Ktory zwiazek bedzie najlepszy?

Wiem, ze forum to Nie jest najlepsze zrodlo na zasieganie rad zyciowych ale moze na podstawie wlasnych doswiadczen, bedziecie mi w stanie cos doradzic... Lub Odradzic. Mam 26 Lat. ponad 2 temu rozstalam sie z facetem, z ktorym bylam ponad rok. On 28 lat, inteligentny, lekarz. Ale ogromna roznice temperamentow, moj zdecydowanie silniejszy. Bylo mi z nim dobrze ale ciagle czulam, ze brakuje mu jaj. No I zacZelam go unikac. Od razu potem poznalam O. O to Nigeryjczyk, strzala amora trafila mnie jak nigdy. Niesamowicie inteligentny, wielogodzinne rozmowy, facet potrafiacy gadac o uczuciach, Czuly opiekunczy. I czulAm w nim ten prawdziwy testosteron. Jedno mnie nurtowalo. Na Pytanie, gdzie pracuje, odpowiadal wymijajaco. Ze mial kontrakt pilkarski, ze pomaga koledze. Ok. Nie mial nic. Po 3 miesiacach zaproponowalam mu, By zamieszkal u mnie, bo wynajmowal jakis pokoj. 2msc nic sie nie dolozyl, bo szuka pracy. 3 msc sie dolozyl. 4 dal mi 200zl. Kpina. Nie Wazne. Ja swietnie zarabiam, jestem tlumaczem przysieglym i lektorka, caly dzien w pracy. Pieniedzy mu nigdy Nie dawalam. Jak chcial pozycZac, raz pozyczylam, potem odmowilam. Zdrowy facet. Mowilam, by poszedl do pracy a on usprawiedliwial sie, ze ciezko obcokrajowcowi... 8mscy facet jedna wielka zagadka, mial 4 telefony, Nie widzialam co robi caly dzien. Ufalam. Wypiep*zylam go bedac na skraju wyczerpania nerwowego, zmanipulowana. Poznali go moi rodzice, wszyscy... To bylo rok temu. On nadal pisze dzwoni. To bylo najpiekszniejsze 8 Mscy z mojego zycia. Inne spojrzenie na zycie. Kocham go nadal. Jego dotyk I spojrzenie zmienia wszystko. No ale.... Wrocilam do mojego lekarza, on tesknil, czekal. Nie wie, ze kogos mialam, Nie wie, ze Milosc zycia w dodatku cZarnoskorego. Nie chce by wiedzial. Jest mi przy nim dobrze, ale tak tesknie Za O. CzulAm jego pozytywne uczucia w stosunku do mnie Ale to smierdzace lenistwo? Ranie mojego obecnego faceta.... Powiedzcie, co byscie zrobily na moim miejscu? Nie krytykujcje mnie...

Jestem facetem, ale powiem z mojego punktu widzenia. Lekarz - dużo kasy, pewna przyszłość, wiesz, że facet Cię kocha. po prostu facet na stanowisku O - obcokrajowiec, który zawsze będzie inaczej postrzegany w Polsce (taki kraj ;) ) bez pracy, co za tym idzie, w przyszłości możecie mieć kłopoty. Rozumiem, że Ty masz pieniądze, ale gdy będą dzieci to może być ciężko. Zresztą pewnie nie znasz jego przeszłości, nie wiesz skąd on się ty wziął, nie chce być jakiś rasista, ale doradziłbym lekarza ;)

Finansowo wiadomo, lekarz da stabilizacje... O. Widzial we mnie pewnie tez kase. Nie mialabym zamiaru 0 Pracowac na Niego, gdyby urodzilo sie dziecko, moglabys byc tragedia bo 60% mojej kasy to zlecenia.... Ale ja lekarza Nie kocham, w dodatku czy taka przepasc temperamentow ma Szanse przetrwania?

