Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bratowa się chwali że jej 3,5 letnia córka

Polecane posty

Gość gość

dodaje i odejmuje oraz że zna cały alfabet i zaczyna pisać literki hi hi to chyba ściema co nie? na pewno kłamie tylko nie wiem po co ? żebym zazdrościła? a na moją córkę 2 lata i 9 miesięcy patrzy z góry tylko dlatego że mała ma jeszcze pampersa i smoczek. staram się ją oduczyć ale nie łapie zupełnie. poza tym późno zaczęła mówić i nie mówi jeszcze płynnie pełnymi zdaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda matka się chwali. Znam 2.5 łatkę która umiała układać swoje imię jak się spytalo o literka to ja pokazywała i jaknposzla do przedszkola to przenieśli ją do starszej grupy bo się nudzila. Ciesz się swoim dzieckiem i nie próbuj dogonic bratowej każde dziecko jest inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie ściema. Mam chrześnice w tym wieku i na własne oczy widziałam, że umie napisać swoje imię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój brat cioteczny w wieku 3,5 roku czytał. Nie uwierzyłbym, gdybym nie widział/usłyszał. Dałem mu książkę o indianach, nie że jakąś dla dzieci i mówię czytaj. No i czytał. Tak więc to co piszesz o dziecku bratowej jest możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez znam dziecko ktore czytalo w wieku 4 lat, a jak Ty swojej corce buzie smoczkiem zatykasz to sie nie dziw ze dziecko slabo mowi. Twoja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że możliwe. Mnie wychowywali dziadkowie, emerytowani nauczyciele i też mnie nauczyli takich rzeczy zanim jeszcze do przedszkola poszłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ściema ? Normalna rzecz. 2 lata i 9 miesięcy i pampers i smok ? Krzywdzisz dziecko. Do przedszkola puścisz w pieluszce i ze smokiem ? Wstyd !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego ściema? Moja córka miała 2 latka i znała cały alfabet, potrafiła nazwać każdą literę pomimo że zapewne nie była świadoma do czego to potrzebne. Mając 4 lata pisała drukowanymi literami pierwsze krótkie słowa i zaczęła składać litery. Dziś ma sześć lat, czyta wolno po polsku i po niemiecku, odróżnia alfabet polski od niemieckiego i ćwiczy pisanie . Moja druga córka ma 2,5 roku i zna większość liter ale stale je zapomina. Są różne dzieci ale ściemą to nie jest że dwulatka zna alfabet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci szybko się rozwijają a to że dziecko potrafi biernie wyrecytować nazwy liter to żadna ściema to tak jak nauczyć dziecko że kot robi miau a piesek wuf wuf ;). Ściemą to chyba jest to że prawie trzy latka nosi pampersa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu sciema ? Moja ma 4 i w wieku 3 czytala globalnie. Swoje imie tez umie napisac i wyrazy typu mama tata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćajajeszczeniemam
U mnie w rodzinie jest dziewczynka która ma 3,5 roku dodaje i odejmuje do 20, potrafi wskazać która liczba jest większa np.57 czy 68. Pisze drukowanymi literami odkąd skończyła 2,5 roku, czyta książki dla dzieci w wieku 6 lat! Obsługuje komputer, tablet. Zna wszystkie kolory po angielsku, zna też podstawowe zwroty i parę rzeczowników np.krzesło W przedszkolu ma też chiński, ale na razie potrafi się przedstawić w tym języku. Najlepsze jest to że nikt ją tego specjalnie nie uczył, ale fakt jest taki że do 2-ego roku życia przebywała z babcią całymi dniami. Myślałam że to ewenement, ale widać nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko w wieku 3 lat nie powinno pisac, bo ma jeszcze niewyrobioną rączkę i nikt nie zwraca uwagi,że pisze brzydko i nierówno, wyrobi sobie taki nawyk a potem będzie pisać jak kura pazurem. ps. a prawie 3 letnia dziewczynka z pampersem, to już całkiem przegięcie, no chyba, że jest chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wcześnie ponoć zdania pełne układałam już,bez pieszczenia się .Ale każde dziecko w swoim tempie się uczy lub zaczyna nabywać pewne umiejętności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To twoja jest opozniona jak rabie w pieluche i nie mowi w tym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo cos nie tak z ta twoja corka. Lepiej sie nia zajmij zamiast dzieckiem bratowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam kilkoro dzieci ,które