W jaki sposób zapytać nową dziewczynę z iloma facetami uprawiała seks?

Ty glopi adresacie i k*****eee to jest wylacznie moja sprawa a moja ciiipka nie ma licznika i jeszcze nie nauczyla sie mowic,a k***ssss sladu nie zostawia

Ja nie znam odpowiedzi na tak postawione pytanie. Każdy mężczyzna był dla mnie pierwszym i ostatnim. Każdy ważny. Na tym się skup.

Haha, brawo Ty;)

''ankabezdzbanka wczoraj '' Ale na kasę czy status faceta patrzysz?

no kurde jak to nieważne z iloma spał/a? Jak to nie niby nie jest sprawa nowego chłopaka/dziewczyny? Liczy się i to bardzo! Dla własnego zdrowia. Kiedyś pewien facet przyznał, że spał z 16 laskami, żadnego poważnego związku. Obrzydziło mnie to. Kurde, kto chce ryzykować, że złapie jakiegoś wenera? Dlatego liczba partnerów seksualnych jest bardzo istotna! Przypominam że przed hpv prezerwatywa i tak nie chroni w 100% Do autora: spytaj wprost

kobiety bardzo kreci to ze facet mial conajmniej 5 kobiet i wiecej jesli przelecisz 15 to mozesz byc pewien ze 9/10 kobiet jest twoich

Jak dla mnie dziewczyna, która uprawia seks z pierwszym lepszym to szmata. Nie warto takiej brać za żonę. Ciało raz puszczone w ruch puszcza się dalej. Jeżeli myślisz poważnie o związku pytaj wprost czy uprawiała już seks z chłopakiem. Nie ważne z iloma, ważne czy jest czysta.

To samo tyczy się chłopców. Doświadczenia nabywa się w stałym związku małżeńskim, wówczas wypracowuje się własny styl współżycia. Bez obaw o różne złapane świństwa po drodze ćwiczeń.

10 00 i co z tego ze tak gadasz jak zadna kobieta nie jest dziewica do slubu moj kumpel tak zekal szukal przebieral zeby znalezc normalna kobiete gosc zrobil kariere miedzynarodowa jest bogaty i co stuknela mu 30stka nadal czeka na kobiete ktora bedzie dziewica i podzielac jego poglady ale nie spotkal jak dotad zadnej sensownej dziewicy i ja mysle ze juz nie spotka i co 30 lat i gosc bez seksu bo wierzy w poglady w ktore nie wierza kobiety

To jak ja zapytasz, nie jest tak ważne jak to, co zrobisz z odpowiedzią. Zastanów sie, czy jesteś gotowy na prawdę i jaka by miała byc, zeby cie zadowolić.

Przecież w tych tematach nie trzeba jakoś specjalnie pytać się o ilości. Takie tematy wraz ze spotkaniami same przychodzą. Ja często już na pierwszym , drugim spotkaniu miałem info w styku " Chłopak mnie rzucił" ,albo ciszy i domysły ,ze dana osoba mogła nigdy nikogo nie mieć. Część też widać po zachowaniu ,a drugą część po opowieściach. Kobieta co miała 5-10 chłopaków raczej niema problemów z opowiadaniem o byłych i wtedy mamy informację taką mniej więcej i możliwosć podjecia decyzji czy nam taka osoba odpowiada czy nie.

Moim zdaniem to jest to ważne. Ilość partnerów mówi nam o podejściu do życia danej osoby. Inne podejście do życia ma osoba mające 1-2 partnerów w wieku 30 lat ,a 5-10. Ważne jest też to jak ta osoba opowiada o tych partnerach wiadomo nie same liczby są informacjami . Ważne jest też dlaczego miała/ nie miała tylu.

A po co pytać;) jak już z nią spałeś to teraz idź się przebadaj i będziesz wiedział czy zaliczyła pół miasta czy miała tylko paru;)

W zyciu zadnemu wackowi bym sie nie przyznala to wylacznie moja sprawa

Są takie co się chwalą same jaki mają przebieg.

Czy te co uważają że to nie sprawa faceta, same szukają ruuuchaaaaczzzy, nie przeszkadza im to? Może niech rozwiązłe szukają takich i po problemie... a nie niszczą komuś życie, oszukując go od samego początku ;-)

Nie pytaj się.I tak prawdy nie powie.

Gosc wczoraj 09.56- nie wazne, z iloma uprawiala seks? No sorry, jest chyba roznica miedzy laska ktora regularnie sypia z wieloma poznanymi przygodnie facetami a dziewczyna, ktora miala kilku partnerow seksualnych, z ktorymi byla w zwiazkach lub w w blizszych relacjach, nie byli to pierwsi lepsi. Z ktorymi wiazala plany na przyszlosc. To co, ta druga mialaby sie powstrzymywac ciagle i czekać do ślubu? Seks zbliża ludzi i czemu miałaby sobie tego odmawiać? Nie przesadzajmy. Na bank pisał to jakiś prawik dla którego każda inna niż dziewica to szmata. Z takim myśleniem żadna Cie nie będzie chciała :).

AUTORZE, powiedz jej wprpst, czyli mniej wiecej tak: sluchaj, mam srednie doswiadczenie w seksie i obawiam sie, ze w porownaniu z twoimi ex moge kieslko wypasc, szczegolnie, jesli mialas ich kilku, a seks traktowalas jako swietna zabawe i oni dogadzali ci na rozne sposoby. ja jestem taki sobie, nie wiem, czy podczas seksu nie bedziesz porownywac mnie do innych i czy nie bedziesz traktowala naszego seksu jakos czegos mniej luzackiego i fajowego oraz beztroskiego i spontanicznego jak z tamtymi poprzednimi :)

bo o to mniej wiecej chodzi, co koles? ;)

a tak na powazenie, to tematy odnosnie poprzednich zwiazkow, seksow, podrywow itp. powinny wyjsc same w rozmowie, gdy partnerzy beda juz na tyle sie znac, ze czuja sie ze soba swobodnie, rozmawiaja o wszystkim. jesli nie, to i tak nie jest to powazny zwiazek, wiec traktuj seks rozrywkowo i nie zameczaj sie takimi pytaniami oraz obawami, ze kiepsko wpadniesz na tle jej bylych ;)