Musisz sama odpowiedzieć sobie na to pytanie: Co jest dla Ciebie ważniejsze? Temperament czy stabilna przyszłość. Wtedy zdecyduj ;)

Związek z lekarzem będzie stabilny, bezpieczny, ale podkreślasz, że go nie kochasz? Dla Ciebie będzie ten związek wygodny, ale czy on nie zasługuje na kobietę, która go pokocha i zostanie z nim, nie tylko ze względu na jego pieniądze? Jesteś w stanie trwać w tym związku mimo braku miłości do niego? Skoro wcześniej przeszkadzał Ci jak to napisałaś 'brak jaj', to teraz już nie będzie? Nagle akceptujesz to, że jest taki dobry i mało męski dla Ciebie? Po co oszukujesz siebie i jego?

Bylas sponsorka Nigeryjczyka, jemu było z Toba wygodnie, nawet jeśli nie dawalas mu kasy to jednak zapewnilas mieszkanie. Po co on ma pracować...hehe. Bardzo możliwe ze to tylko jednostronna miłość, naiwna jesteś...

żaden związek nie jest lepszy od ślubu w kościele przed ołtarzem .

Lekarza zostaw w spokoju bo życie w kłamstwie będzie do czasu gdy poznasz kolejnego z długim fiutem i zranisz go jeszcze bardziej niż teraz. Jesteś jeszcze niedojrzałą emocjonalnie smarkulą potrzebujesz jeszcze kilka lat żeby cie paru przeleciało i zostawiło to może zmądrzejesz po 30stce.

Prawo. lekarz by nawet nie obejrzał się za takim czymś co tu pisze i na dodatek mieszkało z murzynem.

ten lekarz to cie powinien kopnąc w zad tuż przed zabłoconym chlewem świń. Takiego pasożyta w domu trzymać któy w dodatku zdradza z orientalnym przybyszem (któzy mogą być nosicielami takich chorób że lepiej mysleć o sznurku) to gorzej niż dyshonor dla faceta.

Być w związku dla związku bez sensu

Rasistowskie komentarze prosze Sobie wsadzic w kieszen. Nie lece na jego kase, Oskad go znam zarabiam wiecej of Niego, moze jak zrobi specjalizacje to sie rozkreci. Zadnych prezentow od Niego Nie dostane. Mi sie ciemnoskory podobal, czy wam musi? Moj gust A opinia ludzi sie nigdy Nie przejmowalam. Gratuluje bystrych komentarzy

Ja nie wyobrażam sobie związku bez miłości i namiętności, ale też z facetem, który nie jest chociaż minimalnie zaradny (pracę musi mieć, jakąkolwiek byle uczciwą). Ja czytam o twoim związku z Nigeryjczykiem, to mam wrażenie, że Cie wykorzystuje i oszukuje. A z lekarzem szczęśliwa nie będziesz.

Ani jeden ani drugi zwiazek nie ma wedlug mnie zadnej przyszlosci. I jesli masz bazowa inteligencje to przyznasz mi racje. Z lekarzem mialabys spokojne i pewnie dostanie zycie ale nic poza tym, u tego drugiego kreci cie jego testosteron i kolor skory, ale taki odlot to jest dobry na krotko, a potem zyczyna sie normalne zycie, ktorego z nim nigdy miec nie bedziesz. To tyle w temacie. (moja rada: poszukaj sobie kogos kto jest mieszanka lekarza i tego obcokrajowca)

Obecny facet i tak się kiedyś dowie, że przyjmowałaś czarnego kutanga.

Żaden. Lekarza nie powinnaś zwodzić, a szczęśliwa nigdy nie będziesz, po co ci potem rozwód i marnowanie dwóch żyć, tobie i jemu..

a Nigeryjczyk,,. Do koloru skory nic nie mam, ale oni lenistwo maja we krwi, każdy jeden, niektórzy udają i coś tam próbują robić, ale ostatecznie i tak kończą na dojeniu jakiejś kobiety lub kilku. 

Ogolnie, coś przeskrobalas w poprzednim życiu i teraz masz piekło na ziemi. Od ciebie zależy czy poprawisz swoją karmę. Lepiej skup się na altruizmie i sobie a nie na facetach. 

Jak chcesz wiedzieć czy dokonałaś dobrego wyboru, co oni myślą o Tobie, co naprawdę czują, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl