Chleb razowy w diecie matki karmiącej

Karmię piersią 5-miesięczną córeczkę. Od zawsze mam problemy z zaparciami, w ciąży przybrało to na sile ale ratowałam sie moczonymi we wrzątku suszonymi śliwkami na czczo, po porodzie powiedzieli mi że śliwek nie wolno bo są wzdymające. No to przestałam, osiągnęłam pewien postęp dzięki płatkom śniadaniowym na mleku z otrębami a potem było jeszcze lepiej - wystarczył chleb razowy amarantus żeby załatwiać się codziennie. Jednak pojawił się problem, po dłuższym stosowaniu moja córka zaczęła w środku nocy robić kupy i mnie budzić, sama mogła dalej spać nawet 2 godziny po zrobieniu (spałam wtedy w innym pokoju i nie wiedziałam że chodzi o kupę). Ja mam tak ze jak mnie cos obudzi a córa spi to nie zasnę bo sie stresuje tym ze musze szybko zasnąć zanim ona wstanie i w efekcie mogę tak z 4 godziny leżeć i nie spac, masakra. Ta kupa zdarzała sie o takich dziwnych porach jak 1, 3 w nocy, jak tylko zrobiła to ją budziłam i przewijałam, ale nakarmienie i uśpienie zawsze trwa jakaś godzinę :/ im dłuższa przerwa tym trudniej mi zasnąć i czasem wychodzi ze ona spi 8,9 godzin w nocy a ja 2 :/ kupe robiła na pewno przez ten chleb razowy, wiem bo trwało to 5 dni i po odstawieniu od razu skończyły się kupy przez sen. Jednak wróciły też moje zaparcia :( czy jest jakis sposób żeby rozwiązać ten konflikt interesów. Ja na zaparcia muszę jeść dużo błonnika, ale córka nie ma zaparć i wtedy moje mleko działa na nią przeczyszczająco, cokolwiek bym z tym błonnikiem nie zjadła i uniemożliwia nam obojgu sen. Mogę też stosować czopki ale na dłuższą metę one podrażniają jelita. Zastanawiam się czy jakbym jadła amarantus tylko rano na śniadanie a na kolację już nie to czy to sprawi że ona nie zrobi kupy w nocy a mi się uda załatwić chociaż co drugi dzień? Po jakim czasie to co zjemy działa na dziecko? Po dobie czy wczesniej?

słabe masz te zaparcia skoro pomaga ci chleb razowy. tym bardziej zadziała na ciebie to co na mnie. polecam syrop z lactulozą, nie wchłania się z jelit. ja w ciąży i na początku karmienia piłam duphalac. przez kilka dni ma się wzdęcie i gazy, ale potem ruszają codzienne, eleganckie wypróżnienia.