Dziecko ma miesiąc, a pepowina nie odpada, pomocy?

Co robić? Przemywam kilka razy dziennie spirytusem. Byliśmy, u lekarza, twierdzi, że pepowina jest sucha, ale nie zanosi się na odpadniecie. Któraś z was miala taka sytuacje? Co robić, żeby wreszcie odpadło? Boje się, że wda się jakiś stan zapalny w końcu. Dzisiaj wieczorem wydawało mi się, że od spodu pod klamrą coś się zebrało, ale przy sztucznym świetle źle widać i musze obejrzeć od rana. Pomóżcie!

U mojej córki pępek się goil uwaga: 12 tyg. Pediatrzy oglądali ,stanu zapalnego nie było a kikut nie chciał odpaść. Z tym że ja używałam octaniseptu i uważam że to był błąd bo jak zaczęłam używać spirytusu to odpadł po jakims czasie. Ale w sumie zajęło to 3 miechy. Córka mojej koleżanki też długo się z kikutem rozstać nie mogła ( min 10 tyg) i skończyło się u chirurga dziecięcego. podsumowując : jak nic złego się nie dzieje, pępek wygląda ładnie i sucho to bym jesczce poczekala.

Przemywaj dwa razy dziennie Octeniseptem na jalowym gaziku.wycieraj do sucha zawsze .nie zakrywaj pielucha.wietrzenie przyspiesza gojenie.

Aha i jeszcze dbaj o to żeby nic sie tam nie zbieralo .wszystko odważne przecieraj całą maz do chwili aż gazik bedzie czysty.jak bedzie podkrwawial to nie panikuj.

No właśnie boję się że tam jest ropa. Wcześniej bylo ok

Jesli jest ropa lub jakas wydzielina to przemywaj czesciej w ciagu dnia .a do tego co napisano powyzej dodaj raz dziennie Pioctanine taki fiolet

Ja używałam octanisept i odpadal ponad miesiąc. Przy drugim dziecku w szpitalu położna przebywała woda ze spirytusem a w domu ja octanisept i zaraz po powrocie do domu odpadł.

U mojej córki odpadła po 5 tygodniach