Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

30 tc...kolejna noc nie mogę spać!

Polecane posty

Gość gość

Doprowadza mnie to do szału. Jestem zmęczona, a nie mogę zasnąć. Co chwilę siku! Mały kopie. Jak mam funkcjonować na codzień jak nie mogę w nocy spać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bardzo oczy się zamykają i cooo? Nawet w nocy już wietrze dom aby świeże powietrze było he już nie wiem co mam wymyślać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam tak samo, nieustajace parcie na pecherz, wstawalam po tysiac razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dwa lata sie wyspisz:) jeszcze troche:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za malo ruchu. Ja jak pracowalam to padam na twarz juz o 21 bo wstawalam o 5 rano. A teraz tez nie moglam spac ale wstaje o 6.30 przewaznie o 6 z mezem z malym do szkoly w ciagu dnia spacer ide spac o 22. I spi mi sie lepiej a tez chodze do kibelka w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez 30tc i mam ten sam problem, po kilka razy wycieczka do toalety w nocy i nie moge znalezc wygodnej pozycji do spania, a na prawym boku czy na plecach nie powinno sie spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka: zasnelam o 5! Szkoda słów. Oczy jak chinol. Heh codziennie spaceruje. Robie ok 3km z psem. Więcej nie mogę, bo brzuch jest napięty. Wieczorem nogi nawet nie dam rady podnieść do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej ja też tak miałam, właśnie około 30 tc. Nie wiem sama czemu-miliony myśli itp. Spacerowałam i piłam melisę. Trzymaj się autorko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty zobaczysz co po porodzie będzie dopiero jak zombi człowiek wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam:-) Tu autorka. Kolejna noc. .. przecież to jakaś porażka. Słyszę wiatr za oknem. Córka śpi...mąż śpi...pies śpi...a ja chodzę. Nie wiem czego szukam. Już mnie oczy bolą. Leżeć nie mogę, skurcze łydek mnie łapią. eh szkoda slow:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skurcze łydek są najczęściej przy niedoborach potasu. Ale nie bierz nic na własną rękę, zapytaj swojego gina, czy możesz brać aspargin. Mi bardzo pomagał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorę aspargin. Poza tym krew z nosa mi leci kolejna noc. Ja jestem wyczerpana. W ciąży 4lata temu z córką spałam jak zabita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krew z nosa? To Rutinoscorbin potrzebny. Pomaga błyskawicznie. Nie zmuszaj się do spania, jak Ci się nie chce, bo tylko się zdenerwujesz. Ok 4-5 oczy same Ci się zamkną. Ja tak mam, ale mam ten luksus, że jak chcę, to mogę spać cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja jestem tak mocno zmęczona, ze nawet chodzić mi się nie chce. Mały się jeszcze teraz obudził, czuję jakby mi skóry brakowało na brzuchu tak kopię. Rutinoscorbina nie mam, bo ta reklama mnie do nerwicy doprowadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko mnie jakoś dziwnie denerwuje. Nawet, ze mąż śpi. A ja nie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Och Kochana to i tak były piękne czasy teraz siedzę po nocach od 22 do 4 bujam a o 8 wstaje... Wtedy mogłam chociaż poleżeć a teraz mam spuchnięte oczy siedZe i bujam bo jak przestaje to placz. To dopiero wkurza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie moge spac 20tc. Mecze sie juz od 2, teraz wstalam i pije melise. Moze pomoze... Najgorzej, ze musze wstac przed 7 do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SlowianskaLala
Haha to dopiero początek zobacYsz po 35tyg :) nie tylko nie będziesz mogła spać ale i chodzić A do tego będziesz szukała w necie od rana do wieczora informacji na temat oznak porodu i będziesz się doszukiwala ich i siebie. A tu dupa zbita urodzisz w terminie albo i po jeśli to twoje 1 dziecko :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SlowianskaLala
