Co to znaczy . Słowa mężczyzny

Co to znaczy: "Odezwę się potem" To było napisane przed godz. 16. wczoraj. Myślałam, że odezwie się tego samego dnia, choćby wieczorem, czy przed snem. A do tej pory cisza...

Że bardzo mu na tobie zależy i wprost nie może wytrzymać chwili bez kontaktu z toba.

dzięki za ironię i sarkazm

"spieszy mi sie".a to odezwe sie potem to na odczepnego zebys byla zadowolona i go nie trzymala

Może zginął na placu boju i nie zdążył się pożegnać

"spieszy mi się" - ok, przyjmuję do wiadomości takie wytłumaczenie słów "odezwę się potem" Czyli odezwie się nie wiadomo kiedy? Skoro mu się wtedy spieszyło, to chyba pozałatwiał co miał załatwić ( było to w pracy - kończył o 17, a napisał to o 16) i mógłby napisać wieczorem? Skoro nie pisze tzn że nie ma ochoty / nie ma czasu ze mną rozmawiać?

różnie może być

A ile lat ma ten facet?Muszę wiedzieć,że o mojego nie chodzi

32 lata pracuje od 8 rano i nadal do mnie nie napisał

Nie, nie odezwę się. Nie będę tłumaczyć sytuacji. Ale już było podobnie tzn pozegnałam się z nim wieczorem przed spaniem, napisalam jeszcze cos milego na koniec a on wiecej nie odpisał ani nie napisał rano. Po 3 dniach ja w koncu sie odezwałam i okazalo sie ze mial gorsze dni i nie chcial obarczac mnie swoim problemem. Pozniej nadmienil o co chodziło i w zwiazku z kim. Rozmawialismy normalnie do wczoraj, do 16. Ja nie wiem, moze faceci mają jakiś inny słownik. Jak napisał koło 16 że odezwiesz sie potem to dla mnie to oznacza że tego samego dnia ale później. A już 10:30 i nic, pomimo ze wiem ze ma dostep do internetu.

że odezwie sie potem *

ze odezwie sie POTEM czy ze PO TEM , trzeba ustalic czym jest TEM

Pewnie ma jakąś pierwsza opcje,z która teraz pisze a jak sie mu nudzi tp pisze z toba czyli opcja zapasowa

O tym nie pomyślałam.

Mnie tak napisal 2 miesiące temu i sie nie odezwał, a moich tel nie odbiera :) Chyba zalezy od faceta, jeden naprawde nie może gadać i się za kilka godzin odzywa, a drugi spławia.

Ot całe baby. Napiszą dobranoc, pożegnają się z tobą, a rano pretensje i foch, że on nie odpisał. Naprawde macie coś z głową. Po dobranoc wyciszam telefon i nie zagladam tam, aż nie dostanę znowu rano wiadomosci. A tam pierwsza wiadomosc i foch, ze nie odzywam sie i pytanie dlaczego to jej robię. Ręce opadaja, nie chce mi sie tłumaczyc, że skoro juz bylo dobranoc to dobranoc. "odezwe sie pozniej" znaczy, że obecnie są wazniejsze sprawy niz ty

to mój ostatni wpis :) odezwał się w bardzo miły sposób i wszystko jest tak jak było( nadal widze jego zainteresowanie - nic się nie zmieniło) nie robiłam mu wyrzutów etc wszystko jest ok za szybko spanikowałam Czekajcie dziewczyny z za szybkimi osądami. Pozdrawiam