CHCIAŁBYM STUDZIE ZA SWOJĄ KOBIETE ALE

Przeszkadza mi w niej jedna, ale za to bardzo istotna rzecz :( Ładna jest, to zdecydowanie na plus wiek też ok, praktycznie rówieśniczka mi tam pasuje, nie chce młodszej jest urocza, słodka, nieporadna, lubie jak opowiada o uciekaniu z pracy, to jest takie słodkie ;):P można by się tą kruszynką fajnie zaopiekować, dbać o nią i kochać, nawet by pracować nie musiała, ale niestety jest jedna rzecz która mnie strasznie gryzie:( a mianowicie jej rozwiązłość seksualna i jak czytałem czasami o tym jak opisywała swoje igraszki to mi się serce kroiło:o nie potrafiłbym być z tak wyuzdaną sooką, tzn może i dla mnie byłoby fajnie bo miałbym z nią pewnie super seks i niesamowite doznania, ale nie potrafiłbym zaakaceptować faktu że była taka z innymi... :o:o:o to ją niestety skreśla

u mnie też ją to skreśla, to już wolałbym oszkee która też jest ładna jak studzia, też wiek ok, też fajna jest i słodka ale jest dziewicą co jest jej ogromnym plusem! Zagadką tylko pozostaje jej libido i to jaka będzie w łóżku

to się musisz zastanowić cwaniaczku proponujesz s dziewczynie 20tyś a potem ją wyzywasz może twoja zona powinna o tym wiedzieć