Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja rodzina nie akceptuje mojego "egzotycznego" męża. Wstyd mi za nich

Polecane posty

Gość gość

Chodzi o moich rodziców, brata i bratową. Bredzą, że to inna kultura, inny język, że przed ludźmi wstyd. Nie wiem jak mam z nimi gadać :o Niedługo rodzę i chciałabym żeby moje dziecko miało dziadków w Polsce, wujka, ciocię, fajne relacje, żeby oni do nas przyjeżdżali i my do nich na wakacje. Poza tym wstyd mi przed rodziną męża. a teraz UWAGA! Mój mąż jest Słowakiem z dziada pradziada tzn pomieszani są z Czechami od strony jego taty na etapie pradziadków no ale wiadomo kiedyś była Czechosłowacja. Uwierzcie mi to nie jest prowo. Moja rodzina nawet nie chciała poznać mojego męża ani jego rodziny. Na ślub też nie przyszli :( Zastanawiam się nad jakimś niecnym planem ale nie mam pomysłu. Liczę na to, że jak urodzę dziecko to zmiękną i przeproszą. Uwierzcie mi, nie jesteśmy z mężem też żadną patologią. Mieszkamy w górskiej miejscowości. Ja prowadzę pensjonat, a mój mąż jest lekarzem. Generalnie mojej rodzinie nigdy moi partnerzy nie odpowiadali ale zawsze się jakoś tam hamowali natomiast po moim ślubie wpadli w jakiś amok nienawiści. Zaczynam się zastanawiać czy to nie jest pretekst do focha na tle kasy, bo założyłam rodzinę tuż po 30-ste. Wcześniej ładnych kilka lat super zarabiałam, wspomagałam rodziców i brata no ale teraz się skończyło, bo po zaręczynach kupiłam ten pensjonat i zamieszkałam na Słowacji. Potem było wesele, teraz jest dziecko w drodze no i całe pieniądze wkładam w siebie i swoją rodzinę. Mój mąż mówi, że tu o kasę wlaśnie chodzi ale ja się łudzę, że to niemożliwe, że się martwią o mnie. Chyba nie chcę wiedzieć jaka jest prawda, a on pewnie ma rację. Przykro mi jak cholera :( ale jestem zmuszona zerwać z nimi kontakty. Czuję się jak śmieć, że własna rodzina tak mnie traktuje :( miotam się i nie wiem co robić. Zostawić to tak jak jest czy jeszcze próbować wyciągnąć rękę. Wiem że powiecie, że jestem głupia i powinnam ich olać ale to się tak łatwo mówi. Ja bym chciała żeby się opamiętali i wreszcie dali mi jakąś miłość i szacunek rodzinny. Nie umiem się z tym pogodzić, że są cyniczni i podli. No nie umiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troche mają racje, ale w kocu murzyna sobie nie wzielas tylko bialego :) . Jesli to prawdziwa milosc to olej ich. Liczy sie twoje szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie żartuj Słowak to jak Polak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W myśl starego powiedzenia jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Autorko jak chcesz być do końca życia sponsorem swojej rodziny to staraj się odbudować z nimi relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem ze ciezko Ci ich olać bo mialam podobna sytuajcje z moja rodzina tylko akurat nie chodzilo o zaden zwiazek. Nie wiadomo o co bardziej sa obrazeni twoi rodzice , moze jedno i drugie. Na twoim miejscu przede wszystkim bym sie uspokoila , nie mozesz czuc sie gorsza z powodu twojego wyboru. Skoro jestes szczesliwa z mezem i niezle wam sie wiedzie to twoja rodzina musi uszanowac twoje decyzje. Przyjdzie czas ze im przejdzie, nie naciskaj. Jeszcze pierwsi zadzwonia itd .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Troche mają racje xxx a w czym konkretnie? sprecyzuj, bo dla mnie to niedorzeczne co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślałam że masz Eskimosa albo muzlema . Masakra ja pie....e. Ale tępa rodzinka. Pewnie o kase chodzi. Inna kultura hehe. tyz prowda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcę odbudować ale na pewno nie na takich zasadach jak do tej pory. Złamanego grosza ode mnie już nie dostaną, bo ja mam swoje wydatki i swoją rodzinę. Byłam panną i singielką to była inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed ludżmi wstyd? Njalepiej jakbyś wzięła swojego menela, nie było czsaem jakiegos naszykowanego dla Ciebie? Lekarz im nie pasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest z moim mężem, jak był kawalerem to wszystkie siostry sponsorował i matkę też. Jak byłam ta zła, co ich tego pozbawiła. A teraz żadna z sióstr sie nie odzywa, do mnie też nie, mimo że ich matce zmieniałam pampersy bo nie miał kto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś inna religia , inne zwyczaje, inna ojczyzna , mieszane dzieci. Nie kazdego to przekonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak i tu uderzyłaś w następny właściwy ton. Otóż był naszykowany inny i to odkąd skończyłam 18 lat. Najlepszy kolega mojego brata którym moi rodzice się wręcz zachwycają. Cwaniaczek 10 lat starszy ode mnie, lewe interesiki, lewe auta, jakieś szemrane sprawki za granicą no ale kasy jak lodu, fura, willa i bardzo był chętny na mnie :o a ja niewdzięcznica go olałam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daruj sobie konrakty z