Zwiazek z 40latkiem:on kawaler, ja rozwodka

gość dziś Autorko,juz przestań się nakrecac,jest miło,fajnie wiec przestań zafiksowywać sie tylko żyj realnie,nie filozoficznie bo nie ma tylko czarno i biało. x to czy będzie czarno, biało, czy szaro zależy od tego, jakie oczekiwania sobie postawimy. u autorki jest szaro i jak widać, nie najlepiej się z tym czuje. ja osobiście wolałabym, żeby było czarno. wtedy przynajmniej wiem, na czym stoję. i mogę mieć nadzieję, że będzie biało. nie każdy lubi iść na pół-kompromisy.

12'03,p.Majdan to zupelnie inna para kaloszy-on rozwiedziony,ojciec i ona rozwiedziona z dziecmi a tu kawaler i rozwodka z dziecmi a od tego wyszla autorka,vide tytuł watku.

Czegóż wy wreszcie oczekujecie po kilku miesiacach spotkań (randki) ,że facet zamówi obraczki i ślub ,żeby było po waszemu ? Przeciez autorka sama nie wie czego i kogo chce . Gość wyrażnie powiedział,że chciałby by ona była wiecej niż kolezanką i nie wie czy podoła w sytuacji z dziećmi.Chciałby,nie,ze CHCE,widzisz różnicę ? A jak uwazasz,że stoisz pod ścianą tzn oczekujesz deklaracji zamiast cieszyć się wynika,że rokującą fajną znajomością. Nie pasuje to próbujesz skorygować ,rozmawiać i klarownie nazwać swoje oczekiwania a nie robić podchody lub odchodzisz. Po co te rozkmniny przez tyle stron jak ona zna go nieco lepiej niż my,i siebie też.Po to,by pisać wirtualne analizy i sie nakrecać na wirtualnych opiniach ?

Dla mnie to dziwne że Jesteś rozwodnica to znaczy że nikt Cię nie chce. Złapałes za młodu i teraz rozwodnica bo byle co. Niektórzy się kształcą i rozkładają później. Kawaler to nie dla Ciebie nawet 40 letni. Szukaj rozwodnika z dzieciakami. Życie z rozwodnica z poszarpanym krocze to obrzydliwe. Rozwódki czepiają się każdego . Jak pchły. Tylko frajer taka bierze. Kogo obchodzą obce dzieciaki......Tylko społeczeństwo na to płaci. Pieniądze ze składek na ZUS powinny być na osobistych kontach. Każdy człowiek pracuję. I jest okradany przez dzieciorobów.

piszesz? :)

Autorko, jak się układa z kawalerem ??? :)

12:29 przeciez M nie ma dzieci