Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak czytam to forum to mój to dziwak i podniecają do dziwne rzeczy

Polecane posty

Gość gość

Kilka ładnych lat po ślubie. Dziecko itd. Dużo pracy. Po domu chodzę w dresie i bluzie. Śpię w zwykłej koszulce z krótkim rękawem tylko 3 rozmiary większą. I to właśnie najbardziej podnieca mojego męża, jak założę jego koszulę do spania. Do pracy ubieram się różnie od butów na wysokim obcasie a czasami od razu zakładam kombinezon jak muszę jechać na budowę. Ostatnio pracuję trochę w domu i przestawiłam się dres, w którym wychodzę do sklepu, na spacer czy na spotkanie ze znajomymi. I mężowi to strasznie pasuję. Mnie też bardziej podnieca jak widzę go takiego domowego. Oczywiście mówię o czystym stroju fajnie dopasowanym. Ma np. taką bluzę, która odsłania trochę jego klatki piersiowej czy ramiona to lepiej dla mnie wygląda niż w najlepiej skrojonym garniturze:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mój w takim razie też jest dziwakiem. My jesteśmy 5 lat w związku,od roku małżeństwem,razem mieszkamy od 4 lat. Mamy 8 miesięczne dziecko. Ja też po domu śmigam w dresie albo leginsach i jakiejś koszulce. Jak wychodzę na miasto to sie przebieram. Bez sensu żebym odstawiona łaziła po domu skoro mały i tak mnie upierdzieli to w jedzeniu,to uleje czy zaslini. Mężowi to odpowiada. Śpie w majtkach i koszulce też większej. Mąż też po domu nie chodzi wyszykowany nie wiadomo jak ale normalnie,czysto. Dres,koszulka i tyle. I w tym dresie jara mnie bardziej niż w garniturze. Wygląda na to że jesteśmy dziwakami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×