Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marek16283

Antybiotyk w ciazy

Polecane posty

Gość marek16283

Cześć dziewczyny mam problem, mianowicie jestem przeziębiona katar i gardło (z tym że gardło boli tylko w nocy i rano) mecze się tak już ze 3 dni..... nic mi więcej nie dolega ale wczoraj zauważyłam przy wydmuchiwaniu nosa, że mam zielona wydzieline aczkolwiek nie jest ona przy każdym wydmuchiwaniu noska. Byłam dzisiaj u lekarza bo jednak jest to infekcja i przepisał mi antybiotyk amotaks. Martwię się czy go brać bo boję się o dziecko.... Nic mi więcej nie dolega a ta wydzielina nie jest ciągle.... Wiem że nie jesteście lekarzami ale może doradzićie. JESTEM w 9 tygodniu ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek16283
Wiem że antybiotyk jest dla kobiet w ciąży, ale ta wydzielina nie jest non stop, boję się że poronienie przez ten antybiotyk albo dziecko ucierpi.... To dopiero 9 tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
amotaks jest bezpieczny w ciazy, ja go bralam w 2 trymestrze, wiadomo ze w 1 trym lepiej nic nie brac ale jak nie masz wyjscia, to trzeba, moze poradz sie jeszcze lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brałam amotaks 2/1 g w 2 trymestrze , teraz kończe trzeci , wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylko pamietajcie o tym ze w 1 trymestrze kształtują się wszystkie organy dziecka i jakiekolwiek leki sa niewskzane poza witaminami. Trzeba pytac wprost lekarza czy nie zaszkodzi i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek16283
To super tylko mnie ciekawi czy mi nie zaszkodzież skoro nie mam zapalenia ani nic z tych rzeczy. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na pewno bym nie wzięłam, nie w I trymestrze, tylko przy przeziębieniu! Bardzo źle się czujesz? Masz gorączkę? Jak nie, to poczekaj chociaż tydzień i kuruj się miodem, cytryną, imbirem, sokiem malinowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I koniecznie skonsultuj z ginekologiem, bo w czasie ciąży ze tak powiem to jest twój decyzyjny lekarz, nie jakiś przypadkowy internista...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek16283
Nie mam gorączki, przez ten katar tylko nieraz głową mnie lekko boli i gardło ale to dlatego że pewnie nią oddycham ciągle... Lekarz mówi że bezpieczny, głównie chodzi o tą wydzieline zielona raz jest a raz jej nie ma.. Do lekarza mam za tydzień w środę wizyte... kurcze wiem że z jednej strony to jest infekcja która może się przerodzić w coś poważnego i że może dziecku zaszkodzić. Jestem w pułapce.... Jutro będę miała w aptece do odbioru antybiotyk, zobaczę jak będzie ten katar zielony to wezmę ten lek a jak nie to zadzwonię do ginekologa.... aaaa i tak biorę od 4 dni prenalen dla kobiet w ciąży na katar na przeziębienie i jeszcze sól fizjologiczną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek16283
A lekarz mi powiedział że to może przedostać się przez pepowinę ta infekcja dlatego muszę ją zwalczyć, nie wiem teraz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym od razu skontaktowała się z ginekologiem. interniści najczęściej to konowali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może zrób wymaz z tego nosa ? Tzn jeśli wyjdzie bakteria to bierz (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek16283
Zadzwonię też do ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek16283
Podejrzewam że zanim odbiorę wyniki to albo mi zaszkodzi albo przejdzie ten katar. Zrobię tak że jutro go nie wezmę... jeżeli przez 2 dni będę miała ten zielony katar to porostu go wezmę a jeżeli mi przejdzie to widocznie obędzie się bez... Tak źle i tak niedobrze dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w 1 tr bralam duomox bo mialam zapalenie ucha. Dziecko zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co zdiagnozowal lekar? Bo na sam katar i gardlo nie bralabym antybiotyku. Jak mialam katar, to woda morska pryskalam pobkilka razy dziennie i dokladnie wydmuchiwalam wydzieline a na gardli hasco sept. Probowalam plukac gardlo szalwia (nawet pomagalo), ale bylo mi po niej niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek16283
Osłuchał mnie i wszystko ok, zobaczył gardło ok tylko chodzi o tą wydzieline, że jest zielona i to może dziecku zaszkodzić bo ta infekcja może przejść do niego... Ale znowu teraz znajomy mi powiedział że jego znajomego żona wzięła antybiotyk i dziecko urodziło się chore.... ponoć w 90% przez antybiotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w ciąży już trzeci raz choruje i nie bylam nawet u lekarza, a takie rzeziebienie jak masz ty to mam non stop. a te trzy razu=y o korych wspomniałam to już czułam , ze krtan zawalona albo oskrzela bo nie mogłam nic przelknac glos miałam jak chlop, czułam się potwornie, bolała mnie klatka piersiowa ale bez przesady nie będę chodzila po lekarzach , pilam ciagle ciepla herbatke, hustka na szyje, cukierki miętowe, halsy wzielam jakiś gripex, ruto=inoscorbin i po tyg przeszlo/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek16283
