Idealny kandydat na meza.

Czy mezczyzna w srednim wieku, zarabiajacy pare mln zl rocznie ze swoich firm jest dobra partia na meza? Czy Wy kobiety chcialybyscie moc w koncu zamieszkac w rezydencji, zmienic sieciowki na najdrozsze marki i jezdzic luksusowym suve oraz wypoczywac w 5 gwiazdkowych kurortach 3 razy w roku, no i nie musiec sprzatac. Czy kasa partnera to glowny czynnik decyzyjne w Waszym wyborze?

prawdę mówiąc...nie. Pewnie, to brzmi fajnie, ale jak facet nie jest fajny to co po tyvh wakacjach?

A skad wiesz jaki jest facet? A jak jest tak ze facet jest fajny i ma to wszystko to co? Nadal nie?

'zarabiajacy pare mln zl rocznie ze swoich firm' xx jeżeli znajdziesz w Polsce takiego absztyfikanta to znaczy, że jest : - właścicielem MAFII lub pralni brudnych pieniędzy, czyli gangster lub - jest z zawodu prawnikiem i 'prawnie' wyrzuca lokatorów na bruk odzyskując kamienice dla MAFII

hhahaa spojrz na baze pit, w zeszlym roku zarobki powyzej 1 mln zl rocznie przekroczylo 21 000 osob, smiem twierdzic ze jest to ilosc mocno zanizona gdyz jesli ktos faktycznie jest bogaty poprostu optymalizuje. Ale reasumujac zapewne jest w tym kraju realnie 4 - 5 tys osob zarabiajacych po kilka mln zl rocznie jak nie wiecej. Tylko ze wiesz Ty musisz odrzucic ten schemat, praca ,etat itp. Mam Ci tlumaczyc jaka marza byla na sprzet komputerowy w 1990 roku i ile tego schodzilo przy ustawicznie glodnym rynku? Zarabienie wiekszych pieniedzy nie tylko ze bylo mozliwe co bylo testem na nie bycie mentalnym "robolem" i myslenie, a potem reinwestycja itp.

o tak slyszalam ze na sprzecie komput. w latach 90 robili niezle przekrety i zbijali kokosy - kompanii ówczesnych rządzących, dawna generalicja itd.

Czyli moja teza potwierdzona, robotnik zbierajacy 25 lat na mieszkanie jako szczytowe osiagniecie swego zycia , nigdy nie zaryzykowal, len, brak kreatywnosci i przedsiebiorczosci, takich to tylko wk...... swym bogactwem...

'w tym kraju realnie 4 - 5 tys osob zarabiajacych po kilka mln zl rocznie jak nie wiecej. xx oczywiście - to jest możliwe w realu ale w większości to są tak zwani 'cwaniacy' , czyli kupił firmę za grosze , która 'musiała upaść na ryj' , ponieważ taki był PLAN aby firma upadła na ryj , nawet szyby w oknach celowo powybijano aby obniżyć wartość firmy a teraz za rządów 'cwaniaka' oraz 'kolesi' ze znanej partii P0srańców ta firma bardzo dobrze prosperuje , pracownicy w tej firmie od wielu lat nie widzieli podwyżki zarobków , tyrają 24 godziny na dobę a 'cwaniakowi' ciągle mało forsy i mało ! - jeszcze innymi milionerami są KOMORNICY ale to nie dziwi, ponieważ w Polsce jest obecnie ponad TRZY MILIONY spraw komorniczych , Polacy nie mają pracy to Komornik zabiera wszystko , gdy już zabrał wszystko to Delikwent idzie do pierdla ! - prawnicy , czyli złodzieje kamienic , którzy wyrzucili tysiące osób na bruk aby dla swojego 'klienta' odzyskać kamienice , śpią na forsie i podcierają swoje z****** zady forsą ! większość to są tacy milionerzy w Polsce

Mój Szef zarabia kilka mln rocznie i nie jest bandytą. To raz. Dwa nie mieszka w rezydencji, tylko ma dwa domy, wygodne i dość normalne i mieszkanie w mieście oraz 3 samochody (niezłe). Acha, osobiście sprząta dom, w którym mieszka i dziewczyna także.

Suvy są przereklamowane, wolę sportowe auta. A prawda jest taka, że kiedy chodziło tylko o randki i seks, to nie interesował mnie jego stan konta, tylko jak wygląda i jakim jest człowiekiem. Natomiast kiedy zobaczyłam dom, w którym teraz mieszkam i samochód, którym jeżdżę - zrobiło to na mnie wrażenie. Nie był to główny czynnik, bo wzięłabym go nawet gołego i bosego. Nie mniej jednak, przyjemnie jest wiedzieć, że w razie czego jesteśmy, jako rodzina, zabezpieczeni finansowo. Zawsze powtarzam, że pieniądze szczęścia nie dają, ale lepiej się płacze w Jaguarze niż w tramwaju.

Pieniądze szczęścia nie dają... dopiero zakupy!!! :D

a ja wole suvy .. W polskich warunkach sportowe auta sa bezuzyteczne ,a suv wjedzie w każda dziurę

Ja nie mieszkam w Polsce ;)