Porozmawiaj ze mną

Żony takich trzymają się ich pewnie już tylko dla dobra dzieci, jeśli je posiadają, i dla zachowania pozorów przed innymi, że tworzą z mężem normalną rodzinę. Żony, które czują, że nie są kochane tak, jak tego potrzebują, mimowolnie rozglądają się za innymi, by tam móc ulokować uczucia i kiedyś odejść. Bycie kochanym to naturalna ludzka potrzeba, której nie da się przeskoczyć. Róbcie, co chcecie, ale nie oczekujcie od żon poświęcania się w nieskończoność. Kobiety nie są głupie.

"Byle kto" to funkcja, jaką ktoś może pełnić dla kogoś, a nie ocena wartości osoby jako osoby.

Przynajmniej mają facetów.

I fajnie mają te żony z takimi wiecznymi chopczykami, z pewnością fajniej niż samotne, przejrzałe i złośliwe panny :(

Czyli zgodnie z przypuszczeniami - w realu niet bo żona jeszcze zobaczy czy się dowie od życzliwych. W sieci szybciej, niewinne rozmowy, flirt itp. a cel czysto fizyczny ;)

Zmień filtr bo przepuszczasz człowieczku :P

Tak fajnie, że nie znacie dnia ani godziny, kiedy na stole będą leżeć papierki rozwodowe.

Taki temat przyboczny - zawsze mnie interesowało czy ludzie piszący tu anonimowo, flirtujący, myślą choć przez chwilę z kim mają do czynienia. O ile napalonym facetom zapewne mniej przeszkadza wygląd czy stan cywilny kobiety (jeśli w ogóle odpisuje mu kobieta :P) to nawet szkoda mi czasami piszących tu kobiet które często zapewne piszą z podstarzałymi, zdradzającymi, obleśnymi facetami o wątpliwej moralności, urodzie i zasadach. Napaleni frustraci seksualni fuj.

18:06 Większość ludzi robi sobie w takich tematach jaja, a mężczyźni traktujący to miejsce jak portal randkowy biorą to na poważnie. Każda kobieta wie, że czego nie ma w rzeczywistości, tego nie ma w ogóle.

17:54 Te kobiety są przejrzałe, samotne i złośliwe tylko w Twojej wyobraźni.

Nie tylko myślą ale i wiedzą, że do czynienia czegokolwiek, poza pisaniem, nie dojdzie

18.21 Podobnie w Twojej wyobraźni nie są

Przejrzałe, samotne i złośliwe kobiety łażą po bazarach, sąsiadach i innych ludziach i wszystkich równo obgadują. Kobiety tutaj albo robią sobie żarty, albo wymieniają się między sobą praktyczną wiedzą o ludziach i świecie. Mało, oj mało, mężczyźni wiedzą o kobietach.