Hmm "nie musi za każdym razem dochodzić"

Problem czy nie problem?Mój ukochany nie dochodzi za każdym razem

Za bardzo sie przyzwyczaił do ręcznego trzepania i nie zawsze mu się udaje uzyskać podobną stymulacje w pochwie. Ale pytanie nie ma sensu. Tylko on a nie ktokolwiek inny może stwierdzić, czy to jest problem :P

On uważa że tak już ma to nie jest.Kochamy się 2 albo 3 razy z rzędu i to ja jestem taka napalona.Twierdzi że ma orgazm za pierwszym razem i następne nie są mu potrzebne

Hm widujemy się raz w tygodniu więc nawet jeśli trzepie to nic dziwnego matko dajcie spokój z tym anty masturbowaniem bo to nic złego:-D bardziej że jak już się kochamy to nie zawsze dochodzi stoi mu do końca ale jak już mam orgazm to go wyciąga sam nie dochodząc.Uwaza że mi ma być najlepiej jeśli mi jest dobrze to jemu też.A nie powiem doprowadza mnie do mega orgazmow potrafi piescic mnie godzinami ale no kurde chce żeby jemu też było miło.Niby jest bo twierdzi że nie o samo dojście chodzi ale o całokształt i że bez orgazmu też jest cudownie