Czy pozwalacie sobie czasem na jakiś odważny strój ?

czy macie w szafie coś bardziej wyrafinowanego co przykuwa uwagę na ulicy już z daleka ? czy same zachowawcze spokojne rzeczy ? Ja sobie kupiłam dziś kilka odważnych bluzek. Nie chodzi o to że odsłaniają nie wiadomo co ale mają krój dość ekscentryczny i tak sie zastanawiam kto na ulicy dotrzyma mi kroku ? Widziałam kilka dziewczyn w kapeluszach i to było wspaniałe, ale reszta to niestety 99% szarzy ludzie, a ja bym tak chciała żeby kobiety bardziej były niczym z filmu a nie tylko ta robota, robota, brud i depresja. W większych miastach jest czasem trochę lepiej, ale też zależy kiedy. Ja jestem z małego miasta więc jest troszke smutno na ulicach, chociaż kocham Polskę i Polaków, kocham nasz kraj i moje miasteczko bo tu się urodziłam i wychowałam i nie chcę żyć nigdzie indziej.

W Polsce rzadko.

w małych miasteczkach rzeczywiście trzeba większej odwagi żeby się wyróżniać ale tak ogólnie to większość ludzi ma centralnie w doopie to jak się ubierzesz a ci co będą obgadywać przeważnie zazdroszczą:P

a możesz dać zdjęcie tego "ekscentrycznego" kroju bluzki?

Ja jestem szara myszą, jak miała z 20 lat to lubiłam zwracać na siebie uwagę, teraz mam 30 i wyrosłam z tego

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1767693510218501&set=pb.100009336069614.-2207520000.1484937125.&type=3&theater

nie mam facebooka :/ link do zdjęcia powinien mieć końcówkę ".jpg"

Bardzo często - zawsze jak wychodzę z mężem. On lubi mnie skąpo ubraną a ja uwielbiam się dla niego tak ubierać.

Ja kupiłam różowy płaszcz i do tego pomarańczowy szal i torebkę i jest super.