Dziewczyny ja wiem tylko tu cały czas się rozchodzi o ten zielony katar. Wszędzie wyczytałam że on jest niedobry jeżeli jest taki kolor i żeby iść z tym koniecznie do lekarza więc poszłam, szczerze? Myślałam że mi przepisie jakieś krople i może ewentualnie jakieś leki ale nie ANTYBIOTYK.... Teraz mam dylemat bo jak nie wezmę to się boję że coś się dziecku stanie a znowusz jeżeli jak wezmę a tak naprawdę nie był potrzebny? I dziecku też coś będzie... Ginekolog co mi poradzi tak naprawdę nic a lekarza rodzinnego przecież nie zmienię.. . Ale powiem wam, że to nie jest lekarz typowy że ot tak sobie przepisal, wypytywal się czy oprócz tego boli mnie głowa, czy kaszle, że jak będę plamic albo będzie gorączka to mam do Szpitala jechać (chciał mi dać zwolnienie ale ja nie chcialam bo cxuje się ok)... Nie wywarł na mnie złego doświadczenie i powiedział że dziecku nic nie będzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek16283
A też miałaś taka wydzieline zielona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
póki nie czujesz się bardzo chora to lepiej bez antybiotyku próbować, ale przy poważnych infekcjach antybiotyk może wyrządzić mniej krzywdy niż gdyby się nie leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez względu na to co piszą w necie- nie zawsze zielony katar to infekcja bakteryjna, dwukrotnie małemu robiłam jak pediatra chciała się rozpędzać z antybiotykiem CRP (akurat babcia spanikowana go brała do lekarza, bo ja bym się wstrzymała), raz wyszedł wirus, raz- "niewiadomoco" bo właściwie żadnej infekcji. Pomogły domowe metody. Nie piszę żebys nie brała bo to samo zło, bla bla, ale zrób badania, wymaz z gardła/nosa, CRP z krwi (wyniki CRP będą szybciej)... sama brałam antybiotyk w ciąży, nie pamiętam jaki ale jakiś z penicyliną, ale to był 4 mc już, a infekcję miałam z koszmarną gorączką, prawie 40 st i stanowiła istotne zagrożenie. Przy łagodnej raczej bym nie wybierała się w ogóle do poradni. Pakuj w siebie czosnek (nie w ciepłym jedzeniu, tylko surowy), syrop z cebuli i co tam jeszcze dasz radę, przepłukaj gardło szałwią. Zielony katar nie pojawia się czasem jak masz dłuższy czas zatkany nos i dopiero potem wydmuchasz? Bo u mnie w ciązy bywał tylko rano taki, miałam ciągle podraznioną śluzówkę, a gardło bolało też rano ale kiedy spałam tam gdzie ogrzewanie było włączone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek16283
Mam tak, że jak teraz wydmuchuje nos to jest ok nie ma zielonego 10 minut później "smarkam" sorry za wyrażenie też nic nie jest ale za trzecim i czwartym razem zielone się pojawia.... i tak na zmianę raz jest raz nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek16283
Przepisał mi 750 miligrama tego antybiotyku ile to jest ml? Boziu nawet nie wiem dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewna nie jestem, ale zielona wydzielina z nosa sugeruje problemy z zatokami. jeżeli tak jest, antybiotyk niewiele pomoże. Radziłabym zrobić sobie 2 razy dziennie inhalację z cebuli. Związki siarki zawarte w cebuli działają cuda. Mnie dzięki inhalacjom udało się uniknąć niemiłym zabiegom. A sposób jest prosty. 2 spore cebule, obieramy z łusek, ścieramy na tarce warzywnej byle jak[te grube oczka],przekładamy do większego słoja albo do szklanki na piwo, szybko przykrywamy szczelnie folią spożywczą. Potem robimy dziurkę, wkładamy w nią nos i wciągamy opary z cebuli ok 20 minut. Radzę przygotować sobie sporo chusteczek jednorazowych, bo może wyciekać sporo wydzieliny z nosa, ale to dobrze, posmarkamy trochę, a rano ani śladu po katarze. I jeszcze jedno, nos ma powiązania z gardłem, uszami, oczyma - to oczyszcza wszystkie te organy, można stosować więc też tę metodę na inne infekcje, na pewno nie zaszkodzi . Polecam, wszystkim życzę dużo zdrowia. Ja od lat stosuję, moje koleżanki i rodzina również, bez chemii, tanio i jak do tej pory chyba najbardziej skutecznie. Nawet rodzina, która stosowała inne środki z aptek doszła do wniosku, że ta metoda jest najskuteczniejsza. I jeszcze jedno, nad ta miksturą , przynajmniej na początku popłaczecie się, nie szkodzi, opary cebuli tak działają, ale jaka radość, że po jednej inhalacji czujemy się lepiej. Pozdrawiam - Ula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w I trymestrze stosuje się antybiotyki, jak jest coś na prawdę poważnego, na pewno nie na trochę zielonego kataru ;)...ja miałam bakterie w moczu wyszły w I trymestrze, lekarz mi wtedy lekkie leki przepisał, z antybiotykiem chciał poczekać, no i słusznie...niestety nie pomogło, musiałam wziąć antybiotyk, ale wtedy to już był II trymestr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nos nie do końca zatkany, to płukanki np. Irigasinem, mechaniczne sposoby są najlepsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no co ci ginekolog powie...toz on decyduje, on cię prowadzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zielona wydzielina z nosa to świadczy o chorych zatokach. Może faktycznie spróbuj tej cebulowej inhalacji , ja kiedyś też ją stosowałam i od kilku lat mam spokój, to stary, wypróbowany sposób naszych babć, ale działa. I jeszcze taka rada na przyszłość - nie myj włosów jak musisz wyjść wcześniej niż co najmniej 2 godziny po ich umyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zielona wydzielina z nosa to świadczy o chorych zatokach. Może faktycznie spróbuj tej cebulowej inhalacji , ja kiedyś też ją stosowałam i od kilku lat mam spokój, to stary, wypróbowany sposób naszych babć, ale działa. I jeszcze taka rada na przyszłość - nie myj włosów jak musisz wyjść wcześniej niż co najmniej 2 godziny po ich umyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×