Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy pop wydaniu wyrku o rozwód z jego winy sąd może zmienić ten wyrok za jakiś

Polecane posty

Gość gość

za jakiś czas? Rozwodze sie z mężem, potworem, rozwód z jego winy. Zastanawiam się tylko czy sad zmieni np. za 3-4 lata wyrok, jeżeli się okaże że córka nie jest córka ojca. Czy to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co nie docenił daru ojcostwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wtedy wniesie o zaprzeczenie ojcostwa, wiec i tak nie będzie Ci płacił alimentów na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Al bedzie płacił alimenty na mnie. A zaprzeczyć ojcostwa wcale tak nie łatwo jest i te sprawy sie ciagna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No skoro on taki potwór to pewnie figę zobaczysz a nie alimenty. Tacy potrafią kombinować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im dłużnej się ciągną tym będziesz miała więcej do zwrotu pieniędzy byłemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo te pieniadze nie sa do zwrotu :) Sad bierze pod uwage dobro dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
puscilas sie kolezanko. nieladnie. on powinien wniesc powodztwo cywilne przeciwko tobie jak sie dowie ze to nie jego dziecko. powinien wtedy skombinowac od pschiatry papier ze dostal okropnego rozstroju nerwowego, ze musi sie przez to leczyc, ze caly jego dotychczasowy porzadek swiatowy runal w gruzach i w zwiazku z tym zada od ciebie zadoscuczynienia, jakiejs rekompensaty za poniesione na dzieciaka alimenty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmiana wyroku rozwodowego nie jest możliwa po uprawomocnieniu. Gość może ją jednak zaskoczyć - i jej naskoczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mow ze oszukany ojciec nie ma zadnego repertuaru wsrod srodkow prawnych zeby odegrac sie na ex dziffce na ktorego dzieciaka musial lozyc w trakcie malzenstwa jak i po alimenty? tu powinien byc pozew o zwrot kasy chociaz z alimentow! ktos musi w takim razie zmienic prawo by te k****y nikczemne przestaly sie puszczac i wykorzystywac mezczyzn. panie Ziobro, Patryku Jaki, apelujemy o zmiany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dope sobie wsadź swój apel. Stawiamy na rozpłodowość! Bydło ma się parzyć i bzykać!! Nawet z baranami!!! A jelenie mają płacić!!!! ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś za jakiś czas? Rozwodze sie z mężem, potworem, rozwód z jego winy. Zastanawiam się tylko czy sad zmieni np. za 3-4 lata wyrok, jeżeli się okaże że córka nie jest córka ojca. Czy to możliwe? VVVVVVVVVVVVVVVVV Hmmmm....taki potwór, a jednak z nim siedziałaś mimo, iż nie był ojcem twojego dzieciaka i nawet pary z gęby nie puściłaś. Dlaczego nie byłaś z prawdziwym tatusiem? A córka jest córką ojca, tylko nie tego, którego podałaś w papierach. Wracając do twojego pytania - nie, sąd nie zmieni wyroku, bo powód waszego rozwodu nie miał nic wspólnego z nie ojcostwem twojego męża wobec twojej córki. W świetle prawa już zawsze on będzie jej ojcem, bo na zaprzeczenie jest tylko pół roku od narodzin dziecka, po upływie tego czasu żadne badania już tego nie zmienią i w dokumentach do końca życia to on będzie ojcem. Zastanawia mnie tylko dlaczego mówisz, ze on się o tym dowie za 3-4 lata? Odpowiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo myślę że kiedyś się dowie....albo sama w awanturze wykrzycze mu to w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale kim jest prawdziwy ojciec? Po co chcesz mu wykrzykiwac to w awanturze? Co ci robil, ze się rozwodzisz? Chyba nie był taki zły, ze zdecydowałaś się na bycie z nim, a nie z ojcem dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd ona ma wiedzieć kto jest ojcem? Impreza była taka, że mała może za 3 lata zacząć szczekać, zamiast mówić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No bo myślę że kiedyś się dowie....albo sama w awanturze wykrzycze mu to w twarz. ooooooooooo No ale dlaczego obstawiasz, ze to się stanie akurat za cztery lata, a nie za tydzień, miesiąc rok lub jutro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo na razie sie boi. Ale myśli że potem już nie będzie się bała. Chyba jednak zapomniała że taka urażona męska duma nawet za cztery lata może jej urwać łeb i zakopać w lesie. ...ponoć co roku lisy wygrzebują kilkadziesiąt takich dam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Je/bł/am z tymi lisami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeb/łam..., nie jeb/łam. Ale nie wiadomo ile takich "dam" lisy nie wygrzebują....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×