Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Opieka nad Chorym Dziadkiem po wylewie

Polecane posty

Gość gość

Witam wszystkich, Szukam porady, życie postawiło mnie w ciężkiej obecnie sytuacji. Dziadek dostał wylewu. Jest w stanie ciężkim. Na chwilę obecną nie wiadomo czy wyjdzie z tego. Jeżeli wyjdzie - jego stan przy takich uszkodzeniach mózgu się nie poprawi. Nie wiem czy jest w ogóle czegokolwiek świadomy. Jestem samotną matką z rocznym dzieckiem. Pracuję ale pieniędzy ledwie starcza do końca miesiąca. Dziadka emerytura to 1200 zł. Nie mam sił ani możliwości podjąć się opieki nad dziadkiem. Nie mam rodziny która mogłaby się tej opiek podjąć. Mam ojca który również jest schorowany. Nie stać mnie na opłacenie miejsca w ośrodku, koszt który musiałabym dopłacić do emerytury dziadka - to moja miesięczna wypłata. Czas oczekiwania w Państwowym ośrodku do ok 2-3 lata. Czy jesteście w stanie cokolwiek poradzić? Gdzie zwrócić się o pomoc? Czy znacie ośrodek, który nie kosztuje powyżej 3 tys.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdujemy się na Śląsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w MOPSie byłaś? Nie przysłaliby jakiejś opiekunki do dziadka? Może daliby jakiś zasiłek? Możesz też poszukać osoby, która w zamian za dach nad głową i utrzymanie zajęłaby się nim. Są ludzie, którzy nie mają pracy ani mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w sytuacji, gdyby taka osoba (jak ten chory dziadek) nie miała kompletnie NIKOGO kto by się nim zajął czy chociażby umieścił w ośrodku? Przypuśćmy że mieszkająca samotnie osoba bez żadnej rodziny dostaje wylewu - co się z nią stanie? Umrze, zanim państwo załatwi mu jakieś miejsce w ośrodku? Czy po pobycie w szpitalu zostanie z manatkami po prostu wystawiona na ulice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jak ktoś nie ma rodziny to umieszcza się go ośrodku pomocy społecznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ....Czy po pobycie w szpitalu zostanie z manatkami po prostu wystawiona na ulice?... x Po wrześniowych zmianach przepisów przez PiS - owszem. x Jedynie słuszna partia wymyśliła, jak rozwiązać problem bezdomnych. Dawniej ośrodki (np. noclegownie) przyjmowały wszystkich trzeźwych, a po zmianie przepisów, ośrodkom pozabudżetowym wolno przyjmować tylko bezdomnych w pełni sprawnych i zdrowych. Wg PiS przyjęcie do noclegowni bezdomnego z odmrożeniami lub np. przeziębieniem karane jest kwotą 20 000zł. Tak wygląda dobra zmiana, czyli sposób na ZLIKWIDOWANIE bezdomnych. W domach opieki również te przepisy obowiązują, a poza tym jest w nich za mało miejsc, w stosunku do liczby potrzebujących. Polecam artykuł: http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/nowe-prawo-utrudnia-pomoc-bezdomnym-gdybysmy-osoby-chore-odeslali-teraz-na-ulice-to/q38308e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bez jaj, nie wierzę co się dzieje w tym kraju :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś ty i tata, to jest już was dwoje do opieki. Nie miał dziadek innych dzieci tylko twojego ojca? Sorry ale niepełnosprawne matki opiekują się swoimi dziećmi. Dlaczego tata nie może zająć się swoim tatą. Jest przykuty do łóżka? Obowiązek opieki nad dziadkiem spoczywa na jego dzieciach w dalszej kolejności wnukach. Czy słowo rodzina ma jeszcze w tym kraju jakiekolwiek znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież napisała, że ojciec schorowany, pewnie sam potrzebuje opieki, a miałby się zająć warzywem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam/sama jesteś warzywem i to zgniłym. Wylewu z reguły dostają starsi ludzie i opieki musi się zwykle podjąć równie stary współmałżonek. Tylko, że jak to jest kobieta to oczekuje się od niej opieki choćby się czołgać miała. A facet wielce schorowany nie może się zająć tatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z ciebie debil, naucz sie czytac, pajacu j****y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój tata nie jest jego synem ... Mama - córka dziadka już nie żyje od 4 lat ... Nie mamy więcej rodziny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to może autorka ma dziecko oddać do adopcji, żeby móc się chorym dziadkiem zająć? Niestety czasem po prostu trzeba oddać taką osobę do domu opieki, na zachodzie to jest normalne, tylko u nas tak się to potępia, a czasem po prostu innego wyjścia nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na to trzeba jeszcze mieć pieniądze ... jestem w sytuacji bez wyjścia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w wyjątkowych sytuacjach MOPS może załatwi dom opieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rika23
Jak nie ma kto się opiekować dziadkiem, a potrzebuje całodobowej opieki to może warto pomyśleć o domu opieki. Widziałam ciekawe miejsce pod Warszawą http://domseniora24.pl/ . Mają tam naprawdę wiele ciekawych osób , dobre warunki i opiekę medyczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rika23 dziś Jak nie ma kto się opiekować dziadkiem, a potrzebuje całodobowej opieki to może warto pomyśleć o domu opieki. Widziałam ciekawe miejsce pod Warszawą http://domseniora24.pl/ . Mają tam naprawdę wiele ciekawych osób , dobre warunki i opiekę medyczna X i po co ta reklama na "krzywy ryj" ? Przecież autorka napisała,że dziadek ma 1200 zł emerytury, przyjmiesz Go za tą kasę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A facet wielce schorowany nie może się zająć tatą." Po co ta ironia? Z tego co dziewczyna pisze, sam jest schorowany, więc pewnie też wymaga opieki. Jak w takiej sytuacji miałby się zająć teściem? Autorko, ktoś tu wyżej podał bardzo dobre rozwiązanie - poszukaj osoby, która w zamian za zamieszkanie będzie się opiekowała dziadkiem w czasie, gdy Ty będziesz w pracy, a i pomoże Ci popołudniami i wieczorem, kiedy będziesz musiała zająć się swoim maluchem. Dużo sił życzę, trzymaj się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rika23
Jak sama nie możesz to zawsze na czas nieobecności możecie kogoś wynająć. Fajne oferty widziałam na: http://goldcare.pl/pl/ . Może warto zajrzeć i zainteresować się tematyką daną. Opiekują się takimi osobami w okolicach Warszawy i w Warszawie. Każdy znajdzie coś dla Siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×