Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko strasznie wierci się w nocy

Polecane posty

Gość gość

4 meisieczna córka strasznie kręci się w nocy. Odkąd zaśnie to rzuca się z boku na bok, podnosi głowę, jakby próbowała usiąść i tak cała noc. Muszę z nią spać bo odkąd tak robi, pomaga tylko przytulenie, i włożenie smoczka, musiałbym siedzieć nad łóżeczkiem cała noc. Wcześniej ładnie spala cała noc z wyjątkiem budzenia na jedzenie ale teraz to jakiś koszmar. Chodzę z mężem jak zombie, bo cała noc tak wierzga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A robila tak zawsze? Moze ją cos boli? Ma jakieś problemy neurologiczne? A moze zrób badania na pasożyty? U nas badania nic nie wykazaly, dziecko ma juz 2 lata i nadal tak się wierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo może ma jakieś nerwowe sytuacje w ciagu dnia. Kłótnie w domu albo moze Ty jesteś zestresowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn zawsze tak spał. Jak miał miesiąc to spał juz w poprzek łóżeczka, tak się obracał. Może ma jakieś wzdęcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie nie, to się zaczęło ok tygodnia temu. W domu mamy spokój, mąż cały dzień w pracy, krzyków nie ma. Jak wraca siedzimy razem, bawimy się w domu, tv jak już leci to cicho. Nie wydarzyło się nic co by nagle mogło na nią wpłynąć. Mówiłam lekarzowi o tym ale wzruszył ramionami, jak nie widać problemu to co tu leczyć :( mam psa, więc może jakieś pasożyty by się dostały ale przeciez nie ma środków na odrobaczenie dla tak małych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze zabkuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie pomylałam też i o tym ale zobacyć coś to cud, bo za każdym razem jak probuje to wypycha język, ze nic nie widać, a w dotyku diąsła nie są spuchnięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam ten sam problem. Synuś zawsze ładnie spal a tu nagle wiercil sie przez sen i go to rozbudzalo...co chwilkę zasypiam i znów wiercenie. Okazalo sie ze dla niego w pokoju bylo za ciepło. Teraz utrzymujemy nizsza temp.w pokoju i jej okej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciągle mamy taką samą temperaturę i nagle by miało jej to przeszkadzać? Utrzymujemy tak 20-21 stopni. Nie ubieram jej ciepło, na noc ma tylko body.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×