Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie wprost 6400 zł miesięcznie to dużo czy mało?

Polecane posty

Gość gość

Tyle własnie zarabiamy wspólnie. Jedno dziecko, własny dom bez hipoteki. Żyje nam się całkiem dobrze, ale ostatnio od bratowej usłyszałam, że powinnam jakoś ich wspomóc skoro "mamy aż nadto" .zagotowałam się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy 6000, hipotekę 500 zł, jedno dziecko, mieszkanie 50m i uważam że jest tak w miarę, ale żeby było aż nadto ??? Stać nas żeby coś odłożyć i wyjechać raz w roku na wakacje za granicę, no i na dwa samochody ale to jest wg mnie normalne godne życie a nie jakieś luksusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W polsce duzo ale w polsce nawet ci co maja 2tys to juz jest duzo bo wiekszzosc klepie biede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela38
Czyli średnio wychodzi trochę ponad 2000 zł na osobę. To tak w sam raz, biorąc pod uwagę, że nie musicie płacić nikomu za wynajem mieszkania, ani spłacać kredytu, jest całkiem nieźle, ale nie uważam, żeby to było nadto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy od tego gdzie mieszkacie (czy Warszawa-wtedy niewiele, czy np. Lublin- wtedy sporo), czy macie mieszkanie czy duży dom, czy są dzieci, zwierzęta itd. My mamy dom 180m2 pod Krakowem, działkę, 2 psy i kota, 1 samochód, wspólnie zarabiamy netto 8200-8500 zł/mies. i czasami nam brakuje żeby gdzieś pojechać czy wyjść gdzieś na miasto. Nie myślimy na razie o dzieciach, bo nie wyobrażam sobie z takimi dochodami :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sam raz bez szału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:26 juz nie przesadzaj ze brakuje. Chyba ze non stop kupujesz ciuchy i jezdzicie na weekendy wydajac 2 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mówię, że co miesiąc nam brakuje notorycznie tylko czasami, np. jak przyszło zapłacić oc za samochód, kupić 2 tony węgla plus drewno, remontujemy i przerabiamy też garaż, to o jakimkolwiek nawet kinie nie było mowy. Mąż ma specjalną dietę, zafiksowany jest na punkcie zdrowej żywności więc sporo kasy idzie na jedzenie, pies nam choruje a leki i weterynarz kosztują. Nie mówię, że biedujemy ale czasami nam brakuje na rozrywki. A ja ciuchy kupuję rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszesz jak moja mama. Pracuje + ma rente a narzeka ze kasy nie ma. Mówie jej "przeciez inwestujesz". Uzbierała sobie na fajny samochód, wyremontowała kuchnie, dobrze je i ciągle narzeka. Masz kase to z niej korzystasz, albo rybki albo akwarium wiec majac ponad 8 tys to grzech mowic ze "brakuje pieniedzy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest b mało autorko, mój maz zarabia 20 tys- ma własna hurtownię, ja "tylko" 4 tys, ale jak na kobiete chyba tez niezle. a i tak zyjemy oszczędnie, żeby cos zostawić dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulisia93
Ile masz tyle stracisz my tez mamy sporo pojawilo sie dziecko i starcza troszku zostaje nie wyobrazam sobie ludzi zyjacych za 2000 3000 zl kiedys nie mialam tez zylam za 1500 ale chyba kilka lat temu zylo sie inaczej bylam sama panna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu wszyscy maja po 10 tys miesiecznie. Szkoda tylko ze kultura wypowiedzi i inteligencja swiadcza o czyms innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz odezwia ci co zarabiaja po 20tys.miesiecznie i tez biede klepia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 2100 maz 3200. Trzynastka i gruszki plus na święta 1500. Mamy normalne życie. Mamy kredyt 700. Opłaty za dom: Ogrzewanie prąd internet plus telefon- malutkie 320zl. Przedszkole juz wiecej zżera -530zl. Paliwo 300-350-za dwa auta na gaz. Jedzenie i chemia z tysiac-corka je w przedszkolu większość posiłków. Mamy sporo swoich rzeczy. Zwykle moja pensja prawie nie ruszona. A jak ruszam to na xciuchy lub zabawkę. Odkladam co miesiąc bite 1500 wiec nie jest zle. Slabo jest z tym ze co odlozymy to idzie w do bo gora nie wykończona ale pomalu robimy i kasa na wakacje sie znajdzie. Jakbyśmy mieli 6400 czystych pensji byloby super. Tylko mieszkamy w małym miescie. Żeby zarabiac 3000-4000 kobieta musi miec dobra fuchę po znajomości lub zapieprzać po 10 godzin plus soboty. Ja mam 160h w miesiącu i mnie nic nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to możliwe że zarabaicie 6tyś a dom macie bez hipoteki? ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzalonyAndrzej
Ja będąc szefem dostawy w Castoramie zarabiamy około 8k do ręki. Jak chcesz to też możesz coś tego wziąć... do ręki... albo ust ;) ;) ;) Pozdrawiam cieplutko :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrejziAndrzej
Ja będąc szefem dostawy w Castoramie zarabiam około 8,5k do ręki. Ty też możesz wziąć heh coś heh do ręki ;) albo do ust ;) heh Pozdrawiam cieplutko i zapraszam :) :) :) :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×