Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Narzeczony uciekl sprzed oltarza.

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam w USA,mialam miec piekny slub i wspaniale wesele,czekalam pod kosciolem na przyszlego meza,goscie tez czekali a ten d,,,,,k nie przyjechal. Oczywiscie dla rodziny w polsce pochwalilam sie wczesniej jakie bede miala wspaniale wesele a slubu bedzie nam udzielel biskup. Chcialam ukryc przed rodzina w polsce ze slubu nie bylo,a wlasciwie fakt ze narzeczony uciekl,nawet dalam zdjecia na fejsa z wycieczki zeby myslli ze to moja podroz poslubna, Niestety,jedna wredna ciotka dowiedziala sie prawdy i teraz sie ze mnie wysmiewa,poradzcie ,co mam robic?Czy moge podac do sadu te ciotke o znieslawienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zniesławienie to kłamstwo. Czy ciotka kłamie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jaja,widocznie doszlo w ostatniej chwili kim jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasciwie to nie klamie,ale smieje sie ze mnie,zaklada rozne konta na fejsie i mi pisze tak ,,,ha ah ha ha ha,narzeczony uciekl sprzed oltarza,ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prędzej możesz ją podać o stalking a nie o zniesławienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mialo byc takie piekne hamerykanskie wesele,oj ,joj,jak sie chciala pokazac rodzinie w polsce,i dobrze ci tak,tez bym sie smial ci w nos jak bym mogl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale na szczęście nie możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widac ze przemadrzala ,,,,,,uka ktora do hameryki wyjechala i wielka pania udaje,i dobrze ci tak,niech sie wszyscy z ciebie smieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co ?przed biednymi polaczkami pochwalic sie chciala i sie nie udalo?ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ot i prosze jaka wielka hamerykanka sie znalazla,a wstyd na cala polske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mogłaś chociaż przez moment pomyśleć, że to się nie wyda? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ja o prezenty prosilam wczesniej i ci z polski mi wyslali ,to teraz musialabym oddac,tak mi ta ciotka wypisuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co ?prezenty mam fym glupim polaczkom oddac?przeciaz nie zmuszalam zeby mi dali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jaja,takie to tylko polskie dziewczyny jaja odstawiaja jak do hameryki wyjezdzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ten narzeczony to uciekl w posdkokach czy bez? ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gonisz dalej tego narzeczonego czy juz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pozwij narzeczonego przed amerykański sąd. Tam nawet najbardziej niedorzeczne sprawy się rozpatruje. Procesy będą trwać kilkadziesiąt lat. Prawnicy zarobią kupę kasy. Na koniec zapewne Sąd Najwyższy się wypowie tak jak ja teraz intuicyjnie: nikogo nie można zmusić do ślubu i zanim delikwent nie wypowie dobrowolnie słowa: tak - przed urzędnikiem, księdzem, pastorem, rabbim czy kim tam jeszcze jest to w USA możliwe, faceta nie złapałaś. I ponosisz koszta związane z polowaniem na męża jak również zniesławieniem przez ciebie ciotki, co tylko rozpowiadała prawdziwe informacje (w intencje nikt nie będzie wnikał, bo zła wolę trudno udowodnić), do czego ma prawo (chyba zapewnia to jej pierwsza poprawka do konstytucji USA dotycząca wolności słowa). Życzę miłej zabawy. Pozdrowienia oraz wyrazy solidarności w stosunku do niedoszłego małżonka, co miał odwagę uciec z sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×