Nadmierne owłosienie u mojej dziewczyny(???)

Witam, od 2 tygodni mam dziewczyne.Oboje mamy po 19 lat.Ale jest pewna rzecz której u niej nie moge zrozumieć.Chodzi o to ze jest po prostu nadmiernie owłosiona..!Ręce ma bardziej owlosione niz ja i goli je tylko na specjalne okazje, nogi tak samo, tylko od święta ogoli.Mało tego, ma wąsik który goli co jakiś czas, ale ma rowniez owłosiony brzuch, co prawda ten brzuch to nie tragedia, bo jak ją lizałem w okolicach pępka to takie fajne uczucie no bo to takie miękkie włoski.No ale mimo wszystko jak sobie o tym jej owłosieniu myślę to wydaje mi sie ze nie moge z nią być.Po prostu nie dam rady, czuje ze no nie dam rady bo czuje obrzydzenie.Co wy o tym sądzicie?Jestem prawie pewny ze z nią zerwę no bo po prostu nie wyobrazam sobie tego.Przykład, jedziemy nad jakieś jezioro z przyjaciółmi, ona ściąga ubranie a tu wszędzie włosy...no kompletnie nie wyobrazam sobie z nią przyszłości.Ale mimo wszystko, chce poznać wasze zdanie, co o tym sądzicie?

Marne prowo :p

a w majty zajrzales autorze?pipa czy maczuga? :D

jaki ma kolor włosów? może ma problem z hormonami? ja np. nie mam, ale włosy mam brązowe, na rękach i nogach mam jasne i mało widoczne włosy, ale na brzuchu od pępka w dół też zdarzył mi się taki "pasek". Nie wiem, czy każda tak ma, może po prostu taki typ urody. Niech się przebada u ginekologa, a jak będzie ok, to niech się goli i tyle. A Ty widać, że nie dorosłeś do miłości, skoro opinia kolegów jest dla ciebie najważniejsza

gość dziś kazda brunetka tak ma.

Dzisiaj doszlo do stosunku i jestem kompletnie zdezorientowany najpierw nie moglem znalezc dziurki w buszu ,a potem nagle poczulem cos twardego w kroczu ,nie powiem bylo to dosc przyjemne ..