Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

matka naszego syna napisala co o mnie mysli syn .prosze o wypowiedz

Polecane posty

Gość gość

Staram się opiekować synem ile to jest tylko możliwe nie wychowuje go na codzien bo nie żyje z matka dziecka ,place alimenty i mam przyznane widzenia minimum 8 dni w miesiącu średnio dwa razy w tygodniu w tygodniu odbieram go z przedszkola o 13 i odwoze do domu o 20 w weekendy odbieram go o 11 i odwoze o 19 .kocham go bardzo i uwielbiam z nim sppedzac czas .MATKA dziecka napisała mi ,, jemu to obojętne bo od poczatku nie byłeś w jego życiu nie starales się nie masz z nim żadnej więzi generalnie ma ciebie gdzieś ,, zabolalo mnie to (syn ma 5 lat ) co o tym sadzicie z gory dziękuje za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze matka dziecka wychowuje go i musi sie nim zajmowac non stop a ty jestes z doskoku t tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matkę boli to że z nią nie mieszkasz i jej nie roochasz dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśle ze ona kłamie. Sama ma nierozwiązany problem z twoim odejściem i może chce żeby dziecko tez tak myślało. Syn na razie jest za mały żeby czuć te emocje, jeśli nie byłoby cię w jego życiu w dalszych latach - tak będzie tak myśleć ale nie w wieku 5 lat, kiedy lgnie do ojca. Porozmawiaj z dzieckiem i zapewnij je ze je kochasz itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopa jej brakuje i zieje jadem typowa wredna suucza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj jej bo co ona może wiedzieć o Co myśli dziecko? Takie suki wynyslalaja kłamie a później płaczą że facet zły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego z nia nie jestes? Jestes z inna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem i nie bylam w takiej sytuacji ale zawsze myslalam ze gdybym byla to staralabym sie zeby dziecko wiedziało ze ojciec je kocha. Nawet jesli mialabym do niego zal chcialabym zeby dziecko bylo neutralne a nie nastawione przeciw ojcu bo ja mam z nim zle uklady. Sadze ze 5 latek by tak nie powiedzial. To jej slowa. Nie miej do niej żalu i staraj sie zeby dziecko nie odczuwalo waszych waśni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×