mają 2,5 roku i z pampersami śmigają,więc to też chyba indywidualna sprawa,kiedy dziecko dojrzeje,żeby sygnalizować ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja miałam 5 lat i tata uczył mnie alfabetu to mama krzyczała że jestem za mała i że jak w szkole zacznę to będzie w sam raz. Pierwszy raz zaczęły mnie interesować litery jak miałam nie co ponad dwa lata i przeczesywałam książki mojej 12 lat starszej siostry ;). Wtedy nikt nie uczył mnie literek a potencjał już miałam. Moja córka mając trzy lata znała już każdą literę naszego alfabetu , umiała ją wypowiedzieć, potrafiła już policzyć do 20 stu i potrafiła dodawać i odejmować do czterech. To było dla nas takie oczywiste że ona to potrafi,zwyczajnie szło jak po maśle, łapał szybko i praktycznie odrazu. Czy jest mega zdolna? Nie sądzę bo znam przypadki dzieci które potrafią więcej , wogóle dziś dzieci takie rzeczy chyba potrafią. Nie dziw się autorko swojej bratowej a jak nie wierzysz to zapytaj małą podczas którejś wizyty, w ten sam sposób moi rodzice przetestowali małą jak nie wierzyli :D (za ich czasów dzieci uczyły się alfabetu najwcześniej mając 6 lat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn ma 2 lata i 4 miesiące, nosi smoka w buzi, sika do pieluchy, pięknie układa klocki i uwielbia książeczki. Jest trochę słabiej rozwinięty bo prawie nie mówi, naśladuje wszystkie zwierzęta, potrafi porozumiewać się z nami pojedynczymi słowami , dużo "gada" po swojemu . Wyraźnie odstaje od znajomych nam dwulatków . Jest jedna rzecz którą mój syn potrafi a której nie potrafią tamte dzieci , mianowicie literowanie słów. Wystarczy że napiszesz drukowanymi literami jakieś słowa a on bezbłędnie je przeliteruje . Umie też nazwać od 1 - 10 . Fakt że uczyłam go tego ale załapał :). Jak widać mówj syn nie zapowiada się na poliglotę ale alfabet był w stanie się nauczyć więc nie sądzę by tamta 3,5 letnia dziewczynka tego nie mogła umieć. To autorko nie sciema ;). Może naucz swoją i zobaczysz że tez będzie potrafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka miała niecałe 3 lata i potrafiła deklamować całą stronę jednego z naszych polskich poematów. Ja czytałam płynnie w wieku niecałych 5 lat. Bratowa patrzy z góry na twoje dziecko bo ma pampersa? No to chyba słusznie nie? gość 16:03 2,5 letnie dziecko doskonale wie, że trzeba sygnalizować, tylko tego nie robi, bo mu tak wygodnie. Po co ma się ruszać od klocków co jakiś czas, kiedy może lać w pieluchę bez podnoszenia się od zabawy? gość 16:12 syn jest słabiej rozwinięty, bo prawie nie mówi? Sorry, ale rozwój mowy nie zależy od tego, czy dziecko jest opóźnione. O ile każdy roczniak, powtarzam, każdy roczniak może latać bez pampersa i jeść samodzielnie, bo matka tego nie olewa, tak rozwoju mowy i samodzielnego chodzenia na dwóch nogach się nie przeskoczy. Twoje dziecko może teraz nie mówić prawie nic, a za tydzień napinkalać zdaniami. Nauczyć go literek dałaś rady, ale z pampersa wyciągnąć już nie? Debilem jak widać twoje dziecko nie jest, żeby przestał w tym wieku lać w pieluchę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roczniak latający bez pieluchy obecnie? Nie znam żadnego a ja wlasnie takim dzieckiem byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to normalne! Dziecko wychowywane potrafi dodawać, odejmować, zna kolory, rysuje, maluje, poznaje litery, uczy się pisać , co niektóre czytają/ Dziecko hodowane łazi oplute z pieluchą i smoczkiem,sepleni itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agatka ale następnym razem to ty się zaloguj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agatka zapomniala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka . Znam sporo dzieci w pampersach w wieku mojej córci 2l i 9 mieś więc o co się czepiacie. Coraz lepiej jej idzie coraz więcej woła. To jeszcze małe dziecko , poza tym mam młodszą córeczkę 2 mieś i ciężko tej starszej wytłumaczyć że ona jest duża i powinna już do nocnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Spoko. Syn mojej koleżanki chodził już do 5 latków i potrafił rąbnąć kupę bez ostrzeżenia. Ale on zawsze był dziwny, a jego mama zanadto się z nim pieściła i takie były skutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agatko czy to ty jesteś autorką tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×