Haha to dopiero początek zobacYsz po 35tyg :) nie tylko nie będziesz mogła spać ale i chodzić A do tego będziesz szukała w necie od rana do wieczora informacji na temat oznak porodu i będziesz się doszukiwala ich i siebie. A tu dupa zbita urodzisz w terminie albo i po jeśli to twoje 1 dziecko :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A do tego będziesz szukała w necie od rana do wieczora informacji na temat oznak porodu i będziesz się doszukiwala ich i siebie. A tu d**a zbita urodzisz w terminie albo i po jeśli to twoje 1 dziecko X To druga ciąża. W pierwszej szukałam , wymyslalam. A urodziłam przez wywolanie w 41tc i 5dzień. Pilam liscie malin, nawet olejek rycynowy ,aby szybciej urodzic. Boże zmiłuj się, aby mnie teraz to nie spotkało. Wtedy chociaż spać mogłam. Na spacery tydzień przed porodem chodziłam! 7-8km. A teraz to chyba nie wstalabym z łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SlowianskaLala
Z mojego doświadcZenia wynika że nie da się przyspieszyc porodu. Napilam się oleju rycynowego dostałam skurczy i sraczki. Od tamtej pory czekałam cierpliwie na porod:) haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorki ja tez jestem w zaawansowanej ciąży tylko u mnie 32 tc i od jakiegoś czasu mam ten sam problem. Wszystko mnie boli, do łazienki chodzę kilka razy w nocy, maly zawsze od północy sie budzi i kopie do 3 w nocy później zasnąć nie moge do 5 a jak zasne to o 6 budzik barabani bo mąż do pracy wstaje i sto drzemek nastawia wiec sie budze później zasypiam ok 8 i o 10 maly znów urządza sjestę w brzuchu. Nie ma lekko, do tego bol bioder, nie wygodnie mi się śpi na lewym boku musze na prawym bo inaczej nie zasnę. A jeszcze tyle przede mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka Jestem wykończona. Codziennie krew z nosa. A ja potrzebuje tylko trochę snu. Mały się tak rozpycha, że już chyba mnie zebra bola. Zresztą sama już nie wiem co mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cala ciaze tak mialam ze nie moglam spac. Wszyscy mi mowili ze zobaczysz jak sie dziecko urodzi wtedy to dopiero nie bedziesz spac. Ale ja naprawde spalam duzo lepiej kiedy Ania przyszla na swiat. Nakarmilam i hop do lozka zasypialam w sekunde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w 18 i już nie mogę spać, tzn śpię ale nie odpoczywam, niby śpię ale jestem przytomna, jak córka mnie zawoła to wstaję jakbym wcale nie spała. Do tego ciągłe parcie na pęcherz. W pierwszej ciąży dopiero przed porodem miałam takie problemy a teraz cały dzień chodzę pół przytomna, muszę ze dwie kawy wypić żeby dotrwać do tej 22. Na szczęście córka jeszcze śpi godzinę w dzień to mogę i ja. Ale też nie za długo bo inaczej nie mogę się rozbudzić i jest jeszcze gorzej. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Pierwszej ciąży też spałam jak zabita. Dopiero 39tc zaczęły się problemy z pecherzem. Ja w dzień nie mogę się położyć, bo moja 4latka nie śpi. Poza tym mała ma teraz wolne od przedszkola, ja jestem na zwolnieniu to niech pobedzie troszkę ze mną. (W przedszkolu spedzala nawet 10h) Poza tym wyniki krwi mam ok, anemi brak. A krew z nosa już prawie codziennie od zmęczenia. Ja już nie mam siły. A gdzie normalne funkcjonowanie. Obiad, spacer z psem. Nieeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam po raz kolejny . Wczoraj obudziłam się o 1, zasnelam ok 5... Dzisiejszej nocyto samo. Ja już ledwo żyje. Oczy mnie szczypia. Z nudów nnie wiem co robić :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. U mnie 28tc. I ja spać nie mogę całymi nocami. Zgaga, siku, niewygodna pozycja słowem koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień dobry, dobry wieczór? Zaczynam kolejną noc od tej samej godz☺ ja już nie wiem co mam robić,aby zwyczajnie w nocy spać. Brak już pomysłów, mały w najlepsze się w nocy budzi, kopie tak, ze chyba to zebra? Mnie bolą. eh szkoda słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×