Pytanie do panów na temat rozmiaru pochwy u kobiet

Jestem młody, mam niewielkie doświadczenie, czyli jedna partnerkę. Mam obecnie 18 lat. Chciałem tak z ciekawości spytać Was- Panowie, którzy macie większe już doświadczenie seksualne: Czy to prawda, ze kobiety drobniejszej budowy ciała- np. szczupłe i niskie mają ciaśniejsze i mniejsze pochwy od kobiet wyższych? Czy wielkość narzadów kobiecych ma związek z jej budową ciała, wzrostem? Dostrzegliście taką zależność? Czy niższa kobieta ma mniejsza i ciaśniejsza pochwę?

najciaśniejsze cipki mają kozy, możesz sprawdzić

Jakaś tam prawidłowość jest, chociaż jedna z moich partnerek o wzroście średnim narzekała, że w niektórych pozycjach wydaję się za duży, druga z kolei malutka, niziutka skakała po nim bez opamiętania...

Wg mnie im chudsza, tym grota większa. U grubasek tłuszczyk dodatkowo ściska pochwę.

Jest taka zaleznosc. Podobnie wysocy mają długie, chudzi cienkie, grubi grube (a jak schudna to maleja).

A jakie to ma znaczenie? Chyba dla ginekologa. Chociaż nawet tego nie jestem pewien

Nawet w porno to widac, nie znajdziesz takiego z murzynem i drobna kobieta. Bo murzyni wszyscy mają ogromne, oczy-wiscie.

na odwrót właśnie chude mają ciasne grubsze szerszą pochwe

Podobnie z budową ciała, niskie są szczupłe a wysokie grube. Popatrz na ulicach, niskie kobiety nie chodzą z wysokimi miskami, bo seksualnie nie pasują do siebie.

chuda przyjmie maks do 15cm gruba do 20cm bez bólu

akurat kobiety pod tym względem są proporcjonalne: drobniejsza w całości, ciaśniejsza w szczegółach :) w odróżnieniu od facetów, gdzie rozmiar narzędzia ma się nijak do jakichkolwiek innych wymiarów.

jeśli o chude to są ciaśniejsze niż grubsze które mają z natury szerszą pochwe