Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja dziewczyna idzie na studniówke z "kolegą"

Polecane posty

Gość gość

Witam.Mam 19 lat moja dziewczyna tyle samo.Moja sytuacja wygląda następująco...Od 2 tygodni kolezanka została moją dziewczyną, bardzo ładną zresztą bo ma duze powodzenie wśród męzczyzn.Zaraz po nowym roku miała studniówke, juz wtedy zachowywalismy sie jak para, ale z zadnej ze stron nie pojawiały sie słowa "kocham cie" tak jak teraz.Tak wiec ona chciała na tą studniówke iść ze mną ale mam cere trądzikową i tuz po nowym roku po spozyciu wysokej ilości alko obsypało mnie lekko syfami.Stwierdzilem ze przed jej kolezankami którę są raczej tez dość wymagające głupio wypadne dlatego stwierdziłem ze nie bede sie przez ten czas do niej odzywał.(ona ma coś takiego ze NIGDY nie pisze pierwsza do faceta).Dlatego zerwałem kontakt i sie okazało ze na swoją studniówkę poszła z jakimś dobrym kolegą(zna go od 3 lat).Oczywiście odczułem to na sercu bardzo mocno, sama mysl w tamten wieczór ze ona fajnie sie bawi z jakims typem dla mnie obcym przybierała mnie o mdłości, dlatego musialem zalać smutki alkoholem...Pare dni po tej studniówce spotkałem sie z nią i mi opowiadała jak to bylo fajnie, ze bardzo duzo wypiła, ze fajnie sie bawiła, i ze typ z którym była powiedział do niej cos takiego na poczatku "jak to sie mówi, studniówka nie z********* matura nie zdana!".Oczywiscie ja sie śmialem ale tak na prawde wgłębi duszy poczułem nie pokój.Mało tego, ten typ wlasnie jak sie dowiedzial ze ma iść z moją dziewczyną zerwał ze swoją, tuz przed tą wlasnie studniówką i zalil sie mojej dziewczynie.Jestem pewny ze on sie w niej zauroczyl po prostu.Ok, ale teraz coś co mnie najbardziej martwi.wczoraj sie dowiedzialem ze ona gdzieś na początku lutego ma iść z nim na jego studniówke bo ona twierdzi "ze jest mu to winna"...I mam do was pytanie...Czy uwazacie ze jako jej chłopak mam na to pozwolić?Jestem pewien ze ten typ na pewno bedzie chcial ją zaliczyć, stąd TEN MÓJ NIE POKÓJ...Bardzo proszę was o rade, zaznaczam ze nie jestem jakims nieudacznikiem, dbam o siebie, jestem wysportowany, uczęszczam na siłownie jestem przystojny, ale to samo posiada ten koleś, jej kolega.Czy on moze stanowić dla mnie jakieś zagrozenie?Jak sądzicie?Bardzo prosze o pomoc bo nie wiem czy jej zabronic czy dać jej wolną reke... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście gówniarzami i jak na gówniarzy przystało, zachowujecie się prymitywnie i chamsko. Poznałeś lafiryndę, która nie traktuje cię poważnie, pewnie tworzy niezły duet z kolesiem, a jeżeli twoje pryszcze były przeszkodą, bo się ich wstydziła, no cóż...pustak, że aż dudni, nie kocha cię, ty jej też nie...Nie będziecie razem.Biceps mózgu jest najważniejszy, no cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziunia- puszczalska, nie warta poważnego traktowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotykaliście się ze sobą, a Ty przestałeś się do niej odzywać, bo z góry założyłeś, że nie będzie chciała z Tobą pójść? Jeśli naprawdę Cię kocha to powinna poprosić Ciebie, a nie kolegę, mimo pryszczy. Ale może Twój nagły brak odzywania się potraktowała jako to, że nie chcesz z nią pójść, zwłaszcza, że dopiero co zostaliście parą i dlatego poprosiła dobrego zaufanego kolegę. Co do tego co jej powiedział o studniówce to w końcu to tylko takie powiedzenie, każdy to ciągle powtarza na studniówce.. to czy on z nią chciał to zrobić lub czy to zrobili może wiedzieć tylko on, ewentualnie oni w przypadku drugiej wersji. Wiesz, zazwyczaj jest tak, że jak "para studniówkowa" idzie na studniówkę jednej z tych osób, a druga osoba ma wkrótce też studniówkę to w ramach wdzięczności idzie też na studniówkę tej drugiej osoby. Co Ci mogę doradzić.. spróbuj delikatnie wybadać czy jej on się podoba fizycznie jeśli będziesz miał taką możliwość.. albo zaproponuj,żebyście wyszli gdzieś we trójkę i wtedy wiele będziesz mógł zaobserwować.. no a jeśli Twoja dziewczyna zareaguje na ten pomysł nerwowo i stanowczo odmówi to masz w sumie jasność... Inna rada.. nie rób jej scen zazdrości, tylko pokaż jej jakim jesteś świetnym facetem, że zapewniasz jej wszystko czego potrzebuje, tzn. czułość, wsparcie itp. Jak będzie się czuła bezpiecznie i będzie się czuła kochana to nie będzie tego szukała u innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokaz jej, ze jestes pewnym siebie facetem. nie rób scen zazdrosci. zazdroscia pokazujesz jej tylko, ze ma cię w garści. daj jej minimalnie luzu, jeśli znaczysz coś dla niej to wróci, jeśli nie to nie była nic warta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech s*******a :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź sobie porządna, mądra dziewczynę, a nie pustą lale, która patrzy na wygląd. Ty też zmadrzej - wygląd to nie wszystko. Te "szare myszki" na pierwszy rzut oka może zamknięte w sobie, ale kryją tajemnice. I kochają prawdziwie. Ale Ty też musisz się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pryszcze,trądzik - ach te problemy młodości. A teraz 32letni wuj Marian do ciebie mówi moje dziecko - olej pustą princeskę bo to ma więcej w mózgu chrustu niż mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każda ładna kobieta to taka właśnie pusta dziunia co nie wykazuje inicjatywy. olej ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załozyciel tematu
Ale ona chciała ze mną iść na tą studniówkę...Chciała mnie zaprosić ale ja specjalnie wszystkie znaki ze chce sie spotkać dementowałem.Jej tak na prawde moja cera nie przeszkadzała.Tylko mi przeszkadzała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalozyciel tematu
podjąłem decyzje.Zrywam z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze, bo sorry, jakby chciała Cię zaprosić, to by Cię zaprosiła, choćbyś się nawet nie odzywał. Wiem, bo jestem dziewczyną. A ona wygląda mi na tym księżniczki i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co to znaczy: ...zerwałem kontakt..." ???? JAK można zerwać kontakt bo ma się problemy z cerą i olać dziewczynę??? Dla mnie to niepojęte. Nie dziwię się jej. To już trzeba napisać albo zadzwonić i wyjaśnić, a nie olać. O masakra :( Straszny dzieciuch jesteś autorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale skąd wiesz, że ona nie chciałaby się z Tobą spotykać, bo masz pryszcze? Nie siedzisz w jej głowie. Mądrze zrobiła, bo gdyby ze mną facet zerwał kontakt, tak nagle i bez powodu, to też bym tak zrobiła. Gówniarz jesteś i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko, ile ty masz lat? bo na pewno nie 19...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×