpasterstwo. W wyniku tego księża ci stawali się bardziej robotnikami niż duchownymi i to ludzie świeccy sami zaczęli zabiegać o to, by ksiądz był dla nich przede wszystkim kapłanem, a nie kolegą z pracy. Poza tym nie da się ciągnąć równolegle dwóch etatów jednocześnie z prostej przyczyny - organizm tego nie wytrzyma. Ci ludzie, którzy ciągną dwie prace, prędzej czy później płacą za to zdrowiem (fizycznym i psychicznym). Tak się nie da funkcjonować na dłuższą metę, a co dopiero całe życie. To prawda, że niektórzy księża zapomnieli chyba, po co nimi są, i zaczęli traktować swoją pracę jak zawód. Nie można jednak generalizować, bo nadal jest wielu księży, którzy swoje obowiązki wykonują z powołania, a z pieniędzy umieją korzystać i to nie tylko na własny użytek. Ja nie wiem, wokół jakich ty się księży obracasz, ale może lepiej zmień towarzystwo, bo z tej znajomości nic dobrego dla ciebie nie wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna uwaga, ksiądz nie slubuje ubóstwa, dotyczy to tylko zakonnic i zakonników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz gorsze te prowokacje. Bierzesz pieniądze za nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz gorsze te prowokacje. Bierzesz pieniądze za nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Poza tym nie da się ciągnąć równolegle dwóch etatów jednocześnie z prostej przyczyny - organizm tego nie wytrzyma." x o jakich dwóch etatach piszesz? 1 msza dziennie plus godzina kancelarii to jest etat? no kuźwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A widizałes tę kancelarię? TAm jest paierów wchuuuuj i ciagle muszą cos wypełniać. biurokracja do nich też wkroczyła. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to oświeć mnie co takiego nie do ogarnięcia jest w tej kancelarii, nie rozśmieszaj mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest do ogarnięcia. Ale najbardziej pracochłonne jest pakowanie bilonu w rulony. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ksiądz ma ugotowane, uprane, uprasowane, podstawione pod nos... Do tego nie interesują go opłaty. No, może jedynie jaką benzynę wlać do baku. x Więc czasu maja jak lodu! I pieniędzy też!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawa sprawa, że wszyscy wiedza o tych pieniądzach, są zbulwersowani przepychem na plebaniach a dalej walą w tych nierobów ciężką kasę. . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wszyscy wiedza o tych pieniądzach, są zbulwersowani przepychem na plebaniach a dalej walą w tych nierobów ciężką kasę. . . " x nie wszyscy, nie obrażaj mnie, nie jestem tępą dzidą, która bezkrytycznie robi to, co większość społeczeństwa, dziękuję za uwagę, do widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszyscy , bo i ja nie. Ale wciąż za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×