Nie powiedziałem jej nawet że ją kocham

Nic na dobrą sprawę nie zrobiłem. Jedno jej zdanie i poszedłem sobie. Teraz trochę tego żałuję. Nie wiem co mnie dziś naszło na wspomnienia, żal mi tego uczucia

Jedno zrobiłeś - poszedłeś sobie

Poszedłeś sobie = postawiłeś kropkę na końcu zdania.

Kiedy to było?

Nic w tym złego, jeśli sobie poszedłeś. Większym problemem są ludzie, którzy nie umieją odejść.

Też sobie poszłam, ale mnie wcześniej wnerwił ;)

Jeśli ta osoba ma kogoś innego lub są inne przyczyny, dla których nie można być razem, to takie słowa są niepotrzebne i mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.

Ona mnie też wnerwiła a także ja ją.

Ja sie nie mogę z tym pogodzić, wciąż myślę że jesteśmy dla siebie stworzeni

22.14 ..dokładnie. Autorze. Znam to uczucie, ten zal.. On też tego nie zrobił- chociaz sporo czasu minęło to ja to doskonale widzę i czuje. Oboje to wiemy. Co między nami jest' - nie chciane, wypierane, skrywane. To jest uczucie.

no i dobrze po co miałbyś kłamać

gość dziś No widzisz, my się też nawzajem wnerwiliśmy, ale on mnie chyba bardziej, poszłam sobie, wcale nie mając zamiaru tego kończyć, ot, zwykła reakcja, ale od tamtego czasu ze sobą nie rozmawiamy :(

Dlaczego kłamać? To prawda

22.17 Cd . ..to jest uczucie. I już jestem na etapie bezsilności. Juz nie kłamie sama siebie ze to tylko pożądanie .. Stało się. Nie planowałam tego. Rozsądek jest na wygranej pozycji, serce wyciszone. Usta milczą.. Też nie mogę się z tym pogodzić. Czuje ze to TO.

22:22 A czym Cię tak wnerwil?

Zresztą, po co się smutać, jak można zadzwonić i spróbować odkręcić? I powiedzieć, że się kocha?

Życie to nie bajka i niektórych rzeczy nie można odkręcić, zadzwonić zawsze można ale to może się skończyc jeszcze gorzej

To co nie wiedziałeś co robisz? Dziecko jesteś? Ludzie na własne życzenie mają spaprane życie. :p

Napisz jej maila ze kochasz i dołącz jakiś romantyczny obrazek i piosenkę :)

Nie skonczy sie gorzej jeśli oboje połączycie swoje siły ,jesli staniecie razem ramię w ramię do wslki o swoje szczęscie.Jesli dwoje ludzi jest dla siebie stworzonych to trzeba podjąć wszelkie ryzyko.Ja czekałam na zielone światełko,on nie zezwolił mi na lot w chmurach i w swoim życiu mnie nie chciał,to na co miałam czekać?Poszłam sobie i już a teraz łkam w poduszkę już ktiryś rok.

22:48 Na Twoim miejscu bym na tym forum nie siedziała. Po co rozdrapywać rany? Nie lepiej żebyś wreszcie zaczęła żyć? Takie rozpamiętywanie latami to udręka.

Bez Niego nie potrafię żyć.

23:05 Bajki opowiadasz. Żyjesz bez niego.

Żyję bo muszę,ale co to za życie?Jestem cieniem człowieka.

Człowieku, wyjdż z tego cienia ale już i idź ku słońcu

23:05 i 23:28 Prosta droga do autodestrukcji. Znajdź innego. Tego kwiatu pół światu. Nic innego nie możesz już zrobić jeśli Cię odrzucił.

Źle zrobiłeś, ze tak szybko dałeś się splawic. Nic straconego jeśli masz do niej jakiś namiar. Odezwij się i przy okazji okaz uczucie a ona się domyśli. Kiedy będziesz gotowy to jej to powiesz.

Powiedziała Ci, że masz sobie iść?