rodzinom, taka rodzinka to ch/uj nie rodzinka. O kasie sie nie mowi, jakbym ja chodziła i mowiła jakie mamy dochody byłoby podobnie. Ale ja wole trzymac buzie na kłódke. Pieniadze lubią cisza. A dowaliłas jeszcze tym, że jest lekarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inna religia? przecież to tacy sami okazjonalni katolicy jak i moi rodzice. Chodzą na śluby i pogrzeby. Ja i mój mąż mamy tylko cywilny, bo już sobie tą fałszywą szopkę podarowaliśmy :P a zwyczaje to akurat masz w Polsce tak samo różne i chyba trzeba by się było hajtać w tej samej wsi żeby zwyczaje były takie same :P no a już ojczyzna i mieszane dzieci w twojej argumentacji to całkiem śmiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość karteczka
Toche ich rozumeim :P ja mialma kiedyś chłopaka czecha i to był dopiero p*****la zyciowa :D jak sobie tego debila przypomnę to az mnie trzesie. Wyobrazcie sobie, ze prawie mu nie stawal a "penetrowal" mnie palcem bo wiecznie miał miękkiego. Bylam wtedy mloda i glupia i na imotenta stracilam jakies rok a wszyscy jego koledzy dziwili się, jakim cudem on taka laske poderwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja rodzina to zapewne typowe Janusze które gniotą się w blokowisku, w mieszkanku w stylu PRLu ale pękają z dumy, że są z miasta, a nie ze wsi. Na wakacje jadą na działkę, paradują w białych skarpetach do sandaczy, oglądają ukrytą prawdę i wyznają wartościowe wartości takie jak szacunek o powstańcach i powstaniach ale daty żadnego powstania ani postaci żadnej nie znają, kochają Orbana, Kaczyńskiego i cebulę z promocji w tesco. Miałaś wyjść za osiedlowego magnata Sebixa w złotych adidaskach za którym sikają wszystkie lokalne Dżesiki, a ty wredna zdziro uciekłaś i wyszłaś za zagranicznego lekarzynę z odległych, nieznanych krain na drugim końcu świata w których żyją nieznane ludy chodzące na rękach i zjadające własne dzieci olaboga! Dziadek Alojzy w grobie się przewraca, bo nie o takie Polskie walczył. W ogóle Polska jest krajem świata, a wszystko inne to goowno i dno!!! Tak mi dopomusz buk! a nawet pambuk :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość karteczka dziś Toche ich rozumeim jezyk.gif ja mialma kiedyś chłopaka czecha i to był dopiero p*****la zyciowa smiech.gif jak sobie tego debila przypomnę to az mnie trzesie. xxx i ty ich rozumiesz, bo miałaś życiową pierdołę z Czech? Na podstawie swojej sytuacji rozpatrujesz moją? Jak to się ma niby do mojego męża? jakbyś nie doczytała to jestem w ciąży więc problemów z tymi sprawami mój mąż nie ma i życiowo też jest ogarnięty, bo nie zostałby lekarzem więc nie wiem gdzie tu analogia i to twoje "zrozumienie" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś O matko popłakałam się ze śmiechu, autentycznie padłam!!! :D Dokładnie opisałaś moją rodzinę dodałabym jeszcze parę szczegółów ale sobie daruję :P Poprawiłaś mi humor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.51 -co za durnota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurrrfa! Egzotyczny Słowak :D Toż to kultura nieokiełznana z drugiego krańca Ziemi. Wszystko tam dziwne, obce i zaklęte. Kultura jakże to niesamowita my mamy oscypek a oni oštiepok. Masssakraaaaaaaaaaaaa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odbiło ci? jaki on egzotyczny ? słowak to ta sama religia, język podobny, itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odbiło jej, a ty masz braki w podstawowej edukacji. EGZOTYCZNY jest napisany w cudzysłowie więc powinnaś zorumieć kontekst wypowiedzi no i raczej jej nie musisz tłumaczyć, że to ta sama kultura. Jeju skąd się takie tłuki biorą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś przecież pisze że to jej rodzina tak uważa no i cudzysłów powinien ci dać do myślenia oślico.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd 30latka ma kasę na pensjonat? Oszdzedzilas kilkaset tysięcy przez parę lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj namiary na pensjonat , chętnie Cię odwiedzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak przeczytałam, że to Słowak to autentycznie oplułam telefon ze śmiechu :D egzotyka w uj, swoją drogą niezłą masz rodzinkę. A tak na poważnie to może chodzić o kasę. Nic na to nie poradzisz, ciesz się rodziną jaką tworzysz z tym egzotycznym mężem, a rodziców, no cóż... olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę to czuć prowokacją ten temacik . A jeżeli nie -fakt skąd kasa na pensjonat? U 30 latki ? Moze starzy jednak dali kasę ...a autorka nie pisze nic o tym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyślałam najpierw ze przygr*****as sobie ciapatego a skoro to słowak to przecież prawie jak nasz krajan wiec nie rozumiem co im nie odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co was obchodzi skąd miała kasę? Tam to nie problem aby mieć pensjonat, chate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×